Zgadza sie - czestotliwosc zegara w systemie PAL powinna wynosic 1,773447 MHz i prawie wszystkie Atarki tyle maja. No wlasnie, prawie. Ale po kolei.
W komputerach Atari 800XL bez ukladu FREDDIE czestotliwosc taktujaca CPU byla tworzona za pomoca rezonatora kwarcowego, ktorego czestotliwosc rezonansowa byla dwukrotnie wyzsza. I tak dla systemu PAL jest to "kwarc" o czestotliwosci 3,546894 MHz, dla systemu NTSC 3,579545 MHz. Analogicznie posiadamy czestotliwosc 1,773447 MHz, a dla systemu NTSC 1,7897725 MHz (slynne zaokraglenie 1,79 MHz).
W atarynkach z ukladem FREDDIE jest to realizowane w ten sposob, ze czestotliwosc taktowania uzyskuje sie poprzez podzielenie przez 8 czestotliwosci podlaczonego "kwarca": 14,187576 MHz dla PAL i 14,31818 MHz dla systemu NTSC.
I teraz pragne powrocic do owego "prawie" z poczatku - w czasach kiedy zajmowalem sie elektronika (montowalem rozszerzenia RAM i inne cuda) pamietam, ze zetknalem sie z kilkoma egzemplarzami atarynek serii XE (a wiec z ukladem FREDDIE), ktore pomimo, ze pracowaly z systemem PAL posiadaly kwarc 14,31818 MHz (czyli pracuja z zegarem 1,7897725 MHz!) - czyzby Atari wypuscilo to omylkowo ? W sumie roznica rzedu okolo 1% nie powinna byc praktycznie zauwazalna (chyba, ze przy testach pomiaru pojedynczych cykli). Osobom zainteresowanym polecam zajrzec "pod maske" swojego Atari (info dla posiadaczy emulator-a: nie zagladac do wnetrza grzybow, emulacja nie zapewnia bowiem 100% zgodnosci z oryginalem ;P ).
Natomiast jezeli chodzi o czestotliwosc odswiezania pionowego - nie musi to byc idealne 50 Hz (PAL) - od tego sa wlasnie impulsy synchronizacji poziomej i pionowej aby monitor dopasowal sie do parametrow wysylanych przez nadajnik (w tym przypadku Atari), oczywiscie w okreslonym przedziale czestotliwosci.