> SQT: u mnie sprawdzało się, że jeśli w turbo miałem idealnie ustawioną głowice, to w normalu również było ok.
nom, tak, ja też ustawiam.
> SQT: Jaki natomiast ma wpływ ten układ dla odczytu standardzie skoro w żaden sposób nie jest odłączany?
ztcp, w dawnych latach znajomy miał blizzarda, i miał przełącznik dodany w magnetofonie. co on przełącza -nie wiem. w temacie blizzarda nie jestem znawcą.
> ramik: generalnie sie nie kreci glowicą w atari ale w blizzardzie można?
na moje ucho dźwięk ścieżki blizzarda to wyższe częstotliwości niż w kso/t2000, to i głowica wymaga dokładniejszego dostrojenia. te programiki typu 'head set' obrazują Ci wczytywany sygnał, ustawiasz głowicę tak żeby sygnał mieścił się w zaznaczonym przedziale. nie wiem czy dla sygnału w normalu też nie pokazuje poprawności ustawienia. to w kso/t2000 nie spotkałem się z takim programem i tu ustawiam na słuch metodą prób-błędów odczytu.
> ramik: ale w normalu też słabo
wiesz, zawsze jest 'szansa' (mimo nowego paska) że głowica jest już zużyta, wytarta. to nie jest element wieczny niezniszczalny.