stary poczciwy kolega Hospes... :D a już chciałem robić zakłady, że się nie zjawisz... :twisted: (ba, nawet w ankiecie miało być pytanko z Twoim udziałem). spoko, tym razem nic mi nie wypadnie. W zeszły Weekend byłby niezły dym - spodziewaliśmy się statku na Terminalu. Turyści pewnie nie daliby nam spokoju, zakłóciłoby to nieco porządek - byłyby pewnie jakieś wąty ze strony Straży Granicznej i Urzędu celnego (mają na tym piętrze swoje biura). Tym razem niespodzianek nie będzie, sprawdziłem że statek przychodzi dopiero ok. 21szej w Niedzielę :)
Więc do zobaczyska... a co do Twojej wizyty, kolego Hospes, coś się wymyśli :) Zawsze możesz przekimać u mnie jakby co :)