Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Atari Font Maker V1.16.14.4 Narzędzie do projektowania zestawów znaków dla Atari właśnie otrzymało aktualizację
Ruszyła strona Silly Venture 2k25SE Party place pozostaje bez zmian.
Zmarł mOdmate Zmarł mOdmate
Grawitacja 2025 Wyjątkowy hackathon, gdzie zespoły mają 36 godzin na stworzenie gry na dowolną platformę ośmiobitową.
Forever 2025 - już wkrótce! Coroczne spotkanie entuzjastów platform takich jak Atari, Commodore, ZX Spectrum oraz innych komputerów 8-bitowych.
atari.area forum » Posty przez wieczor
Ale tylko w granicach rozsądku i moich możliwości :) Jakbym był zdesperowany za wszelką cenę to bym kupił gołego (fakt że w idelnym stanie i z pudłem) za 2000 swojego czasu od Hemata :) Parę miechów go wystawiał :)
A co , masz jakiegoś nadmiarowego? Urodziny mam za 2 i pół tygodnia , jakby co :D
Ja! Ja! Wybierz mnie :D
Piter, to może masz na sprzedaż jeszcze jakiegoś :)
Ja myślałem raczej o czymś co już jest robione anicem, tzn. atarowską gierkę... Ja wiem... River Raid :) Ale może masz rację :)
Mózg rozgrzewam... Lata nic nie pisałem w assemblerze... A jeszcze dawniej na 6502. VBXE zainstalowany i już więcej wymówek nie znajduję :) Może spróbuję na początek coś istniejącego przerobić na VBXE ?
Led it be rules :)
Ładna mi kultura... :) Tego samego rzędu co zakładanie że VBXE jest na D6 :)
wieczor, c64 ma 2 zasilania z psu, 5 stalego i 9 zmiennego,
Ja wiem :) Dlatego te +12 mnie zaskoczyło :)
Ale znalazłem pinout i:
Secondary voltage. +12V (6581) or +9V (6582, 8580) - czyli jednak:
http://ist.uwaterloo.ca/~schepers/MJK/sid.html
A tu to , czego szukałem:
, teraz muszę znaleźć 6581 bo w C128 swoim, którego jeszcze nie słuchałem, pewnikiem jest 8580 :)
A ta głośność sampli przypuszczalnie wprost wynika z różnicy Vdd.
W brzmieniu różnicę znam. Poza samplami basy się jeszcze różnią diametralnie. A skąd C-64 bierze +12? Przetwornica? Ten z nowym SIDem też ją ma? (do czegoś...) Szczerze jeszcze nie grzebałem w komdziu :) Wiem tylko że strasznie z nim trzeba uważać bo wrażliwy jest na wszelkie zwarcia.
Czy 6581 i 8580 można stosować wymiennie? I który jest w 128? Pytam bo słuchałem jednego i drugiego i nie mogę się zdecydować który mi się bardziej podoba :) To bym zainstalował dwa na kanapkę i switcha - o ile tak się da.
Zaxon: rozumiem ze mojego F030 ine bierzesz ? sa i byli inni chetni ale trzymam dla Ciebie - jak obiecalem :)
Piter, jakby Zaxon zrezygnował, to wiesz :) Może się dogadamy :)
Nie no, fajna dyskusja... Jak bardzo można zepsuć Atari tylko po to żeby chodziło z nieskalibrowanym scandoublerem :D
Liczenie jest proste, jak konstrukcja cepa. Częstotliwość linii = częstotliwość kwarcu/(4*228).
Czyli dobrze liczę że dla oryginalnego kwarcu H=15556 Hz. Ciekawe, czy dla XL, gdzie tego kwarcu nie ma (ja wiem, jest inny) częstotliwość wynosi tyle samo. Bo z zabaw z Gonbesem wyszło mi że chyba trochę inaczej (patrz któryś post wcześniej - stabilny obraz w YUV bez modyfikacji sychro)
Policzyć :) Może to zabawnie zabrzmi ale nie wiem ile wynosi H oryginalnie w Atari :) Poza tym mam jakieś takie dziwne przeczucie, że w różnych modelach (XL, XE) to się ciut różni.
A co do tego jak długo - well, obudowa małego atari jest dość dobrze wentylowana - w razie konieczności jakiś radiatorek, wentylator to już chyba przesada, ale w sumie czemu nie. Bardziej mnie interesuje jak to wpływa na stabilność pracy Atari i kompatybilność z softem opartym na pewnych zależnościach czasowych. Anyway to dość czołgowe rozwiązanie...
Maxa już mam, kondensatorki mam, nawet kabel RS mam i tylko czasu nie mam :( Może dzisiaj. Ale widziałem że tam (w gonbesie) jest po prostu tablica H/V rozpoznawanych częstotliwości...
Rzadko który znany mi scandoubler podbija pion , w większości pozostaje on bez zmian (czyli 50 to 50 a 60 to 60), zmienia się tylko poziom.
Ja mogę prosić o odpowiedź - który parametr obrazu zmienił się po wymianie tego kwarcu ?
I ile on teraz właściwie wynosi - ile wynoszą H i V w tym przypadku? W miarę możliwości dokładnie :)
AKI jest na SimpleStereo :)
No proszę:
http://spectrum.alioth.net/doc/index.php/Hardware
W5100 by WizNet czyli myślałem w podobnym kierunku.
Gratulacje! Gdańskie grono atarowców rośnie :) Ale żeś wrzucił w bałagan... Powinno być w dziale Fabryka :D
Ekran 40x25 to 8000 bitów, 80x25 to 16000 bitów. Jeszcze w drugą stronę idzie klawiatura. Dużo nie jest, niemniej 19200 to za mało do komfortowej pracy jeśli program cały ekran ma zwracać. Niemniej jednak odpowiednia transmisja do efektu płynności leży jak najbardziej w możliwościach SIO - o ile urządzenie wyrobi
Tylko ten whatever mi nie pasuje :) Musi być something2ethernet :)
Z innej strony - transfer szeregowy z modułu Wiznetu to 230kbps -> jeśli zrobić by SPI2PBI to mogłoby być wystarczająco?
Zresztą ethernet jest z natury szeregowy no ale to 10/100Mbps
Jak szybko można - nie wyłączając ekranu i wszystkiego po drodze zawieszając - transmitować dane po PBI? Candle? Np. w twoim CF/HDD?
Po pierwsze: chodzi o prędkość transmisji. Już mnie przekonano tutaj że po łączu SIO to sobie można... Po plecach się podrapać. Niedługo Candle wyprodukuje swóch HDD i przetransferowanie skądś większej ilości danych stanie się faktem.
Po drugie: z tego samego powodu zastanawiam się czy SPI jest krokiem we właściwą stronę... Ok, daje nam to kompatybilność z rozmaitymi urządzeniami. Ale czy po to mamy w atari szynę równoległą aby robić transfer szeregowy?...
Ja wiem, tak naprawdę do niczego nie trzeba nam karty sieciowej, wystarczy laptop z takową :) Ale my tu deliberujemy co by można na atari przez natywnego etherneta robić , niom :) A tak poza tym to przydałby się nowy wątek, bo chyba "ciut" zjechaliśmy z topika :)
Fakt :) Odłóżmy więc pozostałe na razie :)
Nie emocjonuj się tak :) "Chciałbym widzieć" nie oznacza życzeniowego nastawienia typu "zróbcie mi". Może np. oznaczać - "chciałbym osiągnąć". Tak chodzi mi o obsługę SMB/NetBios/NetBeui. Ja wiem, że jest jeszcze np. lantastic, novell itp. Ale szczerze - myślę praktycznie - winda jest najbardziej rozpowszechniona więc może to być najbardziej użyteczne.
Jakież to ciężkie protokoły? Jak zaczynasz od warstwy fizycznej, to owszem, może. Ale nie upieram się.
Browsowanie z poziomu dosu widzę tak, że np. urządzenie N: wyświetla ci kompy w sieci -> zasoby -> katalogi -> pliki jako katalogi, podkatalogi i pliki w nich. Któryś dos chyba to obsługuje? Nie wiem tylko jak z obsługą nazw innych niż 8+3 - szczerze od dawna nie bawiłem się dosami.
Który protokół uważasz za prosty ale, uwaga, użyteczny do czegoś?
Grzybson - i o to właśnie chodzi - z tymi protokołami. Jeśli nie chcemy mieć kolejnego emulatora stacji dysków , to trzeba atarkę od tych niskopoziomowych rzeczy odciążyć. Pierwsza rzecz którą bym chciał widzieć to browsowanie zasobów i plików po lanie. Najchętniej z poziomu dosu. Ale plików , a nie po prostu podłączanie ATRów - chociaż to też.
Potem FTP, może IRC. Ew. jakieś komunikatory.
No i www - na początek niech ściągnie html i przetworzy obrazki - bez bajerów ;)
A jest jakiś kontakt z tym Czechem? Tak aby mógł wyjaśnić - jak to jest zrobione i co jest zrobione, tzn na jakiej zasadzie działa. Co robi samo a co robi gumiak.
Bo nazywanie kompa terminalem w przypadku gdy TCP jest sprzętowe to gruba przesada :) Terminal jest wtedy kiedy urządzenie de facto przyjmuje naciśnięte klawisze i zwraca obraz, czyli musiałby w zasadzie robić wszystko w środku - coś takiego nam nie potrzebne, bo to można i z taniego peceta zrobić :)
atari.area forum » Posty przez wieczor
Wygenerowano w 0.124 sekund, wykonano 14 zapytań