2,951

(268 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

No to może taka przelotka jest rozwiązaniem. No to super, mamy wybraną przelotkę. Ktoś do tej przelotki zaprojektuje klawiaturę?:-) hyhyhy

Edit:
A tak serio, nie wiedziałem, że w 600XL jest taki gadżet. Czyli masz tam dwa takie złącza klawiatury? Po co to tak zaprojektowali z tą przelotką z rezystorami?

2,952

(268 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Śmiem twierdzić, że wsadzenie w złącze klawiatury nawet najcieńszego laminatu spowoduje rozepchnięcie złącza na tyle, że folia już się w nim trzymać nie będzie, więc to one way ticket bez możliwości powrotu do wersji foliowej klawiatury. To podobnie jak przy podstawkach zwykłych dil gdyby się zwykłe goldpiny chciało wcisnąć. Da się i zadziała, ale jak się wyjmie taki goldpin, to podstawka jest na tyle rozgięta, że zwykłego układu lub goldpina precyzyjnego już nie chwyci.

2,953

(268 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Ja też tak sobie tylko gdybam jak by to zrobić:-) Wiesz, uważam po prostu, że po to jest forum, że każdy rzuca pomysły lepsze czy gorsze, powstaje burza mózgów, a ktoś kto to robi, wyciąga sobie wnioski i może przez takie pomysły nasunie mu się jeszcze jeden: najlepszy.
Jest niby racja w tym co piszesz. Ja myślałem o tym, żeby to ładnie profesjonalnie wyglądało, ale rzeczywiście tak można by sobie zrobić jeden egzemplarz dla siebie. Przy masowej produkcji może być kłopot ze standardami i np. z brakiem możliwości podmiany klawiatury na inną.
Z drugiej strony gniazda tych klawiatur też nie są nigdzie dostępne, więc jak ktoś potrzebuje je wymienić, to też trafia na problem, a zmiana standardu gniazda na jakiś łatwo dostępny na rynku obniżyła by i koszty i w ogóle dała możliwość naprawy również tego elementu.
Wracając do pomysłu z PCB, to niewątpliwą zaletą jest możliwość produkowania małych serii nawet po kilka sztuk, co przy foliach chyba jest niemożliwe. Z udostępnionych projektów każdy nawet sam może sobie zamówić takie PCB w ulubionej płytkarni:-)

2,954

(268 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

1mm to dużo. Dlatego zapewne x_angel pisał o cieniutkim laminacie 0.5mm Gdyby miało być bez blachy, to można w drugą stronę pomyśleć o jakimś grubym laminacie, conajmniej 1.6 albo 2.0
Co do profanacji, to nie będę się spierał. Ale wkładanie laminatu do klawiatury już powoduje nieoryginalność. Wymiana gniazda przy tym wydaje się być drobiazgiem. Miałem jednocześnie na myśli zastąpienie tego, które jest innym profesjonalnym rozwiązaniem, a nie prowizorką. Jak np. ktoś wymienia pamięci bo padły, to każdy wlutowuje podstawki i wkłada pamięci w podstawki. Dlaczego przelutowanie gniazda klawiatury na innego typu złącze o identycznym rastrze miało by być profanacją, skoro to taki sam zabieg?

2,955

(268 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

laborant: wbrew pozorom jest to zaleta a nie wada. Można by zamiast wydumanego gniazda na folię dać w płytę coś z czym nie trzeba by się obchodzić jak z jajkiem. Np. chociażby zwykłe goldpiny.

Edit: w sensie, że mam na myśli wywalenie gniazda z płyty Atari i wlutowanie w to miejsce goldpinowej podstawki żeńskiej lub goldpinów męskich, wszystko jedno.

2,956

(35 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

O, to nie wiedziałem że takie pady 15-pin też były, i klony NESa z takimi gniazdami. Rzeczywiście było od metra tych klonów. Mój brachol miał takiego Pegasusa, że po bokach były gniazda DB9 a na środku DB15. Rzeczywiście jest tak jak mówisz, że to środkowe było do pistoletu. Ale pamiętam na 100%, że na tym środkowym gnieździe DB15 były też doprowadzone te same sygnały co do tych bocznych gniazd DB9. Wiem, bo kiedyś to sprawdziłem. Tak że teoretycznie dało się podpiąć i pady i pistolet naraz wszystko jedną wtyczką DB15 lub osobno na trzy gniazda.

Sygnał D0 który podałeś będzie pewnie do pada pierwszego gracza, a później kolejne Dx będą do kolejnego gracza/pistoletu itd. Jakoś tak, nie znam szczegółów, w sumie mało istotne, bo nie o podłączeniu się do NESa rozmawiamy, tylko o wykorzystaniu NES-owych padów.
Jednak trzeba pamiętać o różnej kolejności pinów -pewnie dlatego jest tak, że niektóre pady mają zaznaczone "I" lub "II" -pewnie wtedy sygnał DATA mają na innym pinie, a reszta zostaje wspólna.

No i dlatego nie ma jednego kabelka, tylko w moim interfejsie jest gniazdo IDC6 z odpowiednimi sygnałami, a kabelek można zrobić dowolny, żeby pasował do każdego pada NES/SNES/klona.

I półkotapczan, żeby kumple mieli gdzie usiąść jak przyjdą pograć w River Raida:-)
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/33216/aranzacje … 80-90.jpeg

2,958

(35 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Na temat ppa.pl vs atari.org.pl się nie wypowiadam, bo nie kontruję tych dwóch forów. Jestem starym Atarowcem, mam jedno Atari 65XE od lat 80 do dziś, a Amigę pierwszą w życiu kupiłem kilka miesięcy temu, jako uzupełnienie brakującego ogniwa w mojej ewolucji:-) Czytam te dwa fora od lat, lubię obydwa i nie faworyzuję żadnego.
Pisałem otwarcie w pierwszym poście, że projekt kieruję w pierwszej kolejności do kolegów Atarowców i kolegów Amigowców, więc nie jest żadną tajemnicą, że identycznego posta puściłem równolegle w tym samym momencie na te dwa fora.

Projekt tak jak pisałem chciałbym dalej rozwijać, ale ponieważ tutaj zainteresowania nie ma, więc jeśli będzie coś rozwijane, to prawdopodobnie w kierunku nakreślanym przez Amigowców w wątku na ppa.pl który ma już trzy strony.

Co do Twojego pytania o przejściówki, to koncepcja jest taka, że interfejs obsługuje każdego pada NES, SNES i każdego klona. Standardowo dostarczany jest kabelek z gniazdem SNES jako wersja podstawowa, ale kabelek po to jest wypinany z interfejsu, żeby można go zastępować innym. Może być gniazdo typowe NES, lub SNES, a może też być DB9. Wszystkie one różnią się tylko wtyczką/gniazdem, a na pinach mamy te same sygnały dostępne i taki sam protokół komunikacji z padem. Takie kabelki można sobie zrobić samemu bez problemu, mogę też ja taki kabelek każdemu kto chce wykonać. Załączę rysunki/rozpiski jak podłączać piny, ale mam kartki z rysunkami odręcznymi z etapu prototypów, nie miałem jeszcze czasu zrobić tego porządnie:-) Wrzucę lada dzień.

Aha, co do DB15, to też się oczywiście tak samo da, tylko trzeba sprawdzić co tam jest na których pinach. DB15 o ile się nie mylę było stosowane w Pegasusach i chyba tam na jednym złączu są wszystkie sygnały dla dwóch padów, pistoletu i innych gadżetów.
Chyba było tak, że w Pegasusie po bokach były dwa gniazda DB9 do padów, a na środku DB15 i na nim powielone sygnały z tych DB9 i dodatkowe sygnały dla innych urządzeń.

A masz takiego pada z wtykiem DB15, że o to pytasz? Jeśli tak, to może mógłbyś przy wolnej chwili sprawdzić jak tam jest co podłączone.

2,959

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Jeśli chodzi o wyświetlanie śmieci po bokach obrazu, to jest taki projekt:
http://ataribits.weebly.com/gtia-v-gate.html
Może pójść taką drogą i zrobić tego rodzaju ficzer?

2,960

(16 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Fakt, nie o cenach ten wątek i dyskusja o tym bez sensu, przyznaję rację.

Wracając do tematu.
Pisałeś, że masz dwa te Goteki. Drugiego (tego co działa z Amigą) próbowałeś odpalić na ST i jest to samo?
Pytam, bo to chyba najłatwiejsze co możesz sprawdzić. Wykluczysz w ten sposób czy to kwestia Goteka czy ST.
Firmware HxC jest ten sam tak jak pisali wcześniej koledzy. Jedyne co, to wrzuca się inne pliki na pendriva i można Goteka przekładać.
Musiał byś to na początek sprawdzić.

Edit: po chwili zastanowienia myślę jeszcze, że może jest jakiś prosty problem natury takiej, że uszkodzona taśma, albo coś w tym guście? To by tłumaczyło "śmieciowe nazwy" i brak możliwości wczytania czegokolwiek. Jakieś błędy w samej transmisji na odcinku taśma-Atari, no bo w Amidze działa poprawnie, to wskazuje jednak na to, że Gotek w porządku...

Bursztyn prawie jak R, do tego ten zielony G, i jeszcze musisz poszukać jeden taki sam w jakimś kolorze zbliżonym do B.
Puszczasz na każdy tylko składową jednego koloru (np. z VBXE, albo z Amigi RGB).
Ustawić je obok siebie, z przodu lustra półprzepuszczalne i by się kolorowy zrobiło:-)
To by mogło być ciekawe doświadczenie:-)
Ale popłynąłem:-)

2,962

(4 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

stryker: a potrzebujesz konkretnie jedno takie gniazdo, czy pytasz ogólnie?
Jeśli jedną sztukę, która Ci uratuje życie, to mam płytę 65XE, która jest złomem, strasznie poniszczona, wyciągam z niej właściwie tylko drobnicę, gniazdo jest, mogę wylutować i Cię wspomóc.

2,963

(35 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

pajero: ten schemat który wrzuciłeś jest od pada NES a nie od SNES. Na szybki rzut okiem chyba poprawny.

Pad SNES różni się tym od NES, że ma drugi taki sam rejestr przesuwny połączony szeregowo z tym pierwszym. Dzięki takiemu zabiegowi cała komunikacja z padem pozostaje identyczna, a dołożono więcej przycisków. Poprzez dołożenie drugiego rejestru można by dołożyć 8 przycisków, ale Nintendo zdecydowało na dołożenie 4. Pozostałe 4 bity rejestru przesuwnego są niewykorzystane.

Moje rozwiązanie ma dwa zasadnicze cele.

Pierwszym jest samo podłączenie pada NES/SNES bez przeróbek do Atari,Amigi,C64 itp.

Drugim jest implementacja dodatkowych usprawnień na dodatkowych przyciskach.

Skoki na ukos z góra lub fire: polecam przemyśleć wszystkie platformówki z ustawianiem się co do piksela i idealnym wciskaniem góra-prawo (Fred? Misja? Hans Klos?), czy prawo-fire (Preliminary Monty/Montezumas Revenge).

Grając na padzie dobrze jest mieć skok na osobnym przycisku, co też jest bardzo wygodne.

Może jestem nieobiektywny, bo produkt dostał cenę... Ale uwierzcie lub nie: zbudowałem urządzenie początkowo dla siebie. Gram sobie na padzie od NESa i drugim od SNESa w gierki na Atari i gra mi się wyśmienicie, a dodatkowe funkcje zrobiłem w trakcie używania padów w różnych grach. Padów używam oryginalnych, choć na tych chińskich też czasem pogrywam. Jest inaczej, lepsze są oryginały, ale na tych chińskich też można pograć przyzwoicie.

Polecam też auto-lewo-prawo. Bardzo lubię sobie pykać w Decathlon. To jedna z moich ulubionych gier z tych klasycznych na Atari.
Z użyciem interfejsu trzyma się tylko przycisk nadając power, a rekordy pobija celując w jak najlepsze momenty wciśnięcia fire.
A w ogóle leję z koncepcji biegu na 1500m w Decathlonie. Kto mógł zrobić taki żart i wpaść na taki pomysł?:-)
Pamiętam jak byliśmy mali z bracholem i graliśmy jeszcze z tatą na Atari. Mieliśmy Quickjoy Topstar SV127 taki przezroczysty. On wytrzymywał takie katowanie bez problemu, my nie. Żeby pobijać rekordy w Decathlonie, to na 1500m biegliśmy na zmianę. Siedzieliśmy we trzech obok siebie i jak jeden już nie dawał rady, to następny łapał joya:-) Trzeba było sobie przekazywać joya tak, żeby cały czas nim machać i nie przestać ani na chwilę. W końcu szliśmy na nowy rekord:-)

2,964

(268 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

A co Pin, nie możesz uwierzyć, że po tylu latach wreszcie są?:-)

2,965

(35 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Dziękuję za przywrócenie posta do działu Fabryka.
Chciałem, żeby się tutaj znalazł, ponieważ projekt może być jeszcze rozwojowy.
Liczę na komentarze zastosowanych rozwiązań i koncepcji, słowa uznania i krytyki mile widziane:-)

Chętnie udzielę odpowiedzi merytorycznych dotyczących komunikacji z padami, zastosowanych technologii sprzętowych i programowych, sposobów oprogramowania tego typu interfejsu, itd.

Tak że zapraszam osoby chętne do dyskusji w temacie.

Edit: żeby się lepiej rozmawiało załączam schemat urządzenia.

Przedstawiam mój projekt nowego rozwiązania zastąpienia joysticka gamepadem "z klimatem".

Założenia interfejsu:
- wykorzystać gamepady z tej samej epoki, żeby zachować feeling klimatu retro,
- wykorzystać dodatkowe przyciski gamepadów do ciekawych funkcji przydatnych w grach,
- niczego nie przerabiać w sprzęcie retro (komputery i gamepady pozostają oryginalne),
- współpraca z komputerami Atari, Amiga, C64 itp.,
- obsługa dwóch przycisków fire dla Amigi.

Po analizie dostępności, jakości, wygody itd. wybrałem gamepad od konsoli Super Nintendo SNES. Dodatkowo zaimplementowałem obsługę padów NES i klonów Pegasus itp. (taka sama transmisja danych, 4 przyciski mniej). Oczywiście najlepszy będzie oryginalny pad od SNESa, który polecam. Są dość łatwo dostępne, wygodne, trwałe i z klimatem retro.

Co fajnego realizują funkcje dodatkowe interfejsu? Między innymi:
- skoki w bok "na ukos" pod jednym przyciskiem (platformówki, gdzie skok jest do góry),
- skoki w bok z fire pod jednym przyciskiem (platformówki, gdzie skok jest na fire),
- skok na osobnym przycisku (platformówki -nie trzeba wciskać krzyżaka na ukos),
- autofire (trzymamy, a on sam strzela),
- góra/dół na osobnych przyciskach (gry samochodowe gaz/hamulec/biegi itp. - nie trzeba trzymać krzyżaka cały czas do przodu żeby jechać),
- auto lewo-prawo (gry sportowe gdzie trzeba machać joyem lewo-prawo - interfejs robi to za nas),
- dwa przyciski fire (dla Amigi).

Interfejs może pracować w jednym z czterech trybów (różne funkcje dodatkowych przycisków). Tryby wybiera się gamepadem, diody LED sygnalizują wybrany tryb, który zapisywany jest w pamięci EEPROM i pamiętany również po wyłączeniu zasilania.

Jeżeli chcemy po prostu pograć z użyciem podstawowych funkcji joysticka, to nie musimy się przejmować trybami, bo w każdym krzyżak pada odpowiada kierunkom, a "fire" jest pod przyciskiem B(SNES) lub A(NES).

Interfejs wpinamy w port joysticka, w interfejs wpinamy kabelek ze złączem pada NES, SNES, lub 9-pin Pegasus i klonów. W podstawowej opcji w komplecie jest kabelek do podłączenia pada SNES.
Płytka interfejsu jest mała, mieści się bez problemu w gniazda wszystkich komputerów (również tych z utrudnionym dostępem jak Atari XE, Atari ST czy Amiga 600).

Projekt ma charakter "półkomercyjny".
Prototyp wykonałem dla siebie, a ponieważ się udał i zapragnąłem bardziej profesjonalnego wyglądu, więc zamówiłem profesjonalne pcb i wykonałem wersję w technologii SMD.
Ponieważ zamówienie pojedynczej płytki nie jest opłacalne, więc zamówiłem większą ilość i wyprodukowałem serię interfejsów do sprzedaży.
Interfejs ma nazwę (S)NESctrl. Początkowo była to nazwa robocza, ale rozpędziłem się, poszło na płytkach i już tak zostało.

W pierwszej kolejności kieruję projekt do kolegów z forów związanych z Atari i z Amigą.

Cena kompletu: 89zł
Koszt przesyłki w Polsce: 10zł (przesyłka polecona, priorytetowa, rejestrowana).

Zestaw zawiera:
- interfejs,
- kabelek z gniazdem dla pada SNES,
- GRATIS - chiński pad zamiennik do SNES (wersja z fioletowymi przyciskami; pady są nowe, przetestowane, w pełni działające, ale dodaję je jako gratis i nie daję gwarancji).

Każdy zestaw jest przeze mnie przetestowany, na każdym gram sobie trochę na Atari i na Amidze:-)

W kwestii gratisowych padów, pomyślałem, że fajnie dostać komplet, który można podłączyć i od razu grać, więc kupiłem ich trochę i dodaję każdemu kto chce. Mimo to, polecam oryginalny pad SNES, bo na pewno jest lepszy. Gdyby ktoś nie chciał chińskiego pada, bo ma oryginał, to może dostać zamiast niego przesyłkę gratis (dla mnie to koszt zbliżony), tylko proszę o tym poinformować.
Gdyby ktoś nie chciał kabelka z gniazdem SNES, bo nie chce pada SNES, a z góry wie, że będzie używał pada NES lub klona, to też proszę o info, mogę zamienić kabelek na taki z gniazdem 9pin.

Osoby zainteresowane interfejsem mogą się deklarować w tym wątku lub na PM.
Pytania można zadawać w tym wątku, chętnie odpowiem zarówno w kwestiach użytkowych jak i technicznych.

2,967

(127 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Wg definicji trolowania jednym z symptomów jest podkreślanie przez kogoś, że właśnie tego nie robi i nie jest jego zamiarem:-) hyhyhy:-) Oczywiście ja też piszę w ramach żarciku:-)

2,968

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

ad.3. Rozumiem Simius, że wersja ta nie ma mieć żadnego ani VGA, ani SCART, ani żadnych innych standardów "wtyczkowo-gniazdowych" tzw. "dla ludzi", tylko to będzie wersja z bezpośrednim sterowaniem matrycy, tak jak napisałeś w poście, w którym wkleiłeś zdjęcie z uruchomienia tej matrycy, tak?
Nie ukrywam, że właśnie taka wersja interesuje mnie najbardziej:-) i z zaciekawieniem czekam teraz na rozwój tego projektu:-)

2,969

(10 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

To nie zaczynaj od wylutowywania simma, bo to kupa roboty, a raczej obstawiam pamięci lub jakieś układy (OS,Basic) na płycie.
Poza tym jak simm padnięty, to i tak powinien komp wstać, bo system startuje na pamięci podstawowej tylko.
Jak masz od Lotharka, to na pewno jest simmexp wg Pasia. W zasadzie są na rynku tylko dwa rozszerzenia na simmie: simmexp wg Pasia, które ma większość u nas, oraz Satantronic, które u nas chyba nie jest w ogóle popularne.
Tak że zacznij od pamięci i układów na płycie Atari, a jak masz grzebać z rozszerzeniem na simmie, to wyjmij tylko lub wylutuj GALa i połącz te druciki jak pisał Pasiu.

2,970

(10 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Metoda opisana przez Pina jest godna uwagi i można nią też sprawdzać, ale nie zawsze zadziała. Wszystko zależy od tego w jaki sposób uszkodziła się dana kość pamięci. Jeśli ma zwarcia, to oczywiście nałożenie na nią kości sprawnej i tak nie spowoduje powstania komputera. Nie mam pewności, ale myślę, że właśnie w większości przypadków kiedy jakaś kość się nadmiernie grzeje, to ta metoda nam nie zadziała. No bo grzeje się jak ma wewnątrz zwarcia chyba, co?

2,971

(10 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Monsoft napisał, że jest tylko trzask a nie prrrr.

Jeśli masz układy na płycie w podstawkach, to spróbuj je wszystkie powyciągać i powkładać z powrotem -wykluczysz korozję styków, czasem może pomóc. Może to być też kwestia układów od simmexp -jeśli też są w podstawkach, więc tam to samo.

Sprawdź też wszystkie połączenia w rozszerzeniu. Prawdopodobnie masz tam pajęczynę kabelków, może jakiś się urwał, albo coś zwiera.

Jak rozumiem masz simmexp wg Pasia?
Jeśli simm jest w podstawce, to spróbuj go wyjąć i sprawdzić czy wstanie bez niego. Jak lutowany, to za dużo roboty, na razie zostaw.
Przestaw rozszerzenie, żeby było wyłączone -nie wiem czy masz przełącznik, czy zworki, czy jak, w każdym razie na czas testów lepiej wyłączyć rozszerzenie, żeby nie mieszało.
W samym rozszerzeniu mógł też paść np. GAL, więc jeśli jest w podstawce, to można spróbować przywrócić oryginalny stan sprzed rozszerzenia. Dość łatwo to zrobić. Pasiu pisał tak:
"Dla lepszego sprawdzenia można wyciągnąć SIMM-a oraz GAL-a z podstawek, a następnie krótkimi kawałkami przewodu zewrzeć piny w podstawce pod GALa: 8-17, 3-18, i 4-19. Dodatkowo pin 15 podstawki pod GAL-a podłącz do pinu 3 6502C (CO14806)."
To przywraca połączenia sprzed rozszerzenia, więc będziesz miał kompa jak w oryginale do dalszych testów.

Dalej sprawdził bym rzeczywiście pamięci. Jak wcześniej pisał Pin na początek, czy któraś się grzeje, bo to łatwo sprawdzić.
No a dalej, to trzeba te pamięci przełożyć do innej Atarki i posprawdzać po kolei.
W ogóle jeśli masz też inną Atarkę i masz układy jakieś w podstawkach, to zacznij od ich poprzekładania, bo to łatwe, a coś już sprawdzisz i wykluczysz.

2,972

(10 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Hehe, Pin, to zdanie to już by można spokojnie jakiemuś botowi kazać wrzucać na forum wg algorytmu pojawienia się w poście słowa pamięć:-)

2,973

(42 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

darque: masz rację, przyznaję Ci w zupełności i zgadzam się ze wszystkim co napisałeś. Niepotrzebnie tu bijemy pianę i gdybamy, sorry ale tak trochę mam, że czasem rozwlekam niepotrzebnie tematy. Jak dla mnie też temat wyczerpany. Idę se pograć w Robbo:-)

2,974

(42 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

waryl napisał/a:

Nie rozumiem: "Jestem powoli za ujawnieniem tego gościa"??????
O co Wam chodzi? Proszę podać namiary i tyle!

Czego nie rozumiesz?
Napiszę po kolei, żeby była jasność.

Zawsze najpierw jestem przeciwny tego typu linczom, bo nie znamy dokładnie sprawy, nie wiemy kto co wiedział, a czego był nieświadomy. Łatwo jest kogoś oskarżyć, łatwo też zebrać grupę podżegaczy takiego stanu.
Sprawę trzeba jednak oceniać merytorycznie.

Sprzęt kupił Konrad, nie wiemy co było w opisie.
W moje ręce wpadła tylko płyta, którą zdiagnozowałem i stwierdziłem, że ewidentnie ktoś oszukał. Ale z drugiej strony wiedzieliśmy tylko w tym momencie w jakim stanie jest płyta, a kto to zrobił nie wiedzieliśmy.

Na to dalej pojawił się darque z nowymi informacjami, co może świadczyć o ewidentnym działaniu sprzedawcy z premedytacją. Ale nie musi nadal jeszcze wcale tak być, bo nadal nie wiemy co było w opisie, dlatego napisałem, że skłaniam się "powoli" ku ujawnieniu -ponieważ nie mając nadal pewności o złych zamiarach sprzedającego, nadal uważam, że trzeba być ostrożnym w osądach ostatecznych, dlatego wszędzie pisałem "być może", "prawdopodobnie" itp.

Wreszcie na koniec, nie wiemy czy w tym wszystkim jest ktokolwiek poszkodowany.
darqe napisał, że nie jest, Konrad jeszcze nie napisał, ale z tego co wiem chciał obudowę i klawiaturę, więc ma to co potrzebował.
Ja z kolei jestem w tym wszystkim trochę osobą postronną, po prostu próbowałem doradzić coś w kwestii naprawy Konradowi, ale ponieważ było to wróżenie z fusów, a do tego już na odległość wydawało się, że nie warto płyty reanimować, to na koniec dostałem tą płytę od Konrada jako potencjalnego dawcę, bo szkoda było wyrzucić do śmieci.

Całą sytuację natomiast opisałem po pierwsze z żalu, bo smutny to widok taka płyta od Atari, a po drugie, żeby podsumować i zamknąć wątek z próbami reanimacji i dla mnie to by było na tyle.

2,975

(42 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

No właśnie.
Vasco masz rację. Najbardziej w tym wszystkim chyba szkoda czasu. Innych i naszego.
Nawet jak się rozpęta aferę, to przedmiot jest na tyle mało warty, że co najwyżej można wywalczyć jego zwrot.
Chyba lepiej temat odpuścić, natomiast podbijam temat ujawnienia jednak tego gościa, żeby przestrzec innych.