lemiel napisał/a:Bo te błędy to nie efekt złego odczytania taśmy?
Nie. Suma kontrolna się zgadza, ewidentnie dane były błędne przy zapisie.
Natomiast drugi (ostatni) blok danych jest ucięty w połowie - jest za krótki, brakuje sumy kontrolnej - jakby podczas zapisu ktoś się rozmyślił i nacisnął Reset. Toteż pliku i tak nie da się wczytać.
lemiel napisał/a:A te emulatory nawet po podłączeniu karta z np. KOSem od Blizzarda i ładowaniem T:* też nie zadziałają?
Altirra ani inne "oficjalne" emulatory sprzętowych turbo nie obsługują w'ogle. Atari800 "od Krótkiego" tj. z obsługą liba8cas "potrafi" odczytać (nie zapisywać) taśmy turbo ale tylko z WAV, przy czym rzadko kiedy to działa.
Dopiero jak ściągniesz sobie najnowsze źródełka Atari800-a8cas i liba8cas z repozytorium i samemu skompilujesz, będziesz dysponował wersją emulatora potrafiącą wczytać pliki CAS/HEX wytworzone programem a8cas-util.pl (a program ten robi to właściwie bezbłędnie). Tej wersji nie opublikowałem celowo, bo parę rzeczy tam jest popsutych, a nie mam czasu tego naprawić.
Krótko mówiąc, ładowanie z kartridżem działa, ale lepiej z CAS-ów niż z WAV-ów.
lemiel napisał/a:- jeśli będę miał plik w Turbo ROM - jest prawdopodobne, że też takie będą, bo nie pamiętam w czym zapisywane były taśmy kolegi, bo mój magnetofon z Blizzardem to czytał - to też się powinny skonwertować, bo zapis turbo jest "z grubsza" jednakowy?
Skrypt FUJI'ego obsługuje Turbo ROM. Atari800-a8cas jeszcze nie, więc albo musisz mieć loader do Blizzarda obsługujący nagrania w formacie Turbo ROM (bo emulator Blizzarda obsługuje), albo może da się coś wykombinować w konfiguracji emulatora (ustawić Turbo type na Manual itd.) Daj znać jakby co.