jezeli okaze sie, ze to nie wina pradu, to sprobuj na innym urzadzeniu, komputerze, innym kinie, bo moje manty i wiwy mialy dziwne przeboje jezeli idzie o czystosc dzwieku, lub wogole ciaglosc emitowania dzwieku.
manta po analogu 5.1 miala delikatny szum na wszystkich kanalach, za to po spdif (chyba) grala dobrze. nie pamietam dokladnie, bo to dawno temu bylo ;)
wiwa po spdif dostaje czkawki i dzwiek idzie przerywany, za to po optyku dzwiek jest piekny, ale chyba procek nie wyrabia, bo czesto gubi synchronizacje zdwieku z obrazem, zwlaszcza przy odtwarzaniu z USB.
zobacz jeszcze czy to kwestia starego, niedporacowanego softu do kina, bo po updacie moze byc lepiej.
don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...