Takie moje przemyślenia, pewnie mało kto się z tym zgodzi.
Proponuję więcej podziałów, bo mamy jeszcze za mało Polski w Polsce. Na XE, bo szare i na XL bo czarno-białe. Na klawiatury miękkie i twarde. Na komputery z ECI i bez. Na kupione w Pewex i przywiezione w torbie z czekoladą (oczywiście osobne grupy dla tych z ciemną, mleczną i białą).
Albo po prostu możemy bawić się swoimi zabawkami, bo jednego kręci stock+magnetofon, drugiego ze stacją, ale tylko z DOSami sygnowanymi przez Atari, trzeciego z Ultimate, a czwartego z rapidusem, VBXE i dio tego dysk twardy na dokładkę. I fajnie, że używa się takiego zestawu, jaki nam odpowiada. To tylko zabawa, a nie komputery kwantowe przydatne dla obronności kraju i podróży kosmicznych. Nie ma o co bez sensu bić piany.
Całość przypomina mi widzianą jakiś czas temu kłótnię dzieci w piaskownicy, bo jeden chłopczyk miał koparkę z korbką, a drugi koparkę bez korbki. Zamiast się bawić, sprzeczały się, czy korbka to jest bajer i oszustwo, bo można kopać szybciej, czy może high-tech zwiększający wydajność i czy kopanie bez korbki oznacza koszerność. Oczywiście używały prostszych pojęć, ale ogólnie brzmiało to jak podobne dyskusje tutaj. Jest to zniechęcające.
Co do konkursów:
Z jednej strony nikt nie proponuje zrobienia osobnych kategorii dla pokey mono i stereo, a z drugiej, skoro standardowa grafika nie umywa się do tej na VBXE, to wrzucanie ich razem do jednej kategorii nie byłoby moim zdaniem do końca sprawiedliwe. Tak samo zresztą nie uważam za sprawiedliwej jednej kategorii dla dem na stocku czy na rapidusie. Nie da się postawić jasnej granicy, można tylko spróbować ustalić, gdzie jest punkt w którym warto dodać osobną kategorię.
Czy muzyka w mono brzmi gorzej niż w stereo? Trochę tak, ale drugi pokey nadal jest tylko pokeyem. Daje nam to więcej kanałów, przy czym zwykle wykorzystuje się je tylko do zrobienia przestrzeni.
Czy grafika na standardowym układzie wyglada gorzej niż na VBXE? No raczej tak.
A czy zegar rapidusa pozwala wycisnąć więcej niż standardowy zegar małego Atari? Też raczej tak. O ile kojarzę na Amigach w demach chyba rozróżniało się golasy i 060 czy PPC, właśnie ze względu na potencjał.
Gdzie jest punkt, w którym dobrze by było zrobić jednak tę osobną kategorię? Kłótniami, wojenkami i PinoXXLowaniem tego nigdy się nie ustali. Szkoda na to czasu, którego podobno wszystkim brakuje na kodowanie, rysowanie czy muzykowanie. Prędzej pomogłaby jakaś ankieta wrzucona na więcej niż jedno forum, albo na kilka party, bo różni ludzie zaglądają w różne miejsca.