kurcze językiem, przecież tam jest spore natężenie tego prądu.

fajny ten drakonusik.

Gzynio, ja będę jutro(sobota) koło południa lub po południu jakoś.

z drugiej strony są piny od wyłącznika oraz piny od dużego tranzystora który jest przykręcony do radiatora i ta zwora do niego tez prowadzi.

ps. w sumie niezły prezencik dostałem bo oprócz stacji jakiś zasilacz do atari nie wiem od jakiego oraz od amigi który oddałem już.

no spoko i jeszcze szybki kursik asma i bedziemy juz tylko pili :)))

kolega mi to załatwił za darmo. Duddie ale płytka jest taka jakby lepiąca to wyschnie?

Czy będzie ktoś kto mi nagra jakiegoś quick assemblera na SIDE? Grzybson chyba Ty coś mówiłes że się jakoś da nagrać?
Browar stawiam, biedronka tam blisko :P

A już absolutnie mega wypas muzyczka i demo na gusa i sb to Second Reality boziu co to było, opad majtek razem ze szczeną. Odpalało sie na 386 ale zalecany był 486.

A pamietacie SB AWE64?

Wspaniałe czasy pecetów 286 lub xt. Do dziś pamiętam jak kupiliśmy na współkę  z kolega do jego AT286-12MHz z herculesem covoxa. Podłaczylismy, i zaczęła się zabawa z uruchomieniem muzyczek program był spakowany ARJotem lub LHarcem. Pamiętam jak nie wiedzielismy co to w ogóle jest pakowanie. Kolega co miał XT podpowiedział nam co zrobić arj -cos tam i nazwa pliku i rozpakowało sie ależ byłem podjarany ilościa przewijających się plików po bursztynowym monitorze. Normalnie jak w filmach sf. Podnieceni z czerwonymi policzkami czym prędzej uruchomiliśmy jakiegos trakera w trybie tekstowym, łał ale wypas program. Pośpiesznie podłaczylismy magnetofon Kasprzak z wyjściem z covoxa jakimś kablem na plastry i zapałki. Na dyskietce dołączonych było kilka modów. Na  pierwszy ogień poszedł moduł Flashdance.mod. Normalnie szok ale dzwiek to juz nie to co na pc speakerze:). Potem przyjechał jego ojciec i kazał nam wyłaczyć juz komputer niestety. Wtedy kolega powiedział że jak ojciec usnie to właczy komputer przykryty kołdrą uruchomi tego trakera wczyta kilka innych modułów nagra mi tym kasprzakiem na kasetę i powiesi na płocie w reklamówce. Jak szedłem rano na autobus do szkoły zabrałem pozostawiona kasetę i całą droge słuchałem jej na walkamnie.

pieknie było.

bezrobotny skąd jestes muszę sie z Toba napić piwa -co mnie Ty chłopaku zawsze rozbawisz ... :)

tak bedę