Lizard napisał/a:Adam Klobukowski napisał/a:Tyle że hiszpanka była 100 lat temu i od tego czasu medycyna na świecie zrobiła pewne postępy.
Chyba jednak nie zrobiła dużego postępu skoro nadal modne były maski, nie opracowano leków, tylko szczepionki, których skuteczność można porównać do spożywania czosnku i chleba z pajęczyną.
Maski nie są modne, tylko są sprawdzonym sposobem na zmniejszenie ryzyka infekcji. Pod warunkiem że są poprawnie używane. Postępy medycyny to choćby wynalezienie antybiotyków, czy sztucznego wspomagania oddychania, które były nieznane podczas Hiszpanki, a znacznie pomogły podczas Covid-19 (antybiotyki pośrednio, ale też). Szczepionki są skuteczne jeśli odpowiednio szeroko się je stosuje w odpowiedniej ilości dawek co widać choćby w danych z Izraela, czy też w połączeniu z egzekwowaniem zasad kwarantanny w Australii, gdzie śmiertelność Covid-19 to 0.2%, czyli 10x mniej niż a Polsce.
Lizard napisał/a:Adam Klobukowski napisał/a:Zaś śmiertelność na poziomie 1,24%, albo, np w Polsce w okolicach 2%
2%? Papier wszystko przyjmie, zwłaszcza gdy się lekarzy zachęci pieniędzmi.
A na poparcie tej tezy masz jakieś twarde dowody dowody? Fałszowanie dokumentacji medycznej to poważne przestępstwo. Pomińmy choćby śledztwa, ale powiesz może ile było zgłoszeń o popełnieniu przestępstwa?
Lizard napisał/a:Adam Klobukowski napisał/a:większość infrastruktury medycznej była zangażowana w zwalczenie tej konkretnie infekcji.
Dzięki temu zaangażowaniu mamy 170 tys. nadmiarowych zgonów od innych chorób przy 116 tys. oficjalnych na C19. Dumny jesteś z takiego bilansu?
Polski bilans jest generalnie słaby ale właśnie dlatego że niewystarczająco choćby egzekwowano sensowne obostrzenia, wprowadzano obostrzenia z dupy, który tylko szkodziły akcji i nie wprowadzono obowiązkowych szczepień. A te w sumie 300ty nadmiarowych zgonów to efekt 5mln zachorowań których mogłoby być zdecydowanie mniej.