Odezwał się ten, co to na grzyba na i od zawsze miał "alergię"... :P   A pochwal się może na jakim PyCy aktualnie jedziesz. :]

Jello, akurat P5Q-E to na swoje czasy była świetna płyta i do tego całkiem znośna dla kieszeni.... :) Mam dobre doświadczenia z płytami od Asusa (miałem je w prawie wszystkich PC, które domowo używałem). I słyszałem też wiele rekomendacji od innych osób.

Co do konkurencji, to ta cena za w/w płytę Gigabyte'a jest jakaś... podejrzanie niska. :o

Podłączę się do dyskusji z pewnym pokrewnym problemem. Otóż program diagnostyczny "HD Inspector" pokazuje mi komunikat:
"Twój dysk pracuje w trybie SATA-1 (150 MB/s), podczas gdy jego optymalny tryb pracy to SATA-2 (300 MB/s). Może to być wynikiem spadku wydajności dysku. Spróbuj sprawdzić ustawienia dysku w BIOS i zainstaluj najnowsze sterowniki kontrolera IDE."

Nie wiem o co biega, mam tam też napisane, że niezawodność, wydajność i odporność na błędy to 100% - a dysk nie jest taki stary. Sterowniki staram się mieć aktualne choć dla mojej paroletniej płyty głównej już raczej nie wychodzą now(sz)e - jest to Asus P5Q-E  (Intel LGA775). W BIOSi zaglądałem, ale nie wiem co tam specjalnie ustawiać. Temperatura pracy to średnio 40 st. C.
Acha, czasami mam tak, że dysk średnio raz na godzinę lub dwie "lubi" na moment lekko wstrzymać pracę, słychać to krótko, choć nie za głośno.
Co z tym fantem zrobić?
Czy może LGA775 nie ma wsparcia dla trybu SATA-2 ??? :o

@myretroworld.
Zapomniales wspomniec, ze mozna nawet na tym (probowac) .... rysowac. Odpowiedni program juz powstal:
http://code.google.com/p/grafx2/downloa … OpSys-gp2x

Jesli ta konsolka jest naprawde taka dobra jak sie o niej pisze  (czyli pozwala nawet odpalac gierki z Callusa czy MAME bez zadyszki) to moze kiedys sobie tez ja sprawie. :)

Krótki, czy Ty zawsze jesteś taki przekorny (albo niepokorny) ?! ;o

To chyba logiczne - większe koszty wydanie = większa cena. A przy okazji, czy masz pojęcie ile trzeba było zabulić za "kolekcjonerkę" Wiedźmina 2 w zeszłym roku???

Teraz Ci nie szkoda, czy już kiedyś? :P   Bo wiesz, po latach pewne sprawy nierzadko ocenia się zupełnie inaczej. :D
Powiem Ci, że mi nie szkoda było wtedy zapłacić nieco więcej za mniej typowo wydany (czyli wyróżniający się) produkt.
Dobrze, że komuś (w ogóle) chciało się wydać w takiej formie te (same w sobie) niezłe gry na 8-bitowca. Doceń chociaż
te starania jeśli  Twoje poczucie estetyki  (że tak to określę) nie pozwala zaakceptować formy.
Pamiętaj tylko, jakie możliwości były wówczas u nas, na małym Atari. :)  Teraz można mieć full_wypas i szybko się do tego przyzwyczailiśmy...

@Duddie. Szkoda, bo masa ludzi tutaj ma PCty z monitorami LCD (itp.) i zamiast uzywac emulca od czasu do czasu pewnie chetnie podpielaby atarynke do takiego (nowoczesnego) monitora...
Natomiast co do telewizorow, coraz mniej osob je ma (lub uzywa). :|

Ciekawe czy na C64 ktos juz poszedl z duchem czasu w tej kwestii. ;)

W takim razie wytłumacz mi dlaczego ASF tez dawniej stac bylo na luksusowe (!) wydanie Artefaktu Przodkow i Mieczy Valdgira 2 (kartonowe pudelko z ladna grafika, komiks, dyskietka i instrukcja obslugi). Szkoda, ze tym sladem nie poszli inni...
Dopiero kilkanascie lat pozniej bodajze Nosty wrocil do czegos w tym stylu.

BTW. orientuje sie ktos po ile "chodza" te w/w wydanie hitow z ASF na Allegro obecnie?

No i zacznie się koncert: "za moich czasów....",  choć faktycznie przydałoby się współczesnym studentom nieco ogłady i oczytania.

Więcej ich nie będzie... bo nie ma to jak robić na przekór komuś i czemuś
(nawiązując do opisu działu:
UWAGA - jest to jedyne miejsce bez cenzury moderatorskiej). :lol:

Wiadomo, znamy się nie od dziś i wiadomo czego się można spodziewać - szczególnie od i do określonych osób...
:P
Nihil novi.

Nosnik to nosnik - nieraz ladnie wydany, z drukowana instrukcja, czasem z wypasionym artbookiem. Po prostu rulez sprawa. :)
Korzystalem ze STEAM'a (ma ciekawe promocje), ale jakos nie zostalem jego fanem. ;)

- Tron (z Mirage)
- Pang (z ASF)
- Dyna Killers (grupy GMG)

@Adam: mozesz rozwinac?  Jest prawna zgoda na powielanie niskonakladowych skryptow osob trzecich, bez ich zgody a nawet swiadomosci? :o
Z tego co mi wiadomo, dozwolone jest skopiowanie fragmentow ksiazek/skryptow i tylko na swoj uzytek osobisty (studenci).

Tomaszu, jest takie powiedzenie "przyganial kociol garnkowi" wiec juz nie wspominaj o 0days-ach i takich tam. Obaj wiem jak to bylo co do "kolekcjonowania softu". :P  Na tym forum niedawno pochwaliles sie, ze niemalo plyt wypaliles w swoim zyciu i mniemasz, ze ktos sobie nie pomysli, ze tam tylko free(ware) sie miescilo? ;)
Pamietam, ze po paru latach intensywnego uzytkowania przemogles sie i zakupiles licencje na Total Commandera, ale to nie oznacza, ze ktos inny nie mogl uczynic podobnie. ;)

A jeszcze co do zakupow online, to ostatnio wszedlem w legalne posiadanie np. tego:
http://www.interweavestore.com/Art/Maga … ition.html
:)

Odnosnie polityki polskich bibliotek, co masz konkretnego na mysli?  Czy np. niemoznosc pozyczania wiekowych ksiazek do domu? :o