Od kwietnia czy tam marca 2011 to już chyba minęło.
dely napisał/a:As. Paypal rezerwuje sobie prawo do zamrożenia środków na koncie użytkownika do 180 dni. To po pierwsze. Wystarczy, że nadgorliwy system i/lub handlowiec zaliczył Twój przelew jako niosący ryzyko i potencjalną odpowiedzialność dla PayPala i forsa została zablokowana. Tu się nie ma co denerwować ani bluzgać że jakieś syny ukradli Ci 1k Euro (nawiasem mówiąc to jest pomówienie, narażenie na utratę dobrego imienia - co jest karalne), wystarczy poprosić o podstawę, konkretny punkt regulaminu umowy, którą podpisywałeś z PayPal i wyjaśni się dlaczego transakcja została anulowana, a konto zablokowane.
Dely ale konto mi zablokowali pod koniec marca 2011 na początku kwietnia 2011...
Po drugie to nie wszystko można załatwić "siłom", ale "godnościom osobistom" jak najbardziej, jeśli się piekliłeś i denerwowałeś, to mimo tego, że na infolinii pracują wytrenowani pracownicy, to należy się spodziewać takiego zaangażowania z ich strony, jak z Twojego opanowania. Finito.
TO nie ludzie ale naprawdę zajeb** wyszkolone automaty, jestem na nich cięty, dlatego piszę gejpal, aby mnie jeszcze nie oskrażyli o szarganie ich dobrym imieniem.
Zdzwoniłem, byłem grzeczny miły kulturalny, zrobiłem to wszystko co chcieli przesłałem im sporo swoich rachunków i innych tam dokumentów które chcieli do wglądu.
Kasy jak nie miałem tak nie mam.
Więc co mam zrobić Dely? Pytam całkiem poważnie?
Wynająć prawnika i stracić pewnie z kolejne 10k pln, jakoś obawiam się że przegram z taką korporacją.
Po 2gie to kogo skarżyć jak nigdzie nie znalazłem ich adresu (albo nie umiem szukać???)...
Dodam że nigdy nic nie sprzedałem na ebay tylko kupowałem głównie zabawki do Atari...
p.s.
zachciało mi się oszczędności na przelew bo mbank kroił mnie 20-30pln za taki przelew, ale niestety poza ebay.de to naprawdę ciężko komuś przelać pieniążki na konto i zazwyczaj się ludzie na to nie godzą.