Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
atari.area forum » Posty przez mkm
Jak w tytule. Kupię Falcon'a - osoby zainteresowane proszę o kontakt PW/mail.
Jestem chętny na płytkę (i gotowiec)
PS. a najlepiej z Falconem w komplecie bo jeszcze jego mi brakuję jako dodatku do ramu;)
Moim zdaniem masz takie opcje:
1) wariant "minimum gracza": 65XE + SIO2SD
- uruchomisz 95% gier oraz większość starego oprogramowanie
- najtańszy wariant, który imho zadowoli gracza i nowicjusza
2) wariant "minimum scenowe": 65XE + Ulitmate 1MB + SIO2SD (lub SIDE ale chyba drożej)
- uruchomisz 95% dem, które wyszło na tą platformę
- pobawisz się Sparta DOS i użytkami
3) wariant "komfort": 65XE + Ultimate 1MB + SIDE + Stereo
- masz twardy dysk i wygodniejsze odpalanie gier
- cieszysz się dźwiękiem stereo w demach i dosłownie paru grach
4) wariant "max": dorzucasz VBXE:
- masz super obraz oraz dodatkowe tryby graficzne wspierane przez Spartę
- uruchomisz klika gier i produkcji używających tej karty
Ja bym zaczął od najbardziej prostego i taniego rozwiązania... a jeśli Ci wciągnie później dokupił Ultimate 1MB i Stereo czy SIDE. (a to jest wirus, więc pewnie Cie wciągnie... i za 2 lata będziesz polował na Falcona hehe)
o ch.. tu chodzi? raz ten komp jest za 2999 za chwile po 4999 a zostaje opchnięty za 2999. Co to za manipulacje cenami?
Ktoś z ludzi wała robi :)
To co było w aukcji a co w rzeczywistości nie musi się pokrywać;) Ja tylko powiem, że niestety moja propozycja cenowa została mocno przebita:/
Nie mogę się doczekać i poluję już na falcon'a. Willy, rozumiem że CPU nadal nabywamy we własnym zakresie? Gdyby ktoś odkrył jakiś zakup zbiorowy to chętnie się podczepię:)
Kilka które mi jako pierwsze przyszły do głowy z ST/STe (większość STe):
http://dhs.nu/video.php?ID=385
http://dhs.nu/video.php?ID=687
http://dhs.nu/video.php?ID=210
http://dhs.nu/video.php?ID=211
http://dhs.nu/video.php?ID=47
http://dhs.nu/video.php?ID=613
Właśnie sobie sfajczyłem moje STe, a w zasadzie to futrzak zaczął się bawić kabelkiem.
może Twój kot po prostu woli Amigę od Atari;)
Mam STE, muszę spróbować. Wiesz z błędnym DMA można nadal grać w gry czy oglądać dema... ale już przenoszenie rzeczy między partycjami czy pobawienie się użytkami odpada.
czy mówimy tutaj tylko o nie bootowaniu czy o problemie opisanym przez jookiego: http://joo.kie.sk/?page_id=250 ?
exxos piszę o "random file corruption when accessing the drive" więc chyba o szerszym problemie - ja mam właśnie taki case. to znaczy odczyt z satan'a jest 100% ok, a zapis działa działa... aż tu mam zwalony katalog z krzakami etc (a czasem cały dysk).
edit: jeśli ktoś będzie testował fix to poproszę o info. nie będę próbował pierwszy bo lutownica nie jest moim dobrym przyjacielem;)
#atariscne - sporo ludzi ze sceny 16/32bit (głównie zagranica)
No to czekam na pierwsze wrażenia z użytkowania. No i mam kolejny dylemat zakupowy;)
To nie samo "mixowanie" sampli jest czasochłonne, co resampling i softwarowa modyfikacja głośności sampli przed zmiksowaniem.
tak tak, racja. zrobiłem zbyt duży skrót myślowy nazywając cały ten proces miksowaniem.
Sikor, tu masz wątek na atari-forum o tym ile to zajmuje czasu: http://www.ourtari-forum.com/viewtopic. … fd9966562d
Paula ma taki bajer, że sprzętowo miksuję sample na 4 kanałach i nie musisz tego robić cpu. W STE masz 2 kanały, więc musisz miksować sample programowo i to zajmuje procesor. Tak, jak pisał Cyprian sam replay zmiksowanych sampli już nie boli;)
Dzięki. Użyłem w końcu Audacity, a po drodze okazało się, że nie potrzebuję avr tylko raw, ale nadal 8bit signed jak pisałem. Przy kolejnej okazji przetestuję pozostałe programy.
jury, nie robiłem dokładnych pomiarów, więc jeśli takie dane ma Adam czy Cyprian to chętnie się też dowiem.
to co mogę powiedzieć z mojej strony, to że to bardzo zależy od konkretnego case'u który kodujesz.
1) czyścisz ekran na wszystkich 4 bitplanach. jestem w stanie napisać do tego szybki kod CPU: movem na wzystkich rejestrach z ujemnym indeksowaniem oraz z unrollowanym loop'em. To jest już dość szybkie. Blitter będzie szybszy, ale różnica biorąc pod wzgląd, że kodujesz cały efekt a to tylko jakiś element nie będzie znacząca.
2) czyścisz ekran na np 2 bitplanach a 2 pozostawiasz takie jak były. to jest już cieżko napisać bardzo szybki kod CPU bo musisz omijać kawałki pamięci itp. i tutaj różnica na plus blitter'a będzie spora.
moja osobista opinia ogólna jest taka, że blitter od strony technicznej używa się łatwo i przyjemnie (oprócz paru problemów które napisał Adam), ale cieżko jest znaleźć dla niego zastosowanie praktyczne w efektach. tzn napisać efekt tak by byl z założenia oparty na blitterze i był jako całość 2 razy szybszy niż na CPU. nie mówię, że się nie da (patrz cieniowanie o którym pisał Cyprian), ale jest to trudne. dlatego częściej jest używany imho tylko pomocniczo... (gdzie w Amidze koder dostawał od razu szybkie rysowanie linii, wypełnianie polygonów itp)
czyli nie mowię tutaj o matematycznej różnicy szybkości operacji... a raczej o praktycznych obserwacjach, które ja mam.
Dzięki Cyprian. To będę próbował tego 525 (znalazłem go tutaj http://cd.textfiles.com/cubase/SOFTWARE … -LIB/525/). Dokładnie chodzi mi właśnie o konwersje do AVR. Audacity będzie ostatnią deską ratunku;)
Znacie może program, który potrafi przekonwertować wav'a do sampla 8bit signed? (bo taki wav zapisany przez rejestrator dźwięku jest chyba unsigned)
Tak, ale z drugiej strony jeśli chcesz rysować na jednym bitplanie to na ST robisz to word'ami i musisz robić skoki. Na Amidze możesz liniowo jechać longword'ami rysując 32px na raz (a nie 16px na ST). Coś za coś.
A główym powodem dlaczego jestem fanem wersji Amigowej jest to, że na ST/STE nie zrobisz przez to sensownie paralaksy. Nawet jeśli masz hardware scrolling to trzeba ruszać na STE wszystkimi planami na raz. Na amidze możesz scrollować je niezależnie - to jest używane w grach czy demach. Na ST/STE trzeba się ratować wtedy już programowym scrollowaniem i jest słabo:/
Aha, punkt dla ST za to, że dzięki takiej strukturze robisz konwersje C2P używając movep'a i chyba(?) jest to szybsze niż to co robią Amigowcy.
Kolejny argument jest taki, że dodanie do ST 5'tego bitplanu aby mieć 32 kolory przy takiej konstrukcji shifter'a byłoby cieżkie... i niewygodne potem do obsługi przez koderów. Taka struktura przywiązuje Cię to liczby planów która jest potęgą 2. W Amidze dodanie kolejnego bitplanu gdzieś indziej w pamięci nie byłoby taką rewolucją. Oczywiście to już hipotetyczne dywagacje na temat tego co i tak się nie stało;)
czy też może programowanie blittera na ST a na Ami różni się tak dramatycznie? :>
Samo API blitter'a atari jest proste i nie ma tu problemu. Blitter na Ami umie jednak znacznie więcej - oprócz operacji na blokach pamięci (kopiowanie, czyszczenie wypełnianie, operacja logiczne) umie rysować linię Bresenham'em oraz wypełnianić poziome fragmenty ala Eor fill'em i masz łatwe wypełnianie polygon'ów. (tutaj opieram się na tym co czytałem o Amidze więc mogę się mylić)
Na STE tego wprost nie ma i tak na prawdę często trzeba mocno się nagłówkować co do tego jak ten Blitter użyć by zrobić jakiś efekt (oprócz tych oczywistych case'ów jak kopiowanie, czyszczenie etc). Co więcej moim zdaniem struktura bitplanów w pamięci ST (tzn ich przeplatanie się) też to czasami komplikuję w porównaniu z Amigą. (edit: dobra dramatyzuję to ostatnie przeszkadza w wielu innych rzeczach, ale z blitter'em tragedii przez to nie ma)
Dobre wieści:)
Co do coldfire to też o tym myslałem. Nie ma on części rozkazów 68K i nie jest 100% kompatybilny, ale jest FireTOS, który ładuje bibliotekę emulującą brakujące rozkazy używając trap'ów - w taki sposób, o ile się nie mylę, Firebee może uruchamiać programy skompilowane na 060. Nie jest to wtedy full speed... ciekawe jak się ma w tym trybie wydajność w stosunku do 060. Jest też EmuTOS i chyba MiNT skompilowany pod v4e.
Willy, nie mam kompetencji by Ci pomóc, ale tak jak pisałem w innym wątku będę zainteresowany nabyciem 1 sztuki. Gdy już uda mi się dorwać falcona to będę mógł pomóc testami...
Najprościej pewnie byłoby potestować na rozpakowanych plikach YM ( http://leonard.oxg.free.fr/ymformat.html ) bo to zwykły register dump. Nie wiem tylko czy ich wielkość nie będzie problemem, ale do testów to jakiś mały plik YM może być dobry na start.
Willy, domyślam się, że głośno myślisz na temat repliki CT6x, o której kiedyś pisałeś.
Chciałem tylko powiedzieć, że dopinguję mocno ten pomysł.
I mimo, iż nie mam Falcon'a to taką dopałke wezmę od Ciebie w ciemno nawet w wersji 50MHz.
Bo jak już się ma 060 to znalezienie Falcon'a to mniejszy problem;)
Willy, domyślam się, że głośno myślisz na temat repliki CT6x, o której kiedyś pisałeś.
Chciałem tylko powiedzieć, że dopinguję mocno ten pomysł.
I mimo, iż nie mam Falcon'a to taką dopałke wezmę od Ciebie w ciemno nawet w wersji 50MHz.
Bo jak już się ma 060 to znalezienie Falcon'a to mniejszy problem;)
atari.area forum » Posty przez mkm
Wygenerowano w 0.025 sekund, wykonano 43 zapytań