Prędzej jakiś trojan/wirus jeżeli problemy z explorer.exe.

Abstrahując od tego czy łapią czy nie łapią... Rzecz polega na tym, że klasykowcy bawią się w oldschool a postępowcy (użytkownicy Amiga OS 4.x, MorphOS) chcą by Amiga się rozwijała i wciąż była używalna jako pełnoprawny i współczesny komputer. Dlatego nie chcą nawet patrzeć w stronę sprzętu który zszedł ze sceny codziennego użytkowania, tudzież takiego, który stanowiłby ślepy zaułek a nie rozwój.
Zarzucanie postępowcom, że nie łapią idei oldschoolowej to jak zarzucenie PiSowcowi, że nie głosował na PO i jako takie nie ma sensu ;) Po prostu rzecz przekonań/idei.

P.S.
Mój pierwszy komputer to 130XE + CA2001, po paru latach przyszła Amiga 500. Obecnie uwielbiam oba te komputery, do Atari mam większy sentyment niż do Amigi w stosunku 60/40. Co nie przeszkadza mi się bawić klasyczną A1200 z dopałką (030 @ 50 Mhz + 64 MB RAM) ;) Po prostu Amiga (TEŻ!) rulez i ma więcej wspólnego technicznie z Atari 8-bit niż Atari ST (wystarczy poczytać w odpowiednim wątku) ;)

To nie do końca tak, wieczór. Większość Amigowców ma ogromny sentyment do Amigi klasycznej, mimo wszystko "postępowcy" stanowią mniejszość.

W szeregu Amigowców po prostu są 2 nurty:
- wielbiciele Amigi klasycznej (A1000 do A4000, ewentualnie z dopałkami)
- postępowcy (Amiga One, micro A1, Pegasos 1&2, Samantha - na których to sprzętach można odpalic AmigaOS 4.x oraz MorphOS - oczywiście nie jedno i drugie na każdym), w tym szeregu dochodziło i dochodzi do rywalizacji (to akurat pozytywne), utarczek i kłótni, pomiędzy zwolennikami MorphOS oraz Amiga OS 4.x. Świat postępowców to kocioł, w którym co jakiś czas wrze (exec.pl vs ppa.pl ) ;)

A ja z innej beczki: szukam wersji plikowej (umownie "xex" ;) ) International Karate (PAL).
Bo World Karate Championship (wolniejsza - NTSC) można znaleźć zarówno całodyskowe jaki i xex, natomiast International Karate (PAL) jedynie ATR, hmmm... WKC jest wolniejsza na naszych maszynkach przez to, że to NTSC...

Albo Barbariana z C64, Atari zasługuje na NORMALNĄ wersję ;)

hehe... Bo w linku powinno być Rybags a nie Rygabs :D

Zamawiam 1 szt.

Żeby się upewnić: AOSD nie wymaga VBXE? ;)

A gdzie taki baniaczek? ;)

Kupiłem litr perhydrolu 30% i przymierzam się do wybielenia klawiatury Atari TT ;) Najpierw wypróbuję na pożółkniętym szarym plastiku myszy STM1 ;)
Z tego co czytałem na AtariAge, można zrobić miksturę "retrobright" z użyciem perhydrolu, Vanisha Oxy i czegoś tam jeszcze, co da konsystencję żelu.
Ale ludzie też ostrzegają o efekcie "bloomingu" a wtedy strasznie nto wygląda i efekt jest gorszy od pożółknięcia ;)

Ja myślę, by po prostu zanurzyć pożółknięte plastiki w perhydrolu i kontrolować, by zbyt długo tam nie przebywały a tylko tyle, ile trzeba do usunięcia pożółknięcia. Zdaje się warto też jeszcze wystawić całość na słońce (ultrafioletu nie mam)?

Czy ktoś kto już zastosował tę procedurę z powodzeniem, mógłby doradzić co i jak? Klawiatura TT-ki to rzadka sprawa w końcu ;)

Wk... się widząc coś takiego... Poszło "zapytanie" do sprzedającego:

"Jak wielkim trzeba być idiotą by wierzyć, że ktoś da się nabrać na 1000% ukrycie kosztów w  cenie wysyłki?
Kim trzeba być? Cwaniakiem? Oszustem? ....?

Spokojnie, bez obaw. Bo chyba trzeba mierzyć innych tylko siłą swojego intelektu, próbując zrobić taki przekręt.
A 99.9999% społeczeństwa jest mądrzejsze od wystawiającego tego aukcję. NIE POZDRAWIAM. "

Na pohybel...... ;)

Artik-wroc - a miałbyś może CD-ROM SCSI z kablem, który mógłbym podłączyć do zewnętrznego portu SCSI? Chętnie bym nabył coś takiego, żeby już nie rzeźbić ;)