Przejdź do treści forum
atari.area forum
Twoje polskie źródło informacji o Atari
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Aktywne tematy Tematy bez odpowiedzi
Aktualności ze świata Atari
Altirra 4.30 Kolejna wersja najdoskonalszego emulatora atarowskich ośmiobitowców!
SpartaDOS X 4.50 Nowa wersja najlepszego DOS dla ośmiobitowców.
Bubble Bobble dla Atari 8-bit Wersja ta bazuje na edycji BBC Micro, jednak została napisana niemal od podstaw, by maksymalnie wykorzystać możliwości Atari.
Silly Venture 2024WE - wyniki Ponad sto prac wzięło udział w compo SV2024WE
Trwa Silly Venture 2024 w Gdańsku! Party się rozpoczęło, zajrzyj po link do streamów.
Opcje wyszukiwania (Strona 111 z 191)
i korzystając z okazji. Ujawnię się:P Od końca lat 80-tych mam Atari. Od poczatku lat 90-tch cos tam na niej robię. Miałem tez różne kompy po drodze.Niektóre mam do dziś. Uważam się za Atarowca itd. Lubie Atari, Atari super jest! Ale reasumując, najbardziej związany emocjonalnie i klimatycznie czuje się z Amigą. Ją uważam za coś w stylu: kompa mojego życia. Nie powoduje to umniejszania jakiejkolwiek innej platformie którą miałem przyjemność posiadać:):)
Idziem na wódę przy okazji. Nie mamy po czternascie lat, żeby bić się o to kto ma lepszą maszynke pod strzechą. Co ja bym powiedział swojemu synowi jakbym poobijany przyszedł do domu i musiał mu wszystko tłumaczyć.Niemniej Kiler dostał zlecenia i trza będzie go jakos udobruchać;)
No offence Vulgar, ale te Twoje dmuchnięcie to takie troche wirtualne rozmiary przyjmuję. Jakos nie widze sie w żadnym kozim rogu. Żadnych sensownych argumentów nie daliście. Pierwszy z Was urażony moją bezpośredniością i tym że ktoś śmie na atarowskich stronach próbowac obalic mit a drugi z jakąś niewytłumaczalną chęcią błyśnięcia "wyimaginowaną" wyższością anarchistycznej teorii dziejów, gdzie nie ma miejsca dla współistnienia humanizmu z logiką. To taka swojego rodzaju historia alternatywna a to jak powiedział jeden z moich wykładowców "historia nie warta pochylenia sie nad nią".
I ten argument na koniec, o potrzebie ochraniania słabszego...Vulgar, nie osłabiaj mnie please...
Vulgar: zastanawiam się czy aby nie uraziłem Cie pisząc źle o boskim Jagu, pewnie o to chodzi. Zatem by kult Boga Jaguara trwał dalej a Ty byś nie zaprzątał sobie głowy moją skromną osobą, nie będę o cielcu w cętki mówił źle. Wszak Jaguar dla Geparda bratem:P
KAZ: moge obrócić to wszystko w żart, ale nie pisz że nie mam wiedzy na temat np.Atari czy Amigi. Troche jednak siedzę na tej scenie.Zdaje się że deczko dłużej niz Ty.Coś tam dla niej tez zrobiłem. Tak sie składa że przeszedłem sporo kompów w zyciu (Timex, Spectrum, c64, Atari, Amiga, konsole) więc trochę doświadczenia mam. Po prostu mam dystans do każdego kompa. Potrafie pośmiać sie i z atarowców i z amigowców-rulezowców. A nie wiem dlaczego, czasem spotykam sie min. tu na tępą mantrę "Atari jest Bogiem". A to uważam że jest gówno prawda.Proponuje zawieszenie broni.Ty mnie do końca nie przekonasz ani ja Ciebie.
Vulgar: Sugerujesz że tylko panny wchodzą w dyskusje z KAZ-em? Niektorzy mnie tu znają i wiedzą że jak mnie coś boli, to o tym mówię. I mam w dupie że tego to tam wszyscy głaszczą a tamtego wszczyscy słuchają i takie tam.Ogólnie wali mnie to. Mówie to co myślę.Nie lubie gównianych układów, towarzystw wzajemnej adoracji i takiego typu ścierwa. I będe wyrażał swoją opinię kiedy tylko będe uważał to za stosowne. Nie będe oddawał kultu czemuś tylko dlatego że tutaj tak się przyjęło. Nie będe też teraz wycieczkował w Twoja stronę. Wyraziłeś swoje zdanie i chwała Ci za to. Po prostu jebie mnie zdanie tzw. ogółu:):) A na marginesie to chciałem powiedzieć że Kiler dostał na Was zlecenie:):P
vulgar napisał/a:gepard napisał/a:Stwierdzam na koniec, iż logika w ujęciu humanistycznym (umiejętność stawiania tez na podstawie faktów) to nie jest Twoja mocną strona.
Sory ze sie wtrace od dupy strony koledzy atarowcy (?), ale jeden wielki LOL, poraz kolejny czytam jakies rzygi na AA, mialem sie juz nie mieszac i machnac reka, ale kiedy czytam takie duby smalone jak "Humanistyczne stawianie faktow" to plone fanatyzmem. Humanizm i logika sa ze soba w zasadniczym konflikcie i dialogu miedzy nimi prowadzic sie nie da, nawet gdyby sam papiez chcial tu pomoc, takie zestawienie pojec to czysta hucpa.
Nic nie poradzę Vulgar, ale taki miałem przedmiot na studiach. Logika. I takie srutu tutu w oparciu o wzory tam maglowano. Przedmiot nużący i dla człowieka który nie lubi ujęć quasi matematycznych (a niektóre wzory bardzo się z nia kojarzyły) takiego jak ja na pierwszy rzut oka niepotrzebny. Jednak jak sie okazuje po czasie, bez tego historyk nie może operować swobodnie i na temat swoim warsztatem naukowym. To tak w kwestii formalnej.
Kaz.Ręce opadają przy Tobie. Litości!! Kropka. "."
Tak na koniec. Tez mam A1200T z Blizzardem 040/40. Nie chodziło mi o te gierki dedykowane CD32 bo ich było niewiele, ale to że przez ProModule można było dzięki HD, pogiercować w tytuły dla A1200, tytuły dla Amig ECS itd. Robił się z tego normalny komp. Można było poscenować, pobawić się programami. Oczywiście 020 woskował z czasem berło,ale CD32 miała swój czar. Znałem kilku ludzi (nawet i scenowców) którzy hasali właśnie na CD32 rozbudowanej. Kiedys jak będzie okazja, to sobie zakupię ową konsolkę. Dla mnie to po prostu kolejna Amiga mająca swój klimacik.Jeśli chodzi o ilość gier. Nawet jesli były to dalej tylko niewiele różniące sie wersje od tych dyskowych, bądź nie różniące sie niczym, to i tak ich ogrom w ensie sumarycznym był bardzo zachęcający.Tak ja to widzę.
Kaz kończę dyskusję. Z Toba normalnie sie nie da. Poddaje się bo nie jestem takim megalomanem jak Ty.Nie popełnię błędów kolesi z innych wątków i nie będe się pojedynkował z Toba na posty. Problem z takimi jak Ty jest taki, że wpierw próbują ściągnąć adwersarza do swojego poziomu a potem obstrzeliwują go swoimi kompleksami. Masz problem ze swoim ego, co nie tylko ja tu zauważam. Ale mnie to "rybka". Fanatyzuj, indoktrynuj i rulezuj sobie do woli. Na mnie nie robi to wrażenia. Ja sobie postoję z boku i pośmieje się z Twoich postów. Teza o "konkurencyjności" też nie trafiona, ale również pokazuje Twoje samouwielbienie:)
I już słyszę teksty od tych co mnie przestrzegali: nie zaczynaj dyskusji z Kazem bo jest monotematyczny i zarzuci cie postami. Zrobiłem błąd i nie posłuchałem...Stwierdzam na koniec, iż logika w ujęciu humanistycznym (umiejętność stawiania tez na podstawie faktów) to nie jest Twoja mocną strona. Tak jak czytanie ze zrozumieniem. Koniec. Kropka.
Kaz miej litość i przestań przenosić na ten portal zwyczaje ze swojego koscioła scjentologicznego tj. z konkurencyjnej stronki. To Ty pierwszy użyłeś epitetu w moja stronę. Hasło "fundamentalizmu atarowego" nie jest epitetem. Normalnie jak Ciebie czytam czasem, to trudno mi nie stwierdzić, że jestes jakiś nawiedzony. Podstawowe fakty z historii? O czym Ty mówisz? Perspektywy CD32? Czy Ty masz problem z połaczeniem procesów " czytanie" plus "zrozumienie" co daje "czytanie ze zrozumieniem"? Napisałem, że według mnie CD32 i dla mnie miał większe perspektywy. Z CD32 możesz w mig zrobić pełnoprawną a1200 itd. Oto mi chodziło. Tysiące gier na to były faktem. Karmisz swoje ego niczym Ron Hubbard;) Kaz zlituj się i przestań juz pieprzyć farmazony.PROSZĘ.
Jeżu kolczasty Kaz...czy Ty człeniu masz jakiś problem ze sobą??? Podejrzewałem, że jeśli napiszę cokolwiek niedobrego o Jagu, coś co nie będzie zgodne z doktryną " atari rządzi bo jest the best i już" to zaraz będzie wrzask. Podejrzewałem też, że to właśnie Ty zwrócisz mi uwagę iż depcze świętości. Ale zmiłuj sie Kaz i miej litość...Nie bierz tak wszystkiego do siebie...To jest niezdrowe. I na co to cytowanie Cioci Wikipedii?? Na co ta wrzuta na koniec?? Normalnie jak czasem czytam Twoje posty Kaz, to właśnie one są przesycone często niezdrowymi emocjami. Tak bardzo rulezujesz na atarowo między wierszami, że aż pachnie indoktrynacją...Daj na luz, bo nie chcę mi się iść z Tobą na wojnę z cytatami. Nie ma to sensu...
Jeżu kolczasty...od fundamentalisty islamskiego gorszy jest tylko fundamentalista atarowski...jesli tylko odrzucimy na moment doktrynę " Atari rulez, ponieważ rulez..." i realnie spojrzymy na sprawę, to po trzykroć wolę sprzęt który ma większe perspektywy i mam z niego większą radochę. Czyli wolę takie CD32 z tysiącem gierek, niż megawyczesanego " na papierze" Jaga z trzema grami na krzyż. Bo ile można pogrywać w trzy tytuły??? O to mi chodziło.
heheh jeszcze 2 lata temu Maxell-ki SD2D widziałem w Szwecji...niestety miałem wrócić następnego dnia i zakupić parę paczek ale zapomniałem. Sklepik na kształt polskich "Wszystko po..." w Nybro (okolice Kalmar) - jakby ktoś przejeżdzał...:P Mieli całe 2 kartony czyli ...dziesiąt paczek, nowych zafoliowanych, dziewiczych...
znajomek miał taka drukarke do CPC464 jesli dobrze pamiętam. Drukara ta wyprodukowana została z myślą o CPC właśnie i w Stasilandzie nosiła nazwę Robotron 6313. Natomiast już w NRF zalegała w sklepach pod nazwą
Präsident 6320 lub też Europrint FT80X, oraz po modyfikacjach Soemtron K6313 i Robotron K6311M. Pamiętam iż ów mój znajomek pare razy ją serwisował swojego czasu, bo miała humory.
szczegółowe dane:
http://www.cpcwiki.com/index.php/Robotron_6313
http://www.robotrontechnik.de/html/drucker/k631x.htm
to fakt...PSX walnął jak Chuck Norris jednego upercuta i Jaguar zdechł w locie. BTW. do dzisiejszego dnia nie widziałem produkcji na Jaga godnej firmowania logiem Atari. Pójdę nawet dalej: jak bym miał swojego czasu wybierać miedzy Jagiem a np. CD32, myslę że przez pryzmat mozliwości (oprogramowanie, hardware) nieporównywanie więcej radochy i niczym niezmąconego giercowania, miałbym z konsolki z logiem amigowym.
macgyver napisał/a:Jedyne party multi jakie mile wspominam, to był Intel Outside 4 (rok 1997), aczkolwiek i tak dawało się odczuć taką dziwną atmosferę, że zaproszenie "atarowców" miało na celu jedynie powiększenie wpływu z wejściówek. Poza tym zloty atarowskie w ostatnich latach to przede wszystkim specyficzny klimat, wynikający z tego, że nie jest to impreza masowa. Dlatego osobiście nie skorzystam z zaproszenia.
Btw. jak będzie Azzaro to proponuję zorganizować Crazy Compo typu: kto szybciej postawi Cinquecento na dachu ;)
Masz na mysli oczywiście szwindel z votkami, jaki próbowało MaWi/PSB wykręcić, licząc że atarowcy są ślepi, głusi i nawet nie wiedzą czy sa na zlocie czy na wiecu? Sam Azorek prym wiódł, no i musiało się to skończyć dachowaniem kilka lat później...Klątwa prosto z Avalonu dopadła i jego:P
Ja tam nie mam nic przeciwko multi. Astrosyn, Satellite, Quast 98, Intele, Xenium, Symphony, Forevery i wiele innych przeca były w porządku. Nie byłem jednak na Scenery ponoć ta impreza nieco zburzyła sielankę...
Niemniej "Twoja stara pierze w rzece 2008" zapowiada sie zachęcająco. Można śmiało jechać. Tym bardziej, że parties powoli wymierają; i jest to ogólnoświatowa niestety tendencja. W roku 2006 odnotowano 58 większych imprez a w 2007 juz tylko 46 (liczby na podstawie ftp.scene.org...choc i tam nie ma wszystkiego,ale można założyć iż jest tam lwia część).
Ehhh...gdzie te złote czasy. Znam takich co twierdzą iż "scena tak naprawdę" skończyła się w latch 93-94.
od razu przypomniała mi się sytuacja z Intela II lub III (bo juz nie pamiętam którego). The Generat "ufundował" jako nagrodę w jednym z kompo godzinę z panienką. Zwyciezca nieśmiało zagaił przez mikrofon przy odbieraniu nagrody: - A czy mozna wymienic na powiedzmy, 2 paczki dyskietek? :) ale była jazda...rotfl mao.
Korzystając z okazji. Co sądzicie o fonie SPV E650 lub innym ppc z tej rodziny opartym na WinMobile. Jest sens w to wchodzić czy lepiej fon na Symbianie? Bo mam problema co wybrać. Co jest bardziej perspektywistyczne/więcej softu/ciekawsze mozliwosci? Bede wdzięczny za opinie, ziomy.
jellonek napisał/a:Cosi: podaj przyklady mojego "dojebywania" :)
Kaz: wcale taka abstrakcyjna ona nie jest, ale ile osob ja zna? ilez mniej ja stosuje?
rotflmao...chętnie bym podyskutował z Tobą, ale może nie na eliciarskim jak dupa dody ircu a przy okazji na jakimś party, przy piwie, winku or tulipanie po onych;);)
nosty napisał/a:Chociaz jestem fanem Happy Tree Friends to ta strona jest dla mnie jakas niesmaczna...
kontekstując pierwszy post i drugi: TOTALMEGAROTFL MAO w nieskończoność....:P:{::);):]:PPP
heheh Nie tylko Ty sluchasz Squarepushera...niezle klimaty, niezle eksperymenty, ogolnie niezly kipisz...nie da sie tego sluchac caloplytowo (podobnie jak Herbalisera czy Aphexa, Autechre itp), ale jak jest dobry dzien to wciaga jak czarna dziura...pozdrawiam! fakt: zaiste...atari, moze jak Aphex Twin; pil za mlodu benzyne i zagrywal na maksa w Pacmana:P
zbieram sie i zebrac sie nie moge, chcialem juz na Forevera jechac, ale akurat mi uczelnia wypadla i musialem z dyplomem walczyc. Niemniej latem, nie bedzie wytlumaczenia...:)
Znalezione posty [ 2,751 do 2,775 z 4,762 ]
Forum oparte o: PunBB
Currently installed 7 official extensions. Copyright © 2003–2009 PunBB.
Wygenerowano w 0.158 sekund, wykonano 11 zapytań