o. widzę że naruszyłem świętą nietykalność elyty ;P
Nikt cie do k**** nędzy do tego nie zmusza EPILEPTYKU.
Chciałeś obrazić przekręcając nazwę grayscale ?? To ci się k***a udało.
Pomyśl czasami zanim zaczniesz jechać z takimi tekstami.
reagujesz emocjonalnie. a co do epileptyka to chyba się nie pomyliłeś. i co z tego...
Do k**** nędzy można już dawno temu było podjąć kulturalną dyskusję na ten temat lub zaproponować coś takiego na prv, a nie kiedy deadline sie zbliża wyjeżdzasz z mordą na publicznym forum rzucając nam gównem w twarz. Czlowiek chce cos zrobić dobrze a taki ... wszystko rozpierdala.
primo: poza tematem w poście nie ma żadnych bluzgów, a już tym bardziej skierowanych do konkretnych osób. tym bardziej widać teraz kto rzuca gównem - zastanów się - ja... czy Ty...?
secundo: a nie przyszło Ci do głowy że nie każdy ma możliwość korzystania z sieci na codzień jak Ty? może na informie robię to, co mam zadane, a nie mam czasu na dokładne czytanie i analizę tego co czytam na sieci. regulamin zgrałem pod koniec marca a dopiero po świętach miałem możliwość odpowiedzieć na to, co widziałem.
tertio: trudno jest nie wyjeżdżać z mordą, jeżeli widzę wyraźny zapis: "do oceny będą udostępniane WYŁĄCZNIE pliki .SAP". sorry, ale nie każdy ma grzyba, co może znów jest trudno sobie wyobrazić takiemu grzybiarzowi jak Ty... a konkurs dotyczy muzyki z 8-bitowego Atari. więc przede wszystkim należy zadbać o tych, którzy mają atarę, a dopiero potem o pozostałych, którzy zamiast 800xl mają 800win... hę?
Po pierwsze wypraszam sobie nazywanie mnie grzybiażem. Jedyny kawalek jaki napisalem (zreszta nie sam) na emu to porazka 3 i to tylko dlatego, ze innej mozliwosci nie mialem na party.
grzybiarzem zostałeś nazwany, bo zostałem zbluzgany za to, że stanąłem w obronie tych, którzy nie siedzą codziennie na necie nie mówiąc już o ogólnym użytkowaniu grzyba.
mój grzyb służy jako stacja dysków, asembler i urządzonko do transferu waszych tmców z sieci, albo raczej z dyskietek przyniesionych z kafejki, jeżeli żądasz koniecznie szczegółów.
nie miałeś możliwości na party, gdzie było co najmniej kilkanaście atarynek. wybacz ale w to na pewno Ci nie uwierzę. wystarczyło poprosić kogokolwiek, kto atarkę przywiózł, a na pewno nie odmówiłby Ci napisania porażki. Pożyczyłbyś sobie od Pinokia słuchawki i wsjo git. Sam tak kończyłem screama. na tym samym party.
Po drugie
Może taki "Atariwiec" Epi nie wie że jest sporo takich ludzi co atarek nie maja a chcą tego posluchac i zaglosowac!
nie napisałem, żeby dokonać eksterminacji sap-a, więc nie mam pojęcia o co Ci chodzi. popieram tak emu, jak i sap-a, bo dzięki niemu ludzie, którzy nie angażują się zbytnio w scenę, są w stanie docenić naszą twórczość, ale jestem przeciwnikiem zastępowania nimi żywych kompów przez aktywną społeczność scenową.
Wyobraz sobie ze muzakow z atari slucha cale mnostwo osob nie tylko zwiazanych z atari scena.
Oni tez chcieliby móc glosowac! A bo niby czemu nie? Są i tacy ktorzy chcieliby tez cos wystawic i probują swoich sił po raz pierwszy dzieki np rmt
a czy ja lub ktokolwiek inny im tego zabrania?
resztęco o tym myślę - powyżej
Wiec pic polega na tym zeby napisac tak muzaka zeby sap z niego gral wporzadku. (ale nie ty wiem bo to już nieczyste)
Piszesz muze ktora sie pieprzy w sapku tracisz na tym. Bo tracisz glosy np tych co innej mozliwosci nie maja jak sapy.
cały pic polega na tym, że mam atarkę, a rzecz rozbija się o muzykę atarkową. czy też muzykę emulową, bo to już zupełnie inna sprawa - ja piszę tak, żeby grało atari, a o brzmienie dźwięku emulowanego ma zadbać ten, kto pisze emulator. napisz jeszcze do projektantów atary, żeby dostosowali kompa do możliwości emulatora. napromieniowało cię czy jak?
a w przeciwnym razie tracę głosy tych, którzy nie mają innej możliwości niż Atari. tak ciężko dotrzeć z tym do twej emulanckiej mózgownicy?
Oczywiscie nie mam nic przeciwko temu zeby i umiescic pliki tmc, mpt czy reszte. tylko jakos k***a nie przyszlo mi to do glowy a nikt jakos nie zglaszal zadnych tego typu propozycji.
Nie można było ????
no widzisz więc jednak zrozumiałeś o co mi chodzi. o co tyle krzyku?
bo może "nikt" miał grzyba z netem w domu więc wisiało mu to koło dupy za przeproszeniem. kolejna sprawa to niemożność oddania głosu przez tych, którzy nie mają adresu mailowego. a są tacy, np. Zenon, który w sprawie muzyki pokeyowej jest kompetentym jurorem, a został przez organizatorów wykluczony.
może nie przyszło Ci do głowy bo tobie też wisi koło dupy za przeproszeniem, bo masz grzyba z netem, kiedy wracasz do ciepłego [ogrzewanego grzybem] mieszkanka...?
Wkurwia mnie jak ktos wyzywa od grzybiarzy, emulańców i innych tego typu EPItetów! Podkreślając tymsamym swoją "czystą" rasę atarowską!
To jakiś faszyzm!
a mnie wkurwia, jak ktoś przypisuje mi mentalność skinheada. Grzybiarz - ktoś, kto większość swojej działalności uczynia na grzybie. Emulant - ktoś, kto korzysta z emulatora. udowodnij mi, że się pomyliłem z tymi EPItetami wobec Ciebie. jeśli tak - przepraszam. jeśli nie - o co się plujesz?
hmm.. prawda w oczy kole?
Jak chcecie to się zamykajcie w swoim malutkim gronie wzajemnej adoracji. i gnijcie w tym. i umierajcie (to do tego typu krzykaczy jak Epi, swoją drogą ciekawe jakiego komputera użyłeś do napisania tego posta)
k***a ! jest Atari jest c64 jest pc, amiga jest i Trabant i cały świat dookoła.
Możesz udawać że tego nie widzisz ale tego nie zmienisz !
nie zachowuj się jak klecha borkowski z bajtka... a czy ja to wszystko neguję? pisałem na grzybie w szkole. na atarce w domu bym się wstydził ;)
A moim zdaniem to co mówisz jest bzdurą!
właśnie dzęki temu, że mam grzyba spowrotem włączyłem po 4 latach atarkę. k***a wyciągnąłem ją z piwnicy!
Znam takich co kupili atarki, bo zobaczyli dema na emulu.!
Co ty k***a wiesz o scenie ? i jak śmiesz mówić o jej zabijaniu ??
sam to k***a robisz!
Chyba że mnie nie zaliczasz do niej a uwież mi, że po przeczytaniu twojej wypowiedzi odechciewa mi się zabawy w atari scenę.
stek bzdur, poza bluzgami nie widzę żadnych argumentów
na prawde nie wiem krzykaczu o co ci chodzi.
o to żeby nie pisać "ATARI RULEZ" jeśli się z nim nie miało kontaktu
I znowu dziecko drogie plujesz tu zamiast kiedy znalazles blad odpalic tego znienawidzianego grzyba i napisac maila do Rastera i poinformowac go o tym coby uwzglednil to w poprawkach!
chyba ze cie to "wykończy"
płać mi za kafejkę to nie będziesz miał takich problemów. wybacz, ale jest to dla mnie za droga impreza, żeby skrzętnie odpisywać na wszystko.
To k***a nie twórz wogle. albo wymysl zabazpieczenie przed emulatorem, Zabij Foxa, i gościa który pisze Emulator, Rozwal łeb Delyemu za Atari Area, bo jest na grzybach i w p*.* internecie,
Wracajmy do smarowania klejem znaczkow i kolorowania tekturek, bo tak nakazuje czystość rasy!
po co mam tworzyć dla atari, skoro jestem za to bluzgany. emu.detect już dawno napisałem i większość moich progów będzie w niego wyposażona.
bluzgaj dalej
No i k***a trzeba bylo miesiac temu wyslac ten fragment do mnie czy Grega mailem.
Sapa zrobilibysmy sami, a i o zrodlach atarowskich tez by sie pomyslalo, bo to nie zaden klopot.
już Ci mówiłem, że nie mam grzyba z netem w domu - sorry, nie miałem takiej możliwości. nie będę molestował biusterowej przesiadując u niej godzinami i załatwiając sprawy z iks srajami różnej maści, bo kobita ma swoje życie.
Podsumowując.
Masz chyba jakiś problem ze sobą. Pomysl o wizycie u psychologa.
Jak masz w dupie compo to wystarczylo tylko nic nie napisac i nie rozdziawiac jadaczki.
A nie psuć ludziom humor, i fajną zabawę.
nawet jeśli mam, to jest to mój problem.
przepraszam bardzo że uraziłem twoją dumę, ale n-ty raz widząc olewanie atarki na rzecz emulatorów wszelkiej maści nie byłem w stanie opanować emocji.
również dziękuję.
ojej Epi sie odezwal, paszczeke rozwarl i juz afera
musicie mu wybaczyc, Epi ma wielkiego doła, m.in. przez to ze ProTracker jest lepsiejszy od NeoTrackera i wogole. Do tego Buster odbil mu dziewczyne, ktos jeszcze inny zerznal mu dupe itp. Sami wiec rozumiecie ze to ludzik z problemami.
protracker pierdzi gorzej niż tebe, czy biusterowa to dziewczyna to można poddać w wątpliwość, bo ona sama ma problemy z identyfikacją własnej płci i orientacji ;) a moja dupa do moja sprawa.
problemy robi więc tebe, bo dla mnie to co napisał powyżej jest niczym.
Co się zaczęło od NumeNa? Nie chodzi na Atari ?!
z czego pamiętam NumeN był w zdecydowanej większości testowany tylko pod emulem. delikatne olewajstwo. nie mam nic przeciwko pisaniu i debuggowaniu przy użyciu grzyba bo cholernie ułatwia to pracę [sam też z niego korzystam], ale należy dokładnie przetestować dzieło na Atari. a że może przypadkiem zadziałać... to już inna sprawa.
Tebe, nie wypowiadaj się na ten temat, bo nie masz o tym pojęcia To jest złośliwe tak dla epiego jak i dla mnie i Dla Bustera
Co do sprawy:
Ja się na tym nie znam, ale z tego co widzę, przyznałabym sie do poparcie Iksa... Epi też miał trochę racji, ale faktycznie jak zaznaczył Iks, mógł się z tym wypuścić wcześniej i nie byłoby problemu
Pewnie mi się za to oberwie od Epiego zwłaszcza, że mieszkam naprzeciwko... Pewnie na Koceranach będzie jatka... Boję się tam jechać...
no.
gdybym miał mentalność xraja to byś pewnie oberwała. wybacz, ale nie mam czasu ani ochoty na bluzganie nikomu w twarz. jatki nie będzie bo będziemy pić. nie wypuściłem się wcześniej, bo wiem, że nie lubisz jak zwala ci się na łeb taki epi z tekstem "muszę posiedzieć na sieci".
No cóż, popieram tutaj X-raya..... Bo robić można teraz muzę jak_kto_chce_na_czym. Kiedyś nie było wyboru ...
Fakt błędu ze stereo w module z RMT - to nie koniec świata (atari 8-bit), to tylko kolejny fix do usunięcia z tego programu.
Faktycznie RMT umożliwia pisania muzyki ludziom, którzy do tej pory nie mieli z atarką kontaktu lub z innych przyczyn nie dotykali się atarowskiej muzy !! Potwierdzenie tego jest na stronie Rastera (bodajże jego "FORUM") !
Co do używania PeCeta do produkcji na Atari - i co z tego ?? Gdyby nie to, to NUMEN (który chodzi na Atari - przecież na party nie był puszczany z emu) mógłby być znacznie później skończony - komu by się chciało srać w XXI w. z takim wielkim projektem kompilując i poprawiając wszystko na 8-bitowcu (ileś tam godzin więcej).... Poza tym, niektóre gry na xl/xe pisane były na "obcym" sprzęcie, np. 3/4 produkcji z ASF, MEGABLAST, itd.
I jeszcze jedna sprawa za uzywaniem PeCeta - moge miec zwalona stacje dyskow - to, czy uzywam przez to PC-ta (w SIO-2PC albo emu) czyni mnie gorszym ??? :O :>
No i na koniec drazliwy temat tzw. starszenstwa scenowego - Epi kłócąc sie z X-rayem i wymyslajac mu, podwaza autorytet scenowy - w koncu X-Ray dziala na niej znaaacznie dluzej i "trochę" widoczniej !!
szczerze mówiąc poza poparciem autorytetu kolegi z grupy nie dostrzegam tutaj żadnych nowych argumentów. na wszystko już udzieliłem odpowiedzi. a biusterowy punkt widzenia "jestem starszy - jestem lepszy" nie odpowiada mojemu światopoglądowi.
epi, daj se na luz...
krotko i zwiezle:
1. regulamin jest po to, zeby go zaakceptowac albo i nie (odsylam chociazby do pierwszego lepszego regulaminu demo compo na party .. nie kazdemu sie to podoba, a jednak ludzie dema pisza..)
2. twoje argumenty sa bezpodstawne... dlaczego? proste.. Ty tworzysz na oryginalnym ataraku, a np. ja, ew. samurai go nie mamy i co? pozostaje nam emulator... a jak wyglada sprawa z niektorymi instrumentami pod emulatorem? kisza sie? kisza... wiec? ... jakos nie slyszalem, zeby ktos narzekal ? (a porazka3 i tak powstala na emu...)
3. *.sap ma swoje zalety i wady... chcac nie chcac jezeli jestes muzykiem (albo za niego sie podajesz) nic nie stoi na przeszkodzie abys usiadl i pokombinowal tak z instrumentami ... aby po zrzuceniu msx'a na sap'a ... nie bylo zadnych shizow... do tego nie trzeba byc 'muzykiem'... naprawde...
4. pomysl grayscale uwazam za przedni, bo nikt z nas nie ruszyl dupy i nie stworzyl tego, co udalo sie iksowi&greg'owi. dzieki temu, ze msx'y beda udostepnione jako *.sap (w pierwszej kolejnosci) ludzie, ktory nie posiadaja atari/emulatora beda mogli spokojnie sobie to posluchac, ocenic, itd. po co sciagac emu i katowac uszy? ew. jakiej czesci osob chcialoby sie posluchac tego na prawdziwym xl/xe?
tyle.
również nic nowego. powtarzam: PARANOJĄ jest dostosowywanie się do możliwości sapa, jeżeli mam pisać na Atari. odpowiedzialny za to jest autor sap-a. jeżeli są zgrzyty i przez to moja muzyka ma obniżone noty, to jest to jego wina i mogę dać mu w mordę :twisted: ... ;) to nie tok rozumowania dresa tylko czysta logika... :?
ja narzekam na brzmienia emula i to głośno. chyba już uszkodził ci słuch, skoro tego nie słyszałeś.
Do Pileptyka::
.... a poza tym jeśli SAP jest tak bardzo kontrowersyjny to ... hehe ...
EPI!!! NAPISZ PLAYER DO SAPA NA ATARI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
... a może MacGrver???? ... MP20bSAP.COM
kiedyś chciałem napisać, ale po głębszej refleksji doszedłem do wniosku, że nie ma to sensu, bo można słuchać oryginalnych modułków bez przechowywania playera w każdym z nich. pasi?
a do neoplayera może będzie in_sap ... hę?
To all:
mozecie mi podac nazwe utworu chociaz jednego w ktorym brzmienie oryginalu rozni sie od SAPa na waszych windzianych playerach ?
Chcialem sprawdzic czy u mnie tez sie bedzie roznic bo wg mnie jest to wina
sapmakerow wszelakich lub/i windzianego plugina bo saplib Souseda naprawde DOBRZE emuluje POKEYa? Wiec albo ja nie wiem o czym mowicie
(nie slyszalem jakichs duzych roznic miedzy tym co sluchalem na atari a tym co sobie z SAPow slucham) albo to zjawisko wystepuje only pod windowz.
choćby scream autorstwa takiego sk**** rasisty epi'ego...
zastanawiam się dlaczego ten sam emulator pokeya nie został zastosowany w atari800win, przecież autorzy jednego i drugiego mają ze sobą dobry kontakt...?
>xex-a z RMT i zobaczyliśmy tekst "Sorry - no stereo - no sound"
(sorry for my weak English)
Oh, It's probably my bug in stereo detection in MSX intro Aspiration332 for ForeverQ party only, no bug in RMT Tracker XEX export function (There are no detection if stereo is present or not). I added this detection manually to this MSX intro only.
It should return 1 (stereo detected) or 0 (not detect).
3F57 LDA $D209 ;KBCODE
3F5A BEQ $3F64
3F5C LDA $D219
3F5F BEQ $3F6E
3F61 LDA #$00
3F63 RTS
3F64 LDY #$07
3F66 LDA $D210,Y
3F69 BNE $3F61
3F6B DEY
3F6C BPL $3F66
3F6E LDA #$01
3F70 RTS
Please, can somebody tell me right method of stereo detection?
Thanks.
My greetings to X-Ray!!! I agree with you absolutely
I'm sorry for infliction of problems...
to ja Cię przepraszam - niestety nie miałem możliwości dokładnego obejrzenia RMT, bo grzyb nie spełnia jego wymagań, to dostało się Tobie. wniosłem po prostu z tego, że modułek był pisany pod RMT. jeszcze raz SORRY.
EPI: "Trochę" przegiąłeś. Właściwie moi przedmówcy już wszystko powiedzieli, ja jeszcze dodam tylko, że na Grayscale Competition jest link pt. "Komentarze do konkursu". Zresztą jak można zauważyć (tamże) jest Twoja wypowiedź. I dużo miejsca wolnego na inne opinie. Trzeba było tam to umieścić.
Poza tym jeszcze nikt nie wymyślił regulaminu tak, by był bezbłędny. Przy tworzeniu regulaminu przyświecała nam przede wszystkim idea "Internacjonalizmu" - aby jak najwięcej osób mogło posłuchać utworów, by wyniki były wiążące.
Co do TMC, to nie byłoby problemu by format został udostępniony na compo, wystarczyłoby tylko do nas napisać wcześniej. No chyba że nie umiesz pisać listów. Dzięki kilku osobom poprawiliśmy trochę regulamin (np. Raster/CPU zwrócił uwagę na błędną definicję formatu RMT);
Zapewniam Cię, że jesteśmy na tyle inteligentni z X-em i piszemy muzykę nie od wczoraj i znamy problemy formatu SAP. Jeśli na "oryginalnej" atarce któryś moduł na compo nie działałby dobrze, to regulamin zostałby zmieniony. Na razie dla pierwszych dwóch modułów nie ma problemu, trzeciego jeszcze nie sprawdzałem.
Mamy raczej problem, że modułów jest za mało...
Co do TWOICH Epi dwóch postulatów:
1. do oceny przede wszystkim modułki dla ATARI
Odpowiedź: OK, najprawdopodobniej udostępnimy pliki TMC do słuchania. Nie "przede wszystkim", ale dodatkowo.
2. wystarczy nadesłać źródło modułku
Odpowiedź: NIE WYSTARCZY - właśnie po to trzeba było przysłać pliki SAP i TMC by porównać, czy się różnią (co prawda najlepiej zrobiłby to sam autor... ale my też chcemy się upewnić). SAP musi być zaprezentowany bo taka jest idea konkursu, by zareklamować muzykę atari.
A na koniec...
Panie EPI, zapraszam do mnie, do Świdra, to zobaczysz, jak robimy muzykę. Jeśli nie masz ochoty zobaczyć, to polecam artykuł: http://www.myatari.net/issues/apr2003/grayscal.htm
Panie EPI, co to jest "Pegasus Sound Monitor"? to taka zagadka...
1. to "dodatkowo" dalej jest obrazą w stronę atari elektronicznego a nie programowego. ale dzięki ode mnie, od Zenka, od Qcyka..., etycy...
2. no to reklamą ma się zająć agencja reklamowa, a nie twórca, bo wtedy prawa rynku stają na głowie :)
3. do świdra nie pojadę, bo to trochę daleko, a za darmo się nie jeździ. chociaż, kto wie? dzięki za zaproszenie. zawsze mnie ciekawiło jak wygląda a nie tylko brzmi jamsession ;)
Hej ludkowie!
Jako, że chcielibyśmy (XY ? czyt. X i Greg) zakończyć ten temat w pozytywnym klimacie.
Oświadczam, że regulamin grayscale music compo zostaje poprawiony i do głosowania (oprócz sap?ów) będą także udostępnione pliki źródłowe songów (mpt, cmc, tmc, ...itd.).
Dodam też, że zanosi się chyba na przedłużenie deadline?u o ... powiedzmy miesiąc z powodu małej ilości modułów. Na razie jednak jeszcze czekamy do końca kwietnia (jak to zwykle bywa autorzy lubią na ostatnią chwilę przysyłać swoje prace). Info o ew. przedłużeniu pojawi się w ostatnich dniach kwietnia.
Chciałbym się także podzielić pewnym pomysłem. Mianowicie planowaliśmy wypuszczenie music disku ze wszystkimi msxami grayscale + wszystkie moduły z compo. Chcielibyśmy aby powstały dwie kolekcje równocześnie (Na Atarce i na PC - jako chipdisk). Chętnych do współpracy, zwłaszcza grafików i koderów (atarkowych i pc) prosiłbym o kontakt. Chciałbym tez prosić wszystkich autorów nadesłanych i przyszłych prac na compo o wyrażenie swojej zgody (tudzież nie wyrażenie jej) na użycie ich kompozycji w tym projekcie.
Na koniec bardzo proszę, wszelkie wątpliwości, błędy i inne propozycje zmian wysłać mailem czy na prv zanim zaczniecie nas mieszać z błotem. Jesteśmy ludźmi i jak to ludzie mają w swojej naturze - popełniamy błędy.
Do delikwenta nie żywię urazy, bo pewnie młody i przechodzi przez okres buntu przeciw wszystkim i wszystkiemu. Mam nadzieję, że przemyśli sobie sprawę i następnym razem najpierw ruszy głową, a potem zacznie skrobać kalumnie.
Z poważaniem
Nissan X-Ray/Grayscale
...A Epi na to ...niemożliwe )) (żart)
więc nie wyskoczyłem tak całkiem tydzień przed deadlinem ;)
po pierwsze nikogo nie zmieszałem z błotem... gayscale to typowa gra słów, a jeżeli czujecie się aż tak bardzo tym urażeni to przepraszam, dodam że nie był to mój pomysł ;)
jak coś przyślę to możecie słać to gdzie chcecie. czytaj wyrażam ewentualną zgodę. bo nie wiem czy zdążę napisać.
i wysłać bo z siecią bywa u mnie różnie.
myślałeś że napiszesz najdłuższego posta... no to się myliłeś
k**** ile ja za to zapłacę......