Wykrakałeś :)

To już maw napisał że to przecież prawie legenda... Mi się wydaje że były tylko prototypy, z czego jeden stoi w jakimś muzeum w Niemczech (chyba). A co do urody - ja tam jestem kolekcjonerem, poza tym, ma to swój urok, właśnie ze względu na tą legendarność. Ciekawią mnie też te extrasy które wbudowali do środka - syntezator mowy itp. Tak, żeby się pobawić.

Sam z tego powodu kupiłem niedawno na allegro Sharpa MZ-700 żeby zobaczyć to coś, na co tyle programów do wklepania było w IKSie :)

Poczekajcie Panowie, bo jak na razie tylko czytam, czytam i się już pogubiłem.... Co oznacza gruntowna rekonstrukcja VBXE? Czy to oznacza, że lepiej się wstrzymać z instalacją aktualnej wersji i czekać na przekonstruowaną? Wiecie, chodzi o to, żeby to w gruncie rzeczy fajne rozwiązanie było na tyle stabilne wersjowo/kompatybilnościowo, żeby mogło być uznane jako standardowe w świecie tak jak np. dwa POKEY'e

Witam Cię Krzysztofie - sorki za błąd w nazwisku bo to dawno było :)) Jak mógłbym nie pamiętać, jakąś taką małą cegiełkę wrzuciłem. W pierwszej wersji muzyczka była z SoundMachine (my god, to był crap dopiero :)) a potem pojawił się nieoceniony CMC i zrobiłem remake :) A tak na serio to Wojtek mnie przez n-k zapytał więc grzebię intensywnie po necie, który wtedy nikomu nawet do głowy nie przychodził :) Pamiętam jak mi opowiadał jak w szkole zarzynaliście nowiutką drukarkę zrzucając plansze z pceta :)))

Ja Biniek Demo też miałem... Ale cały zbiór dyskietek poszedł do ludzi wtedy razem ze sprzętem - jakbym wiedział... Ale wtedy człowiek jeszcze myślał - do przodu, do przodu, nowocześniej, szybciej... O sentymentach nikt nie myślał, zresztą ten sprzęt miał realną wartość jeszcze więc trza było sprzedawać i się przesiadać.

A do mar_tec: szczegółów nie znam ale się domyślam. Pewnie chodziło Avalonowi o to że to nie był oryginalny pomysł a remake sokobana :( Szkoda bo nieźle zrobiony. Wydawca gier zawsze jest nastawiony przyjaźnie do _użytkowników_ bo to jego klienci przecież :))) A co do wytwórców, no cóż.. Różne są polityki firm.

Aktualnie mieszkam w Trójmieście... Trafiłem tu na studia i tak zostało - ale bywam często :) Dzięki za sygnał będę pamiętał...
A co do Twojego Falcona... Podaj mi adres i zostaw klucz pod wycieraczką :D

Jedna była na pewno :)) W byłym hotelu robotniczym / przedszkolu na ulicy Kołobrzeskiej. A może 91-90? Dawno cholera , nie pamietam... ale na bank PO 89 - już 199x

To chyba raczej nie ten :) Kod by zamieścili?.. Poza tym Wojtek nie wspominał nigdy. To nie było w basicu

Jak to bez pudełek? Co najmniej do tabletu było pudełko, widać na zdjęciu, nie pamiętam opisu aukcji ale chyba całość była "boxed". Ano zasilacze na 110V (co nie dziwi bo 1200XL nie było sprzedawane w Europie) ale to chyba żaden problem - gość pisał że włączał po 2 w "szereg" :)