4,176

(58 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Cartridge można zamówić przez sieć. Nie trzeba wysyłać sprzętu. Prawdopodobieństwo posiadania zorientowanego elektronika w otoczeniu jest małe.

Za to masz gorsze rozszerzenie. Coś za coś.

[ Dodano: 14.01.2005 22:33:38 ]

hodzi o latwsc monazu rozszerzenia w postaci carta i nie zmienianie autentycznej budowy komputera. 100% Atari w Atari :) Jak pisalem: cart (lub inne porty) to chyba jedyne _naturalne_ rozszerzenie mozliwosci Atari jakie przewidzieli tworcy...

Jasne, łatwość montażu to duża zaleta, wpinasz i po krzyku. Pod warunkiem, że rzecz do wpięcia masz jedną, ale załóżmy. Jednak za tę cenę - i za cenę zachowania stu procent Atari w Atari - taka dopałka będzie miała dużo mniej możliwości, przez co nie jest aż tak atrakcyjna. Ostatecznie, transfer nawet przez najszybszy port na 1,77 MHz, to nie to samo, co bezpośrednie adresowanie na 14 MHz.

Co do wycyklowanych programów: plany Pasia zakładają bardzo dużą, wręcz stuprocentową kompatybilność, bo do uruchamiania takich programów będzie używany stary procesor. A poza tym, na peceta też były cyklowane gierki i demka, i gdzie one teraz są?

[ Dodano: 14.01.2005 22:39:52 ]
PS. Zakładam, że z takimi poglądami masz standardową atarynkę, tj. z 64 albo 128 k pamięci, jak fabryka dała?

4,177

(58 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

2) Zachowanie nietykalnosci kompa.

Nie bardzo pojmuję, dlaczego przywiązujecie z Markiem do tego aż tak wielką wagę. Plomba z Pewexu? 8O

Na zakonczenie: co wyscie sie tak uparli na ten 65816? Ja rozumiem ze asembler i podobienstwo ale przeciez nauczyc sie innego asemblera nie jest trudno (ja znam ze 3 na mikrokontrolery choc na 6502 wciaz slabo).

Można się nauczyć nowego asemblera, ale zauważ, że mając dwa procesory takiego samego typu, program, który by wykorzystywał je oba piszesz i poprawiasz przy użyciu jednego kompilatora, a nie w dwóch na raz. To bardzo ułatwia sprawę. A poza tym do 65c816 mamy na Atari narzędziownię.

4,178

(58 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Teoretycznie można zrobić układowi DSP power on/off funkcjami Ongibit() i Offgibit(), a potem przeładować bootstrap funkcją DSP_ExecBoot() - o ile dobrze pamiętam nazwę. To są wszystko funkcje XBIOS-u. Ale, z tego co słyszałem, nie zawsze to chce działać, podobno.

4,179

(58 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

To tylko dowodzi o niedopracowanej implementacji współpracy między procesorami.

Przeciwnie, jest to dość dobrze wymyślone, ... teoretycznie. No i nie bardzo wyobrażam sobie, jak można byłoby uniknąć tego drogą zabronienia wysyłania do DSP dowolnego kodu. To by pogrzebało cały pomysł.

Tak samo tu: dobrze byłoby, żeby program mógł policzyć na koprocesorze dokładnie to, co sobie zamarzy. Żeby tak było, musi być mozliwość załadowania programu. Załadowanie programu otwiera furtkę dla zwisów koprocesora. Więc musi być możliwość zresetowania go na ciepło i na zimno, co implikuje obecność ROM-u i jakiegoś firmware. A jeśli już jest firmware, to nie widzę problemu z wrzuceniem tam procedur, które są zawsze potrzebne, czyli np. FP, co czyniłoby z tego sprzętu - w praktyce - koprocesor arytmetyczny.

4,180

(58 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Osobiście nie widzę żadnego sensu ograniczania funkcjonalności procesora do jakichkolwiek operacji, w tym konkretnym przypadku.

A ja owszem, widzę. A to dlatego, że znam praktykę na komputerze, który ma dwa procesory, z tego jeden wyposażony we własną pamięć i podpięty przez porty I/O. Chodzi o Falcona030 i jego DSP. Bywa tak, że po tym, jak jeden program właduje się do pamięci DSP i tam namiesza, to drugi już tego nie może zrobić i DSP jest nieczynne (aż do resetu). Nie jest tak zawsze, ale tak bywa.

Właśnie dla uniknięcia takich sytuacji wolałbym w tej teoretycznej karcie koproca podział na funkcje, które są predefiniowane i zawsze takie same, oraz oddzielną możliwość ładowania i uruchamiania własnych funkcji przez program.

1 MB pamięci powinien starczyć do tego aż nadto.

4,181

(58 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Poważnie to się w grobie leży, jak mówi stare przysłowie pszczół  ;)

4,182

(58 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Moje założenia są inne. Nie mam zamiaru sugerować przenoszenia całego komputera. Dane obrazu to takie same dane jak i inne, więc po ich sprawnym wygenerowaniu w pamięci rozrzerzenia można je przetransferować do pamięci 6502.

No o tym właśnie mówię: można przetransferować, ale ogólnie transfery danych będą zachodzić ze starą szybkością, podczas gdy z Pasiową kartą transfer nawet po starej pamięci będzie 3-4 razy szybszy; to moim skromnym zdaniem daje lepsze pole do popisu jeśli chodzi o np. gry niż nawet najszybszy układ mnożący zamontowany na karcie.

Zwłaszcza, że jedno nie wyklucza drugiego.

Ja osobiście wielkich problemów z tym nie miałem. Nie sądzę, aby to był problem generalny i dyskwalifikujący.

Nie, to nie jest problem "generalny", tylko taka upierdliwość dnia codziennego.

Skuteczniejszym jest podłączyć przez najszybszy port mocną konfigurację PC.

No usiłuję ci właśnie przetłumaczyć, że też nie... Co ci po mocy obliczenowej Pentium 4 2,5 GHz, który ci rozpakuje divxa, jeśli 6502, nawet nie zajmując się niczym innym jak odbiorem strumienia danych od pentiuma, nie wyrobi się na wyświetlenie nawet 25 klatek animacji na sekundę?

Najlepiej uniknąć jest skalpela.

Toteż, jak ktoś tu już cichutko napisał (ale został zignorowany), pasiowa karta wchodzi w podstawkę od procesora.

Moim zdaniem pakowanie jakiegokolwiek rozszerzenia do komputera, gdy jest możliwość zrobienia tego niejako zewnętrznie, jest b. ważnym argumentem na niekorzyść tego pierwszego.

Byłoby to twierdzenie słuszne, ale następnik jest fałszywy. To znaczy: nie ma co do mej wiedzy możliwości zrobienia "tego" zewnętrznie. To znaczy, karta zewnętrzna nie będzie miała takich możliwości, jak rozszerzenie wewnętrzne. Czyli, jedna rzecz nie może zastąpić drugiej. Ale też z drugiej strony nie wykluczają się wzajemnie.

Wg. mnie zewnętrzna karta z drugim 65c816 taktowanym wysoko (np. 14 MHz) i własną pamięcią mogłaby się przydać jako koprocesor (do karty Pasia albo bez niej). Część funkcji można byoby mu przypisać na stałe (np. obliczenia zmiennoprzecinkowe), a resztę pozostawić do swobodnego wykorzystania przez programy.

4,183

(58 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

c) interfejs cartridge'a ma bodajże wyprowadzoną szynę adresową

Nie całą, o ile mi wiadomo.

Co do komunikacji, to wystarczy natywna dla malucha. Potęgę ma tworzyć zewnętrzna w stosunku do 6502 kalkulacja danych. Transfer późniejszy może być wolniejszy/standardowy. Powinno to być satysfakcjonujące.

Oczywiście, formalnie do cartridge'a także można włożyć co się chce, ale wydaje się, że sensowniej/wygodniej jest wprowadzenie procesora oraz układów o architekturze zbliżonej do natywnego 6502, czyli 65816.

Po drugie, nie samymi obliczeniami człowiek żyje. Dane też trzeba od czasu do czasu wkopiować do pamięci ekranu. A Pasiowa konstrukcja przyspiesza również i to, dzięki zcache'owaniu pierwszego segmentu pamięci RAM. Ciekaw jestem, jak to zrobisz z poziomu kartridża, uniknąwszy przy tym przekładania do tegoż kartridża całego komputera.

No i jest jeszcze kwestia styków: miałem wystarczająco dużo problemów z zewnętrzną Spartą X, żeby wiedzieć, że taki moduł raz styka a raz nie. W sumie jestem za montażem do wewnątrz.

Zresztą, próbowano już takich rozszerzeń, pamiętam kartridż z pamięcią RAM. Nie przyjęło się jakoś.

A 1090XL miało być chyba podpinane nie do złącza kartridża, ale do PBI. Jak łatwo zauważyć, PBI w 800XL i PBI w 130XE to dwa różne złącza (nawet elektronicznie się ciut różnią), a w niektórych 65XE takowego nie ma wcale ...

[ Dodano: 11.01.2005 19:04:13 ]

To mi sie wydaje bardziej eleganckie...

Tyle, że jest mniej skuteczne.

Obawiam się, że "dwie szkoły", o których piszesz, wynikają z tego, że jedni traktują Pasiowy dopał jako kolejne rozszerzenie do Atari, inni natomiast Atari z takim rozszerzeniem traktują jako zupełnie nową maszynę, która zachowując urok atarynki otwiera nowe możliwości. Jeśli to ma być to drugie, to nie widzę sensu w (5x droższej zapewne i 10x trudniejszej) realizacji tego jako karty, bo i kiedy będzie zachodzić potrzeba takowej karty wyjęcia?

4,184

(27 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

znaczy że jakby spatchować TOS to więcej dysków by ruszało ?

Tak, jestem pewien, że na Falconach jest ten sam problem.

[ Dodano: 09.01.2005 20:26:19 ]

chodzi mi o precyzyjną odpowiedź. Do 4 rano na GyGy siedzielim i debatowalim. a o 9 rano, gdy ja se smacznie spałe, to draco napisał, że po problemie...

No właśnie, zszedłem z GG mówiąc, że idę spać, ale zanim to zrobiłem, usiadłem jeszcze do atarynki i jakoś tak mi senność minęła  ;)

Ok, co jest źle; otóż Caviar nie ruszy za chińskiego boga, jeśli się po włączeniu zasilania nie wykona tych dwóch kolejno czynności:

1) odczyta konfiguracji przez IDENTIFY DRIVE (a dotychczasowe wersje interfejsu odczytują geometrię z MBR, którego Caviar nie pozwala odczytać);

2) tejże konfiguracji nie zapoda z powrotem przez INITIALIZE PARAMETERS;

Dodatkowo, zanim się tego nie zrobi, dysku NIE WOLNO resetować softwareo'wo (jaka piękna polszczyzna).

Przerobiłem HDBIOS 1.5 pod tym kątem, wykorzystując iteracyjnie zasadę nieskończoności ("nie ma takiego programu, którego nie dałoby się skrócić o jeszcze jeden bajt"). W rezultacie powstał HDBIOS 1.6, który powinien już inicjować Caviary poprawnie.

[ Dodano: 09.01.2005 20:38:59 ]

draco: jezeli się zmieści toto w biosie, spróbuj dołożyć SRST dla CDROMów, bo mi diodka świeci jak nawiedzona zanim go sobie wykryję :)

Został mi jeden bajt wolnego miejsca i obawiam się, że żadna zasada nieskończoności już tu nie pomoże  ;)

4,185

(27 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

wiec co jest nie tak z Caviarem???? ja tez poleglem z jakims 1GB WD :(

To, że trzeba - tj. ja muszę - zmienić sposób inicjowania dysku przez ROM interfejsu... HD BIOS 1.6 zarysowuje się na horyzoncie.

4,186

(27 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Przyszło mi do głowy, żeby sporządzić listę dysków, które z całą pewnością działają z interfejsem KMK/JZ IDE. A to z powodu, że niektóre nie działają, a ja wciąż jeszcze nie wiem, dlaczego. Konkretnie z tego co mi wiadomo działają wszystkie dyski oprócz części Caviarów, dokładnie tych samych modeli, które np. nie bootują się na Falconach, oraz, jak wygóglałem przed chwilą, na Acornach.

Znane mi dyski działające:

- Western Digital WDC 130AB (30 MB, 2.5 cala)
- Conner CP-2088 (80 MB, 2.5 cala)
- Seagate ST-157A (40 MB, 3.5 cala)
- Conner CP-3000 (40 MB, 3.5 cala)
- Conner CP-30254H (240 MB, 3.5 cala)
- Maxtor 7345AT (340 MB, 3.5 cala)
- Conner CFS-1621A (1500 MB, 3.5 cala)
- Seagate ST-33232A (3 GB, 3.5 cala)

To są dyski, co do których pamiętam, że je sprawdzałem osobiście. Czarna owca natomiast to:

- Western Digital Caviar 2850 (814 MB, 3.5 cala)

Czy użytkownicy interfejsu mogliby te listy (najchętniej tę pierwszą) uzupełnić?

[ Dodano: 09.01.2005 09:02:35 ]
PS. Eh, jak to zwykle bywa, 10 minut po napisaniu tego posta oświeciło mnie, co jest nie tak z tym Caviarem.  :rolleyes:  Ale lista i tak się przyda.

4,187

(156 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Ps. Draco: doszły mnie słuchy, że jest HD BIOS v1.5 - skąd go wziąć (zassać)

http://drac030.krap.pl

i/lub jakie są zmiany w stosunku do v1.4???

Powinien wystarczać reset (albo forced media change) do podłączenia i odłączenia dysku slave.

Słyszałem, że straciłeś źródła do BIOS'u i FDISK'a. ??? Prawda to?

Połowiczna. Dawno temu już straciłem źrodła do FDISK-a, źrodło BIOS-u spokojnie istnieje.

[ Dodano: 08.01.2005 16:23:46 ]

Draco, Ty zdaje się pisałeś CA2001.SYS.

To trochę za wiele powiedziane, "pisałeś". Ja po prostu wziąłem GTSYNC.COM i przerobiłem tak, żeby działał pod Spartą. Ale większość tego pliku zawiera program w asemblerze Z80, którego nie kumam.

4,188

(62 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Na razie potrzebuje jednego małego programiku, umożliwiającego wpisanie czegoś do dowolnej komórki z zakresu 16MB...

Proszę bardzo. Lepiej, żeby działały dobrze, bo przesłać nową wersję nieprędko będę mógł  ;)

4,189

(156 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

i miejsca byloby tyle, ze moglaby miec dwie wersje - 6502 i warp4 ready, wybierane we wczesnych fazach ladowania.

Sęk w tym że na wersję 6502 nie bardzo jest miejsce: nie wiem, czy dałoby się np. bibliotekę upchnąć w bankach pamięci, bo korzysta z niej np. SPARTA.SYS, która też siedzi w banku... byłoby trochę rzeźbienia, to pewne.

[ Dodano: 07.01.2005 17:18:54 ]

Może dodacie CA2001.SYS ??? Dla posiadaczy gołej CA2001 ??? Np. takich użyszkodników jak ja  :lol:

Przecież masz twardy dysk  8O

[ Dodano: 07.01.2005 17:21:33 ]

LDW róló, dlatego nie chcę wyrzucać INDUS.SYS, ale może założysz se do niej jakieś turbo?

Po co mu turbo, jak ma LDW i INDUS.SYS? Przecież to lata na 67000 bps.

[ Dodano: 07.01.2005 17:24:34 ]

dobrze, zle sie wyrazilem - nie to, co powyzej w watku zostalo napisane do atariki, tylko to, co zawiera to opracowanie MMMG, ktore kontrybuowaliscie rowniez, o ktorym wspominales powyzej. :)

A :D Myślałem, że chodzi co o rys historyczny. 8) Opracowania MMMG nie mam, zabrał mi je mój Maxtor ze sobą do nieba. Ale Lizard powinien mieć i to w ogóle chyba w Syzygy poszło ...

4,190

(11 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Nowhere yet. I am planning to make it available on the www today (tonight).

4,191

(156 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Lewis, proponowałem DOCELOWO zrezygnowac z karta  8)  4.30 będzie to SDX jak najzupełniej normalna, o ile mi wiadomo, tylko z poprawkami. Jednak mając źrodło można w przyszłości pokusić się o wyjechanie z SDX dajmy na to 5.0 ładowaną z dysku i rezydującą w pamięci liniowej.  ;) To miałem na myśli.

[ Dodano: 07.01.2005 03:44:04 ]
PS. Przeczytałem jeszcze raz swojego poprzedniego posta i faktycznie, przyznaję, tak wygląda, jakbym chciał to zrobić już teraz. Źle się wyraziłem. Moja kulpa.

4,192

(156 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

a daloby sie powyzsze dane dorzucic do atariki? bo szczerze mowiac, ja poszukiwalem ich w inwernetu czelusciach i nie znalazlem. a wydaja sie byc pozyteczne... :)

No pewnie... ale nie dzisiaj. Zresztą, wiele do dodania nie ma, więc to co napisałem wyżej możesz sam dodać w wolnej chwili ...

pacz na LOAD, zeby dalo sie zaladowac kontent binarny pod wskazana lokacje poprosze, na ksztalt LOA z DOS II+/D.

LOAD to jest zda się polecenie wewnętrzne command.com, czy się mylę? Ponieważ ładowanie kontentu binarnego pod arbitralny adres  ;) może nadpisać command.com, więc proponowałbym raczej usunięcie LOAD z command.com i zapodanie tego polecenia na urządzenie CAR: jako programu zewnętrznego, oczywiście z tym rozszerzeniem.

[ Dodano: 07.01.2005 02:00:31 ]

Proponuję na początek wywalić:
1. RPM.COM - ktoś tego używa w dobie hardysków ?

Zgadzam się, to jest nieporozumienie. W 4.22 jest też ECHO.COM, czy ma to jakąś przydatność?

2. XEP80.SYS - i tak nie działa w PALu, a w ogóle trzeba napisać lepszą wersję (drobna łatka do PALa u mnie)

Ja proponuję to w ogóle usunąć, to znaczy przenieść na dyskietkę z toolkitem. XEP jest mało popularny i w ogóle jest to urządzenie, które działa, jakby chciało a nie mogło. Szkoda miejsca, które można byłoby wykorzystać na coś bardziej przydatnego.

3. UNERASE.COM - rzadko używany i zdaje się z burakiem, no i zawsze można sobie zrobić dyskietkę ratunkową ;)

Można spróbować poprawić błąd, ale chyba nie ma powodu, żeby to rezydowało na karcie.

Ogólnie zgadzam się z Lizardem, lepiej jest zarezerwować CAR: na najniebędniejsze rzeczy.

A może w ogóle docelowo zrezygnować z karta i zaprodukować wersję ładowaną z dysku. To co jest na kartridżu można byłoby wepchnąć do pamięci powyżej adresu $FFFF.

4,193

(62 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Emm, nie. Lizard dokonał konwersji na HTML i pewnie obróbki redakcyjnej, ale z nagłówka mi wynika, że to jednak ja pisałem. Słusznie więc wydał mi się znajomy, bo np. "w gruncie rzeczy" to chyba tylko ja nadużywam  :rolleyes:  ;)

4,194

(62 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

swoją drogą, to ciekawe, czy 14MHz wystarczy, na dekodowanie i odsłuch plików MP3....

Szczerze wątpię. Motorolka 68030/16 MHz sobie z tym nie radzi. Nieco większe - ale tylko nieco - szanse są przy mp2, ale chyba nawet amigowcom się nie udało osiągnąć zadowalających wyników na 68020/14 MHz - czyli na gołej 1200 - chociaż bardzo się starali.

Z drugiej strony, ja może czegoś nie wiem - bo na Falconie jest DSP, więc nikt się w to nie bawił, TT mało kto ma itd.

[ Dodano: 07.01.2005 01:35:59 ]

pod warunkiem ze Draco przewidzial Basic w nowym OS

Wmontowywać BASIC-a do ROM-u nie ma sensu, skoro go można dużo lepiej załadować z twardego dysku. Taki interpreter BASIC-a, co by miał na program 64k RAM-u - czyli cały segment - spróbuję wykonać. To znaczy on się gdzieś tam w tle stopniowo pisze, ale OS jest ważniejszy.

MVN - move next - transfer bloku, rosnąco. Rozkaz przepisuje w pamięci blok danych o długości do 64k w rosnącej kolejności adresów. Adres źródłowy określa rejestr X, adres docelowy rejestr Y, długość bloku zmniejszona o jeden znajduje się w akumulatorze. Najstarsze bajty adresów źródłowego i docelowego definiowane są przez dwa dodatkowe parametry natychmiastowe. Jest to w gruncie rzeczy jednorozkazowa pętla o następującym działaniu:

Ten tekst jakoś mi wygląda znajomo. Kto go pisał?

[ Dodano: 07.01.2005 01:39:01 ]

Więc - jeśli ktoś ma możliwość załatwienia za 50-60 zeta j.w. - zamawiam 1 szt. :D:D

No właśnie, 50 złotych mozna dać, zważywszy, że to i tak jest dwuipółkrotne przebicie ceny producenta. Też bym chciał jeden.

4,195

(62 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Tia, dlatego napisałem, że to się okaże, czy jej - instrukcji MVN - uzycie będzie korzystne. Dane da się transferować szybciej, to znaczy z szybkością 9 cykli szybkich i dwóch wolnych (9 + 2*8 = 25 cykli szybkich) na dwa bajty. To daje 12,5 cykla na bajt, czyli mniej więcej 1107,8 kB/s, minus haracz, i mamy 738,6 kB/s.

Ale to tylko wtedy, jak będzie miejsce na taką dużą pętlę. W ROM-ie od PBI się ona nie zmieści, więc pozostaje tylko MVN.

4,196

(62 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Hmm, to 1971 kB/s to jest teoretyczny transfer przy założeniu, że czytamy z rejestrów z pełną szbkością CPU (14,18 MHz) i z takąż zapisujemy do pamięci, a i kod, który nam to robi, w szybkiej pamięci się znajdywa.

Wszelako, pamięć ekranu znajduje się z pierwszych 64k, gdzie zapisy będą szły ze starą szybkością 1,773 MHz.

Policzmy: instrukcja blokowa zużywa 7 cykli na przepisanie bajtu z miejsca na miejsce. Z tego są trzy cykle odczytu rozkazu (to jest pętla), jeden odczyt bajtu źrodłowego, jeden zapis bajtu docelowego i dwa cykle operacji wewnętrznej (zmniejszenie liczników, zwiększenie adresów).

Mamy tu 4 cykle odczytu, jeden zapisu i dwa wewnętrzne. Czyli - przyjąwszy zegar za 14,18 MHz - 6 cykli szybkich i jeden wolny, liczący osiem cykli szybkich. Reasumując, transfer pojedycznego bajtu z dysku do pamięci obrazu zajmie 14 cykli maszynowych szybkich.

512 bajtów pomnożyć przez 14 daje 7168 cykli maszynowych. Dodać ładowanie adresów itd., 7178 cykli maszynowych. Razy dwa, 14356 cykli na kilobajt. 14180000/14356 = 987,74 kilobajta na sekundę ... odjąć 30% na haracz dla Antica => 658,5 kB/s.

4,197

(156 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Tak w ogóle pierwszych prac nad rozgryzieniem tego, jak wewnętrznie działa SpartaDOS X, dokonał niejaki Prof!, czyli Mariusz Pietrasiuk.

Od punktu, w którym skończył, zacząłem ja i opracowałem to i owo w postaci kilku plików teksotwych z opisem tego, co mi i Profowi udało się wykumać. Lizard też tu przyłożył sporo swojej pracy.

Pliki te swego czasu dostał ode mnie MMMG i doprowadził rzecz do szczęśliwego końca - odwalając też większość czarnej roboty, trzeba zaznaczyć.

Nie byłem pewien, czy MMMG upublicznił kod biblioteki, czy tylko sam komentarz, dlatego o źrodłach biblioteki napisałem z pewną niesmiałością taką  ;)

Jak już wiemy, co mamy, to można byłoby rzecz sprowadzić do postaci kompilowalnej.

4,198

(62 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

65c816 ma rozkaz, który przenosi blok pamięci z miejsta A do miejsca B.

Czy użycie tego rozkazu dla całej przestrzeni adresowej będzie korzystne, to się okaże. Na pewno bardzo jest pomocny dla takiego interfejsu, jaki mamy teraz (to znaczy, zapisy i odczyty sektorów w obrębie pierwszego - -czy też jednego - segmentu 64k).

Pasiu, jakie są widoki na to 512k ROM-u? Bo jesli to kwestia paru miesięcy, to moznaby juz powoli startować z pisaniem systemu.

Hej Draco, a w takim przypadku ile zyskamy, jeśli rejestry będą taktowane na róni z pamięcią "Fast"?

3597 cykli na transfer 512 bajtów przy zegarze 14,18 MHz daje plus minus 1971 kilobajtów na sekundę.

czyli wychodzi na to, żę LBA będzie trochę szybsze niż CHS w normalnej, codziennej pracy - np. wyszukiwanie jakiegoś plikui, czy np. operacja defragmentacji ???  :rolleyes:  ;)

Trochę szybsze będzie: porównaj sobie pod SysInfo odczyt "sequential" i "same block". To pierwsze to jest "best case": przeliczenie numeru sektora na CHS jest robione tylko raz na cały test. To drugie to jest "worst case": obliczenie CHS jest robione za każdym odczytem sektora.

4,199

(62 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Pożyjemy, zobaczymy  :D

To nie są obliczenia dla CHS, to sa obliczenia dla samego odczytu. Ale różnicy dużej pomiędzy LBA a CHS nie będzie, bo HD BIOS przeprowadza te obliczenia tylko w sytuacji, kiedy odczyt sektorów nie jest sekwencyjny.

4,200

(156 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Źrodłówkę podeślę, jak ją znajdę.

A na jutro to ja preparuję nową releasę ROM-u, więc nie zeźrodłować swojej części nie zdążę  :D  Poza tym ja mam ten command.com. Jakby ktoś jeszcze miał źrodła biblioteki (banku 1 czarta) to byłaby połowa drogi.

[ Dodano: 06.01.2005 14:52:22 ]
Casper: ICD nie ma źrodeł Sparty, sprzedali przecież wszystko do FTe. Źeby znaleźć źrodła, trzeba znaleźć autora Sparty X. A tego to już chyba próbowano ...