Jury:
> Jeśli chodzi o parametry muzyczne to mocno się nie znam :P
------------
Jeśli chodzi o parametry _techniczne_ to mocno się nie znam. Wystarczy mi to, co wychodzi z głośników.
SKRAJNIE mnie nie interesuje, z czego składa się komputer, może być nawet z ośródki chleba - jeśli mam do dyspozycji 8 kanałów świetnej, to biorę. Czy jesteś w stanie to ogarnąć, Drogi Przyjacielu?
> ale czy STE nie ma 1 stereofonicznego kanału jakości 50KHz?
----------------
No to ja dalej będę grać na nim i pozostałych siedmiu, bowiem nie interesuje mnie sposób ich powstawania tak długo, jak długo słyszę 8ch z jakością 50kHz. Możemy się tak umówić? Że sobie pogram na moim STe i jego wyimaginowanych kanałach? Dzięki.
> Z tym "używa" to myślę że niesprawiedliwe. Na STE dajesz takzwany max a w przypadku Amigi ile się używa? No to coś nie tak :P
------------------
Nie zrozumiałeś, mówię przez to, że nie znam tej częstotliwości, piszę licząc, że może ktoś poda. I już podał powyżej, jak widzę, bo zrozumiał, o co mi chodzi.
Dodatkowo nie zrozumiałeś fragmentu o STe - nie tyle podałem maxymalną 'rozdzielczość' dźwięku, co podałem rozdzielczość, której UŻYWAM. Na codzień, przygotowując kawałki.
A że jest to jakość maksymalna (co na A500/A600 jest aktualnie całkowicie nieosiągalne - i nigdy nie będzie, bo oni olewają te komputery, z pewnymi wyjątkami, jak Gorzyga i inne chlubne wyjątki), to już nie moja wina.
Conrad:
> Czy mógłbym w związku z tym otrzymać linki do kilku utworów dedykowanych STe które pokażą wyższość dźwiękową Atari?
-----------------------
Mógłbyś.
I nie mówię tu o kompozycji ;) ;) żeby była jasność.
Zgrywki bezpośrednio po kableku z 1040 STe.
http://tiny.pl/hj8dr
http://tiny.pl/hrxcs
W pierwszym linku znajdziesz również pliki dla STE: player i file z muzyczką.
Zajmuję się muzyką, nie interesują mnie żadne wymówki techniczne i inne bzdety, które podnoszą tu ludzie nie-komponujący, bo ich punkt widzenia ma się nijak do rzeczywistych potrzeb muzyka.
W powyższych kawałkach 8 niezależnych kanałów gra z jakością 50kHz. Mocno podkreślam "niezależnych" (i gó.wno mnie obchodzi, co tam sobie sprzętowiec pod tym rozumie), bo na STe mogę sobie dowolne rzeczy wpisywać w dowolne kanały, a na A500/A600 nie mogę, bowiem OctaMED przeznaczony na te urządzenia uruchamia 8 kanałów na Amidze, ale o baaaaaardzo niskiej jakości, a w dodatku nie są to niezależne od siebie kanały, tylko parami łączone głośnościami, co jest pomysłem kretyńskim dla muzyka, który de facto musi zrezygnować z głośności w ogóle. Naprawdę nie chciałbym tu wchodzić w detale, bo i tak nikt nie zrozumie mojego ględzenia.