326

(35 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Brzmi kusząco... W razie czego dam znać.
Jak rozumiem Atarowcy będa jechać tym pociągiem z Katowic, o którym pisał Mikey? Bo tak sama to nie pojade ;).
Istnieje też szansa, ze już bedę wyprowadzona do Wawy, to się dołączam do Ekipy Wasrzawskiej... Zobaczym.
(Drugi plan to skoczyć przez Foreverem do domu, obrobic troche rodziców i jechać krótszą trasą z Katowic)...
Mam nadzieję, że mnie do tego czasu wspomogą pieniężnie rodziciele...
Chyba ze ktoś jedzie z moich okolic samochodem?

327

(46 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Ej, chłopaki, wiadomo coś ze zlotem w ogóle? Bo już czasu mniej...!

328

(11 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Lewis napisał: ona se jezdzi a ja milutki. Wiesz jak to wkurwia?

I cała kultura Lewisa poszła się je**** :D
I tak, ja wiem jak to człowieka drażni ;>. Kiedyś do mnie sie jakiś ziomal włączył i mi zaczął od szatańskich dziwek jechać ;D. Ubaw podobny jak Lewis miał tutaj :).

329

(11 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

NA BASHA!! :D

Lewis, ty niewychowana świnio z obory! Nie umiesz sie zachować, wyrazasz się jak skonczony gentleman z pastwiska!

Podziwiam cię za cierpliwość, bo ja bym albo wyłączyła okno i sobie poszła, albo jej nawrzucała.
Po tej lekturce zaczynam wierzyć w Amana i Karolinke :D (zwłaszcza, ze laske jej pokroju mam w klasie O_o).

....Och jak ja cie uwielbiam jełopie jeden!! :D.

330

(28 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Codziennie tam jeździłam o różnych godzinach, najczesciej koło 16 :3 i koło 19 ;].
Korki korkami, poznałam warszawskie korki doskonale jak jechałam o 7 rano na dworzec :D. A wtedy jechałam z... y.. nie pamiętam ulicy... no, ale autobusem z 5 przystanków spod Teatru Na Woli czy Szpitala O_o.
Jechałam jakieś 40 minut wtedy ;P.

Wczoraj grzebałam po ofertach mieszkania, to na Mokotowie nawet sensownie to wygląda i na ochocie też całkiem... Chociaż ja uparta jestem i będę się starała na Zolibożu znaleźć coś, bo tam mam trochę znajomych i do centrum bezpośrednio 22, 33 czy 19... A i do stacji na powązkowskiej jest blisko, jakbym na krasinskiego (czy krasickiego) coś znalazła :>.

A londyn to swoją drogą... wiesz, jakbym tam miała robote, to bym na nic nie narzekała ;D. Kumpel teraz pojechał, w barze na zlewozmywaku wyrabia 5,5 funta za godzinę. Jak mi to powiedział, to mnie szlag trafił.... te 5,5 fuunta to ja na dzień zarabiałam...

~messy

331

(28 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Hm, mnie się z przystanku Duracza jechało na grzybowską 25 minut ;). A to Żoliborz... Poza tym znam Żoliborz całkiem nieźle, bo tam mi się zdarzało mieszkać zazwyczaj jak jechałam do Wawy... A i przez całą bytność tam nie zarejestrowałam ani pół dresa :O .
Praga w sumie vrzmi nieźle, na mapie też wyglada całkiem nieźle, ale pytanie jak tam jest z cenami za mieszkania? Nie wiem, większe niż 30m^2 mi chyba niepotrzebne... pokoik jeden, kibel, kuchnia, ew. dwa małe pokoje (jeden mój bunkier do pracy, drugi sypialnia ;D). A i możliwe, ze bym mieszkała z koleżanką... Jeśli znajdę mieszkanie nie droższe niż 1000 (including rachunki) + tam np. 100 za neta, to już jestem szczęśliwa. I niech jeszcze jako tako wyglada... ;P

~messy

332

(28 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Hm.
Ja chętnie bym kupiła mieszkanie, aczkolwiek niestety, jak sami mówicie, nie jest to tania zabawa, więc pewnie wynajmę. I na pewno nie sama, przynajmniej we dwie osoby z kolezanką czy kumplem jakimś.

Dwa, ze będę głownie musiała przesiadywać na ul. Grzybowskiej (na rogu Towarowej) w salce prób kapeli.
Centrym Arkadia omijam szerokim łukiem, nienawidzę takich centrów handlowych O_o'. Labirynt a nie sklep.

Na razie co do mieszkania to zastanawiam się z rodzicami, może tata mi pomoże kupić własnościówkę.

Drogą sprawą jest, ze nie mogę wynajać mieszkania pod Wawą, bo jak zostane wezwana do roboty, musze sie tam dostać w 30 minut najlepiej. Albo i szybciej. A i do centrum fajnie by było mieć w miare blisko.

Eru: kupię ci piwo, ale ty odpisz mi na maila, niedobry jeden!

~mess

333

(28 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

pytanie do miejscowych z warszawy, chyba że się ktoś świetnie orientuje.

gdzie kupić mieszkanie? wiem, głupota, bo ceny wszędzie są zabójcze, ale może w jakimś miejscu są troszkę mniej zabójcze.

macie jakieś typy, znacie gdzieś w miare tanią miejscówkę? nie chcę kupować własnościówki, to dla meni samobójstwo finansowe, ale może gdzieś da się wynajać mieszkanie za ludzką kasę? interesuje mnie to dlatego, zę od lutego może jeśli wszystko pójdzie okej, stanę się obywatelką wawy (przeraża mnie to). wcześniej na przeprowadzkę nie pozwala mi maturka.

ze wszystkich dzielnic mnie interesuje głównie żoliborz w okolicach sadów (bo lubię tą okolicę)... może ktoś tam mieszka i wie co ile kosztuje mniej więcej??

pomóżcie proszę, bo to dla mnie bardzo ważne.

całusy, messy

334

(6 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

No wlasnie wrzucałam tego avka kilka razy, odświezałam. Ale już działa :). Co Lizard, nie ładny? ^^

335

(7 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Melduje podłączenie do sieci. 
Okje, może być 17, ale mam czasu godzinkę. Najlepiej jakbyśmy byli ogólnie blisko metro centrum, bo tam jestem umówiona potem z moją przyjaciółką i nie moge się spóźnić :3. No to? 17 pod wejsciem do metra? Tam od strony gdzie kiedys był kubek nescafe... był kiedyś nie wiem czy jest, mam nadzieję, ze wiecie o co mi chodzi....

~mess

336

(6 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

Yhm.. to tylko ja mam jakis problem, czy ktoś również?
Nie moge zmienić avatarka.

Nowy ma 80x80 px, zajmuje 5Kb. Wrzuciłam.. i nic. Usunełam stary, zauploadowałam nowy... i wskoczył mi stary avatar... I tak od 30 minut próbuje zmienić ten avik i mi nie idzie :/.

~mess

337

(61 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Ja sie na produkcjach nie znam, na zloty jeżdże wlasnie z tego jakze juz przereklamowanego frienshipu i sie super bawie. Co rok na zlotach ogladam nowe rzeczy na kompotach i jakos mi fajnie. Poki sie cos dzieje, scena zyje. Umieralo juz, umieralo, ile to razy sie wydawalo, ze to juz koniec, a tu co? WAŁA ;P. My sie nie damy.

338

(96 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Bloody Kisses?

Eeee.... October Rust jest w deche, bo jest szybszy a nie taki strasznie smętny.... Jeszcze wtedy na Octoberze Steele miał styl z Carnivore rodem, darł sie i w ogóle! :D
Poza tym dobry byl albom Slow Deep And Hard i bardzo lubie ostatni Life is Killing Me, a czołową piosenką I don't Wanna Be me :D!

Type O Negative rzadzi :D

339

(9 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Nie wiem jak z moja praca. Jesli szefowa sie nie zgodzi, or something, to ja z wlasnej kolekcji moge oddac jakies zakladki mangowe (wiaodmo, kolorowe ladne to sie spodobaja moze) jakis zeszyt bym znalazla z okladka ladna (taki bajerny, prezynowany :D), i jeszcze zobacze co moge, to napisze. Dely, do kiedy mozna sie z tym zglaszac?

340

(9 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Pracuje w drukarni, wiec moge cos pomyslec, ale nie obiecuje :).
Ew. jak przekazac? Paczka wyslac?

341

(8 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

all your boiskas are belong tu as!

...

(dieła)

~mess

342

(46 odpowiedzi, napisanych Zloty)

<dołącza sie do MacGyvera i Sqwarda> Styczeń zdecydowanie po ogólnym obadaniu terminów wyjazdowych. Na swięta zwali mi sie pół rodziny na łeb i cóż rzecz... głupio będzie wtedy na zlot jechać :/, bo mnie matka potem zje.

Może zróbcie Ankietę?

~mess

343

(11 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

miker napisał:
"ale zawsze można by wziąć mydło w płynie (a gostka wpasować między jakieś drzewka)"

ew. za transfomator i zrobimy sobie mumie :D

~mess

344

(46 odpowiedzi, napisanych Zloty)

ja sie zjawie. z krakowa rzut beretem, to wstyd by było nie jechać.
najlepiej termin po świętach -przed sylwkiem.

~mess

345

(29 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

wykonuje >3. zawsze chętnie. na doła pomaga mi robota = http://ryouko.blog.pl cholerny szablon zajął mi dziś cały dzień gapienia sie w monitor, photoshopa i słuchania w kółko jednego kawałka. ale jestem zadowolona.

doła mam dalej mimo wszystko >3. ide zjeść coś kalorycznego.

myszej >> dzięki za troske, ale muszę cię niestety prosić o wybaczenie -mimo wielkich jak widze chęci z twojej strony, nie zostaniesz ojcem chrzestnym, bo akurat moje czynności biologiczne mojego organizmu działają jak trzeba.

~mess

346

(29 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

na zlocie byłam. hentai oglądałam...

a teraz siedzieć i płakac mi się chce, bo mam pełno obaw i ogólnie jest mi źle. niekonieczne przez to, że next atari party na jakim bede bedzie za rok... oj nie tylko.

~mess

347

(29 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

a to było? kurde, przegapiłam możliwość sprawdzenia, czy jeszcze cokolwiek z lat dziecięcych pamiętam >3.

mnie teraz zaczyna łapać dół po-partowy, jak sobie uzmysławiam, że pewnie następny na jakim  będę... to kolejny quast... za rok.

~mess

348

(32 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

na JMJ prawdopodobnie przyjade :D

~mess

349

(4 odpowiedzi, napisanych Zloty)

JMJ jest 26 sierpnia. pewnie sie tam pojawię :D wiec pomysł sztabowy również jest dobry, jeśli dam rade (będę z Regashem i jego matką.. --'') to się wyrwę z Młodym chetnie :).

~mess

350

(5 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

http://bash.org.pl/latest

"wszystko sie kiedyś kończy... ale nie moda na sukces"

osobiście rozbroiło mnie to:

<Sad> lato, lato
<Sad> lato czeka
<Sad> razem z latem
<Sad> czeka rzeka
<Sad> razem z rzeka czeka las
<Sad> all your base are belong to us

a to takie typowo moje:

<*@tlen.pl> jestem zboczony
<*@tlen.pl> patrzę na opis Mateusza
<*@tlen.pl> i czytam: "to tylko iluzja... jestem w mysqlach"
<*@tlen.pl> a tam "w myslach" pisze
<*@tlen.pl> nie wspominając już o tym, że jak próbuję napisać "komplikacja", w 90% przypadków wyjdzie mi "kompilacja"
<*@tlen.pl> albo co ludzie pisali w opisach np. "Sql", bardzo różni ludzie. I przez pół roku się zastanawiałem, co ich tak nagle na SQLa napadło
<*@tlen.pl> a dopiero jakieś 3 miechy temu się skapowałem, że to chodzi o "School"
<*@tlen.pl> aż boję się iść na stację kolejową... jeszcze pociągi PHP zobaczę...

oraz nieśmiertelne windowsy:

<Przemek> wymyśl jakiś 2 wyrazowy dowcip
<ic3> windows działa