Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
atari.area forum » Posty przez YERZMYEY/HOOY-PROGRAM
A gdzie dzięki dla mnie za notoryczne obgadywanie Candle'a.
Noo, 400 zl to już kwota. Przekracza "magiczną barierę" 350 zł za interface. ;)
Ale gdyby tracker był, hehehe. ;) Bo to już się jednak robi poważny instrument, a nie zabawka.
A jeszcze jakby to wstawić do 600XL (mam 64Kb) to by był niezły lans, hue hue hue.
Epi: ty się nie ciesz, tylko pomóż. ;)
Candle:
My Cię tu na bieżąco z Mono drastycznie obgadujemy. ;)
Btw, w opisie Enigmy i Dune masz wpisane "Hymn to Aurora". ;)
>16 channels, 8bit samples, 16/24bit output
--------
Czy to oznacza, że odgrywa sample 8bitowe z jakością 16bitową?
Bo jeśli tak, to jest to dośc sprytne rozwiązanie, które jednak zwiększa jakość dźwięku przy oszczędności RAMu (robiliśmy w połowie lat 90 podobne numery z Mr Hangmanem przy jego trackerze "Akord" dla GUS/Awe32).
>dalsze plany softwarowe:
>dodać natywny support dla plików *.mod, *.s3m, *.xm
----------
Skrajnie słuszna idea. 100% kompatybilność to jak na Rusi.
Być musi.
>zrobić tracker
-------------
Jeśli mówimy o tym dla nowej syntezy, to popieram.
>Memory size is 1024kB
-----------
Urządzenie 16-kanałowe bez min. 2Mb RAMu byłoby posunięciem niewłaściwym.
Stwierdzam, jako ktoś w rodzaju muzyka, że dla karty 4-kanałowej (nasz General Sound) 512Kb to minimum. Toteż dla 16-kanałowego monstera musi być odpowiedni RAM.
Oczywiście traktuj to, jako przyjazną uwagę.
Przy takiej konfiguracji chętnie dowiódłbym, że to coś więcej, niż tylko odgrywacz MODów.
>przewidywany koszt gotowego urządzenia na poziomie VBXE2
------------
Proszę o przypomnienie ceny?
Jeśli będzie chodziło z 800XL i stacją (Mono wspominał, że będzie) to pewnie będę jednym z pierwszych kupujących.
Falcon niedopalony?, coooo, to nie jest jeszcze Falcon :D :D :D a do tego co to za film z niedopalonego Falcona, na big screenie to bedzie wygladalo jak 4x4 pixele zmieniajace co chwile kolor :P
A co do 17 to jak nie dostane wolnego to o tej bede wychodzil dopiero z pracy, kwak, jutro sie pewnie wszystko okaze.
Haha, o czym mówisz? O tym nowym komputerze, do którego gdzieś z boku dla jaj podpięty jest Falcon?
Dobre, udało Ci się to. Ze śmiechu pokalałem bieliznę.
Jury:
Bądź wcześniej - może o 17:00 puści się jakiś świeży film SF na bigscreenie z Falcona niedopalonego (żeby Cię irytować :) ).
Btw, osoby prowadzące tramwaje w Gdańsku mają zwyczaj poruszania się swymi pojazdami w czasie wsiadania i wysiadania pasażerów. Dla osób wciskających się tam z pakunkami, sprzętem itp, może mieć to niejakie znaczenie.
drac030:
>No ale może by to im zostawić do oceny, to ich komputer i robią z nim to, co ich w danej chwili bawi. ---------------
Otóż to.
>niemniej nie kręciłbym nosem, skoro np. na ZX Spectrum powszechny jest AY i nie słychać znikąd lamentów, że muzyczka musi być tylko na oryginalnym buczku :) AY, o ile pamiętam, wmontował do spektruma Amstrad, więc nawet nie jest to "oryginalna technologia Sinclaira".
------------
E nie, Sinclair. Najpierw do ZX81, potem ten sam (z odpowiednimi przerzutkami) do gumiaka, potem do Timexa 2068 (czyli tego w pełni sinclairowskiego jeszcze, pod kątem 'brandu', jak to nalega Nitro), potem w 1985 do 128+, z którego poszedł standard w dół, z powrotem na gumiaka, przez co stare interface'y poszły w odstawkę, bo tam AY był na starych portach jeszcze rodem z ZX81, no i w 1986 wszyscy przestawili się na wprowadzony przez Sinclaira standard AY na 128+. Tak jak dzisiaj produkuje Zaxon i Lotharek. :)
Chociaż to w sumie nie ma związku z tematem. ;) Sorry. ;)
>W przypadku TED-a i SID-a, SID jest ukłądem charakterystycznie komodorowskim, był stosowany przez Commodore w ich komputerach, więc, nawet z takiego (absurdalnego i kazuistycznego moim zdaniem) punktu widzenia, dlaczego nie.
-------------
Całkowicie się z tym zgadzam.
Wolę, jak demo ma muzykę na TEDa, ale SID to jednak jest 'komodorowy' układ, więc sid-karty są OK.
Dajcie mi tylko dobry edytor do TEDa.
Wiesz, że 4-Mat udostępnił źródła dema TED Storm? Rzuciłem na nie okiem i wygląda to tak: całkiem wyczerpująca dokumentacja i plik .ASM z playerem, muzyczkę komponujesz w tym pliku.
Obejrzyj:
http://plus4world.powweb.com/dl/source/ … source.zip
N I E przeraź się assemblerem, nic nie będziesz musiał kodować.
Jakbyś chciał, to mogę pomóc z ustawieniem assemblera itp aby jak najwygodniej się pracowało.
Napisz mi trackera do tego. Może być prosty, coś jak nowy MusicSynth na Spectrum.
Jakoś się rozliczymy za rozsądną kwotę.
Wersja 0.07 poszła na Sourceforge
Nie wstaje, "nie znaleziono pliku SDL.dll". Siedzę w pracy, więc na razie to zostawiam, ale
czy można przy następnej wersji prosić o dołączenie wszelkich plików niezbędnych do bezproblemowego odpalenia programu?
Innuendo: obawiam się, że tylko takich kołków, jak my dwoje - któż inny połapie się w celnych pointach z super-bohaterami w roli głównej. ;) ;) ;) ;) ;) ;)
Dobra, idę spać (i trzeźwieć. Pisałem dziś demo na Spectrum 16K na party w Czechach, więc musiałem się doprawić).
Grey: wobec tego ja 'się' zamawiam "ponad plan" z dwoma osobnymi koszulkami (czarne, jakiś tam standardowy rozmiar, nie znam się, byleby sutki nie wystawały), z logami, jak w mailu, i spłacam co do złotówki, o ile nie będzie to kosztowało, jak za woły. A jeśli się nie da, to trudno.
Atari classic:
>Wiadomo przecież, iż SID połyka TEDa
-------------
No no, bo wstanę.
Zostaw Pan TEDa w spokoju.
Gdyby tylko były normalne edytory, już bym dawno go rozruszał.
Tymczasem niestety jedynie osobnik o ksywie 4mat pokazuje, co dałoby się zrobić, gdyby............
>Tyle tylko, że jak widzę, a raczej słyszę te dema to mnie mdli. Bo jakbym nie kochał SIDa, to dla mnie jego miejsce jest w C64, a nie w C+4, a dema na takiego dziwoląga to moim zdaniem kupa i tyle.
-----------------
Całkowicie się z tym nie zgadzam, bo standard scenowy to standard scenowy, a w dodatku (mam nadzieje, że nikt z C64 nie czyta tego forum ;) ), jakoś kawałki SID na C=264 podobają mi się znacznie bardziej, niż kawałki SID na C=64. Chociaż może się zasugerowałem.
>Tym bardziej, że z TEDa, pomimo jego ograniczeń, muzycy potrafili krzesać naprawdę fajne muzy, które właśnie przez ten TEDowy sznyt nadawały tej maszynce i demom charakteru i wyrózniały je w tłumie.
--------------
Widzę, że jednak mamy coś wspólnego. :) Popieram, popieram, popieram.
Dajcie mi tylko dobry edytor do TEDa.
Y
Grzybsona rozpoznać łatwo. 
A będzie jakaś dokładniejsza tabelka rozmiarów? Bo eLka eLce nie równa...
A ty co kur.wa, Batman? Musisz mieć dopasowane co do milimetra, żeby sutki było widać? >8-D
Nigdy nie powiedziałem nic takiego, moje zdanie na temat rozszerzeń 8'mio bitowego sprzętu jest następujące: mogą być jeśli łatają krytyczne 'wyrwy' w nim, na Atari jest to stacja z problematycznym doczytywaniem danych w tle. Tak samo z ZX, nie mam nic przeciwko stacji dysków TR-DOS, która nie jest produktem Sinclairowskim, to dobra stacja dysków dla mas(YERZ: sorry jeśli coś przekręciłem :)) zamiast standardowego magnetofonu
Trochę pokręciłeś. :) Ale to dlatego, że tu jest bardzo odmienna specyfika. Zupełnie inna, niż na C=/XL, gdzie zawsze są konkretne stacje dysków.
Powracając, magnetofon nigdy nie był standardem (chyba, że pliku :) - TAP), a Sinclair nie wypuścił w ogóle żadnej stacji dysków (dla Spectrum), bo robili to inni. Sinclair uważał, że w dyskietkach siedzi szatan i wytwarzał jedynie Microdrive (collage dyskietki i kasety).
W każdym kraju standard dyskowy był inny, ale był. TR-DOS to jeden ze standardów brytyjskich, stworzony w 1984 roku przez firmę Technology Research Ltd, od roku 1987 wyspecjalizowany dla 128K.
Nie ma więc na tej platformie takiego pojęcia, że "prawdziwy" aryjski kur.wa standard to tylko ten, który wytworzyła firma Sinclair, bo nie było tu takiego zwyczaju; oprzyrządowanie i systemy swobodnie mogli wykonywać inni.
Ale gdybyś koniecznie musiał tak przyjąć, to pewnie jednak ten co w Polsce, czyli FDD3000 - wprowadzony i produkowany przez Timex Sinclair. Jednak to bez sensu, ponieważ poza Polską i Portugalią to chyba ch.uj ze złamaną nogą tego nie używa.
Z resztą w ogóle uządzenia pamięci masowej nie idą w moim mniemaniu w tym samym szeregu, co VBXE, Covox itp. Zapis to zapis, a 1Mb RAMu to już inna kwestia.
Ja tam Sio2SD czy Sio2PC (którego sam używam) nie odbieram żadną miarą, jako "rozszerzenie" w tym znaczeniu, o którym tutaj mówicie.
Z Draconem__ ustalilismy, że spotykamy się w Katowicach na Brynowie o 6:00 rano, tam zostawiam bolida i startujemy na Gdańsk.
Założyłeś już pług śnieżny na Opla? Z przodu, z tyłu i po bokach? I piec kaflowy w środku?
Nawet jeśli powstało takie wrażenie, to nikt go nie zjechał chyba z góry na dół, tylko raczej ludzie się po prostu dopytują o detale.
A niektórzy wręcz starają się pomóc - na razie "zdalnie" - radą.
Więc chyba nie jest tak źle.
Ten Wołomin trochę straszy. :) No ale skoro do dzisiaj tego domu kultury nie podpalili...
Chociaż może czekają na odpowiednie nadzienie.
Co do "dnia otwartego", to wiesz - obawy sa uzasadnione, bo ten sprzęt już coraz drożej kosztuje i jak przyjdą ludzie 'z zewnątrz', to mogą tego nie wiedzieć, co generuje poważne problemy.
Kolega , który jest głównym inicjatorem całego zamieszania ma za sobą dosyć bujną przeszłość demoscenową wraz ze swoim dzielnym Timexem2048 ze stacją dysków FDD3000 .
A jaki miał pseudonim scenowy?????
Dręczy mię pytanie z jakiej konkretnie platformy wywodzą się organizatorzy.
Nie chce mi się wierzyć, by ktoś bez tzw. 'korzeni' (KuntaKinte) wykładał kasę na tego typu imprezę.
Pytam z resztą z czystej ciekawości.
Bimota:
Pisz do kogo się zwracasz, bo ja jedynie pobieżnie przeglądam i nie zauważyłem zapytania.
Konkurs ogłaszałem na sieci (haha). http://zx81.republika.pl/ (jak nie działa, to zadziała wieczorem, bo mi właśnie dzisiaj kur.wy z onetu zablokowały).
Międzynarodowe forum dla użytkowników ZX81 (i niedobitków z ZX80) jest tu:
http://www.rwapservices.co.uk/ZX80_ZX81/forums/
Znacznie bardziej "żywe" i aktywne jest niemieckie forum ZX81
http://forum.tlienhard.com/phpBB3/viewforum.php?f=2
ale po angielsku można pisać - czasem odpowiedzą.
Chyba muszę w końcu jedno ze swoich ZX81 odkurzyć i pograć. Dobre gry w ostatnich latach wychodzą.
Pinokio:
Na compo graficzne to tak.
Co do kodowania w BASICu na urządzenie o 1Kb pamięci RAM, to trudno tu powiedzieć, czy coś może być "godziwe". To nawet się podobało :) 
(nie moje demo, btw :) ).
To jest zupełnie inna specyfika.
W Czechach robiliśmy to party. Na ekranie to nie za bardzo jest co oglądać - jak widzisz - ale na przykład częścią każdej prezentacji było wylistowanie kodu, jak kto co zrobił. I to miało istotny wpływ na późniejsze głosowanie.
Piszę o tym w sensie, że zabawa na "najniższym" konfigu też może być przyjemna lub interesująca, w czym całkowicie popieram Sikora.
Ina sprawa, że żeby coś w tej materii ruszyć, trzeba niestety robić compo samemu (męcząca sprawa). Ale nie trzeba jedynie na sieci: taki organizator dodatkowego compo na A600XL mógłby się na przykład swobodnie podłączać pod parties już istniejące. Myślę, że ani Grzybson, ani Rysiek nie mieliby nic przeciwko temu. :)
No i ch.uj wziął darmowe piwo.
Przy takiej frekwencji wypadnie naparstek na uczestnika.
Jak dobrze pójdzie. :)
To nie jest konkurs
Właściwie to konkurs na najlepsze demo na Atari 600XL by nie zaszkodził. A wręcz przeciwnie.
Ja w zeszłym roku robiłem konkurs na demo dla nierozszerzonego ZX81 (1Kb RAMu).
I było 10 prac.
pilat23:
>Mam ten interface wszystko na karcie zainstalowane ze pod atari chodzi. Umiem zgrywac pojedyncze pliki na ta karte pod PC za pomoca programu drive imaging ,file transfer & partition V 1,32. Niestety nie potrafie tym programem zgrywac calego katalogu z plikami w srodku oraz nie potrafie kasowac nim tez katalogow.
Jedyne co umiem to zalozyc katalog a nastepnie przegrac do niego pliki z hdd pc
-----------
Wynika to z tajemniczego faktu, że tak własnie działa ten program, hehe.
Nie wiem, czy normalne działanie było dla autora nazbyt trudne do zaprogramowania, ale program jedyne co robi, to tworzy katalogi i kopiuje pliki. Nic wiecej.
Nie wspomijając już o tym, że ma masę innych pomniejszych, jakkolwiek skrajnie wkur.wiających wad.
I dodam na koniec, że oczywiście tylko tego programu używam. :)
>(sprawdza sie to przy mniejszej ilosci danych ale jak mam zgrac powiedzmy 200gier a kazda w innym katalogu to juz nie jest tak milo).
---------------
Zgadza się.
>Czy da sie to zrobic tym programem czy moze jest tez jakis inny lub nowsza wersja ktora to obsluguje.
---------
Zrobić napewno nic się nie da, a czy jest nowa wersja - nic mi na ten temat nie wiadomo, więc niewykluczone, że jej nie ma.
>Z gory mowie ze nowszej wersji nie moge sciagnac bo homepage programu juz nie isntnieje
--------------
E no nieee, strona to jest.
http://piters.tripod.com/
Ale tam znowuż widzę wersję programu jedynie jeden zero siedem (zgłoś się).
http://piters.tripod.com/drimg107.zip
No wiem, wiem - dlatego pytam, czy jest coś fajnego na na 600XL, a nie czy jest coś fajnego o wielkości pliku 16K.
A nic, tak tylko się zastanawiałem.
Mazi i Marcin mają u mnie piwo na party. ;)
Co do Heimdalla, to grywaliśmy w to z bratem dość długo. Faktycznie była to świetna gra, chociaż trzeba było przy niej myśleć, a od tego boli mózg i leci krew z uszu.
atari.area forum » Posty przez YERZMYEY/HOOY-PROGRAM
Wygenerowano w 0.157 sekund, wykonano 11 zapytań