No to po kolei. Jeśli chodzi o twoje pytania:
Ad. 1. Nie próbuj tego rozbierać bo połamiesz. To niestety jest dość gówniany plastik, a klawisz jest i tak klejony.
Ad. 2. To są styki/piny.
Ale i tak jesteś w dość dobrej sytuacji. Mam takie klawisze jakbyś coś popsuł, ale najpierw spróbuj naprawić. Taki klawisz daje się wyczyścić. Sposób postępowania jest następujący:
1. Musisz wylutować klawisz z PCB. Nawet jakbyś chciał wymieniać, i tak musisz wylutować.
2. Od strony PCB masz dwa piny. Bierzesz kombinerki, łapiesz jeden i delikatnie, z wyczuciem, wykręcasz go. Gwint jest klasycznie skrętny. Trzpień wystaje dołem, a drugą stronę widać - to jest to co zaznaczyłeś strzałką.
3. Jak wyjmiesz, czyścisz trzpień. Zobaczysz jaki jest czarny i usyfiony - po prostu się utlenił.
4. Delikatnie z wyczuciem wkręcasz go na miejsce.
5. Powtarzasz to samo z drugim pinem.
6. Sprawdzasz miernikiem, czy działa - zwykły miernik ciągłości załatwia sprawę.
7. Klawisz wlutowujesz na poprzednie miejsce i zakładasz cap.
8. Cieszysz się naprawioną klawiaturą.
Jeśli coś spaprasz to daj znać, coś poradzimy. Sam naprawiłem tak kilka klawiszy tego typu i popsułem tylko jeden ;-)