male pytanie: a czy czasem ten COM nie jest wylaczony w biosie?
to by tlumaczylo dlaczego nie widac go w panelu sterowania...
(w notebookach standardowo wylacza sie obsluge COMa, aby zmniejszyc pobor pradu...)

wiecie co? to moze by od poczatku napisac nowy OS, a do niego DOSa...
moglby obslugiwac wielozadaniowosc, mialby "nowoczesny" projekt - pod obecne wymagania, tyle ze by nie obslugiwal zadnego starego softu... prosciej niz przerobic obecny soft...

powyzsze rozwarzania zaczynaja kirowac sie w znanym kierunku: "donikont"
piotrv: co do "ochrony" - forgetebałyt...
co do tematu: skupmy sie nad ustaleniem jakiegos standardu, oraz ustaleniem jak to powiazac z istniejacym oprogramowaniem (coby nowe rozwiazanie nie "szpąciło")

po co? skoro chcesz uruchamiac dema/gry - licz sie z ewentualna koniecznoscia restartu kompa
jak uzywasz uzytkow - taka sytuacja nie powinna miec miejsca (choc w oprogramowaniu typu "clasic" pewnie recznie bedziesz musial podac banki - jesli to oprogramowanie kozysta z XMS)

kmk: rozne systemy - rozne podejscie
pod unixami jest to sprawa programu
pod winda jest to sprawa "konsoli" (nie tylko cmd.exe ma obsluge historii, ale i wszystkie programy kozystajace z stdin konsolowego)

ale chyba rzeczywiscie w wypadku atari lepiej pozostac przy stowrzeniu nowej wresji command.com-a

mi tam wystarcza przelaczanie na wyswietlanie typu unix timestamp, czyli liczby sekund od 1970 ;)
NIKT sie nie lapie o so chozi na poczatku, ale i ciezko sie przyzwyczaic ;)

najwspanialsze dla mnie z bash-a: <ctrl-r> czyli wyszukiwanie polecenia z historii (recall)

co do implementacji tego na atari - wydaje mi sie ze trzeba by do tego przerobic sterownik E: ale przez to by sie pewnie spoooro rozrosl...

a nie dziala przypadkiem taka "namiastka" jak przejscie kursorami do linii z poprzednim poleceniem po czym [return]?
oczywiscie nawet gdyby to dzialalo to na nic by sie zdalo przy programach plujacych duuuzo na ekran, badz go czyszczacym (np. poprzez zamkniecie/otworzenie CH#0)

zapytaj na priv delego, lub kmk - napewno pomoga...

taki sterownik (standardyzujacy sposob alokacji/automatycznego sprawdzania zajetosci) to marzenie z p. widzenia programistycznego...

sie zastanawialem why to by mialo miec postac handlera - ale rzeczywiscie zastepuje to w jakis sposob odpowiednik syscall z "wiekszych" systemow - calkiem dobre rozwiazanie jesli sie chcemy uniezaleznic od stalych adresow procedur...

mr.bacardi - pay 4 it ;)
seriously: it's worst cover of Mirage game? i hope that M. Zajac is not so fluent in english (little less than i ;) ), cose this cover comes from his hand...

anyway: this game arised in time of small war of SWORD <-> SIKOR SOFT, so as distributor MIRAGE was chosen, but this was in time when MIRAGE was not so special interested in small Atari market. they (MIRAGE) said that they will give 150-200 clear casettes and discs, and if SWORDs will give them ready to sell product - they will sell it.
this cover was made by hand, by peoples not connected with MIRAGE other than by contract, so and a design is "little diffrend" than others MIRAGE works...

:d