Można. Chyba wszystkie taśmowe turba sprzętowe tak robią, a z programowych tak ma np. Speeder 1400.

Ale w sensie że dźwięk się tnie, czy że cały emulator spowalnia? Łatwo sprawdzić opcją Show Atari Speed. Poza tym, obsługa 16-bit Sound jest lekko spieprzona, co się potrafi czasem objawiać brakiem albo przycinaniem dźwięku. Jak masz tę opcję włączoną, to wyłącz.

Mój Desire Z ma 800 MHz i Colleen chodzi na nim z pełną prędkością (nie licząc chwil w których wyświetlane są na ekranie klawisze konsoli - wtedy zwalnia do 50%).

Jak zostawali sponsorem to jeszcze nie wiedzieli że 2 lipca zostaną sprzedani Tramielowi, który ubije wszystkie nierentowne projekty.

W temactach historycznych najlepiej "uźródłowione" jest Atari 8-bit FAQ, które przytacza takie fakty:
- 600XL zostało zaprezentowane na letnim CES 5-8 czerwcz 1983;
- weszło do sprzedaży w październiku 1983;
- produkcja została zakończona w lipcu 1984 przez Tramiela;
- planowano wersję SECAM dla Francuzów (4 kwartał 1984), ale patrz wyżej.

W wywiadzie z CeBIT-u w marcu 1987 jeden oficjel rzekł, że z powodu zaskakująco wysokiej sprzedaży 800XL w RFN, planowane jest wprowadzenie na rynek wersji w obudowie XE. Czyli zaczęli mniej-więcej w 1987-1988, chociaż może i później.

Chyba na odwrót?

Tylko się nie rozczaruj. Rockford na Atari ma błędy uniemożliwiające ukończenie.

Dracon, Ty zawsze taki skłonny do oceniania ludzi zamiast ich argumentów?

Oczywiście że to jest logiczne! Czego oczekiwałeś, nielogicznej odpowiedzi?

Mam. I?

Zaraz po kupieniu oczywiście byłem przeszczęśliwy, bo to nowa gra, i w ogóle w tamtych czasach Atarowiec to by każde gówno kupił, tacy byliśmy wyposzczeni. Ale bardzo szybko emocje opadły i wyszło na wierzch, że takie pudełko  to ani praktyczne (pionowo na półce nie bardzo chciało stać, bo kaseta w środku luzem latała i powodowała że się otwierało), ani trwałe - wieko zapadło się w pierwszym miesiącu, pod ciężarem innego pudełka z kasetą.

Widzisz, a ja miałem naprawdę skromne kieszonkowe.

A to nie wystarczy Ci że Ty doceniasz?

Wiesz co, to brzmi (doceń, pamiętaj) jakbyś próbował mnie pouczać.

A to nie lepiej pomęczyć autora Altirry, żeby poszerzył obsługę formatu CAS o obsługę niestandardowych bloków?

Które kopiery nie współpracują? Jak coś nie działa z emulatorem to chcę wiedzieć.

Nie znam kopiera, który umie wczytywać Speedera 1400 nawet na prawdziwym sprzęcie.

Przyznam szczerze, nic z tego nie rozumiem.

Powinien, przestery to nie problem.

A poczytaj sobie o FLAC np. na Wikpedii.

Program Krótkiego potrafi odczytać każdy format obsługiwany przez libsndfile, czyli nie MP3, ale już np. Vorbis tak. Ale niestety, libsndfile ma błąd w obsłudze Vorbisa - niepoprawnie odczytuje pliki w których sygnał jest za głośny. Póki co możesz:

a) używać innego formatu obsługiwanego przez libsndfile, np. FLAC;
b) zapisywać taśmy w dowolnym formacie a przed zabawą z a8cas-convert przerabiać je na WAV (ja tak robię)
c) zapisywać taśmy w Vorbisie ze sciszonym sygnałem o połowę, i mieć nadzieję że zadziałają w a8cas-convert - w razie czego zawsze można zrejterować do wersji b)

160kbps ani razu mnie nie zawiodło.

Bo przerzucali koszty na konsumenta? Przecież obie gry były o ok. 37% droższe od całej reszty.

Mi nie szkoda. Wolałem nie dopłacać dwóch dych za pudełko ze słabego kartonu i skserowany komiks.

Wina dystrybutora? Raczej znak czasów. W tym okresie (połowa najntisów) rynek Atari w UK praktycznie już nie istniał, Micro Discount po prostu skupiło od paru polskich firm (i nie tylko, także np. od Zeppelin Games) licencję tudzież zapasy magazynowe, i wydało u siebie po taniości. Do domu: sprawdzić w słowniku co to znaczy "Discount".

Akurat Twój ROM LOGO jest scrackowany. Dracowi, jeśli w ogóle, to raczej chodziłoby o ROM oryginalny. Póki co oryginał widziałem do ściągnięcia tylko w kolekcji FULSa.