1

Temat: xf551 czy ktoś może naprawić?

No niestety się zepsuła. Elektronik ze mnie żaden więc mam problem i prosiłbym kogoś, kto miałby nieco czasu i chęci o naprawę. Oczywiście nie za darmo i nie na jakiś termin - termin ustala wykonawca :).
Jakie objawy - pracowała ciągle ok 10 godzin (przenosiłem swoje stare rzeczy z Atari na pieca) i po przerzuceniu zawartości ok 30 dysków przestała rozpoznawać cokolwiek. Komunikacja między maszynami niby chodzi (pisk podczas transmisji), lecz wygląda to tak, jakby nie rozpoznawała poprawnie sformatowanej dyskietki w żadnej gęstości (SD, ED, DD, DSDD).
Sama stacja ma z 15 lat i dyskietki też, tak więc mogły być mocno zakurzone.
Rozkręciłem, dmuchnąłem tu i ówdzie, ale nic nie pomogło, więc skręciłem z powrotem.
Zostało mi jeszcze ze 20 dyskietek do przegrania i w związku z tym zapytuję czy abyż ktoś nie mógłby mi tego naprawić? Z obowiązkowym w takiej sytuacji "bardzo proszę" oczywiście.

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

2

Odp: xf551 czy ktoś może naprawić?

... a miał być w Krakowie ostatnimi czasy.... :)- a może po prostu zorganizujemy spotkanie u YerzmYeYa - w wspólnie się napi... eee - naprawimy to oto urządzenie?

edit

pod jakim dosem dane były kopiowane?

Ostatnio edytowany przez Pin (2008-05-27 08:44:22)

Kontakt: pin@usdk.pl

3

Odp: xf551 czy ktoś może naprawić?

Dmuchnięcie tu i ówdzie nie pomoże. Trzeba oczyścić głowice - delikatnie je "rozdziawić" i przyjrzeć się powierzchniom głowic dolnej i górnej. Brązowy nalot usunąć chusteczką higieniczną zwilżoną benzyną ekstrakcyjną lub acetonem (rozpuszczalnik nitro). W tym drugim przypadku uważać na zewnętrzne powierzchnie obudowy stacji, bo aceton rozpuszcza ABS.

4

Odp: xf551 czy ktoś może naprawić?

haha wiedziałem
pin: w poniedziałek pin, w poniedziałek, kiedy to przebrzmiały echa po burzy; do crackowa przyjadę oczywiście, ale nie chciałbym juz być gołosłownym - wezmę urlop, a wtedy strzeż się :); dane kopiowałem pod dos2.5 z cp chaosu, ale programik do kopiowania dysków mam własny
jer: dziękuję - spróbuję się zastosować i dam znać co zdziałałem/zepsułem

edit: @jer: mam pod ręką spirytus czysty, bo nie zdążyłem do chemii - czy to wystarczy, czy jednak użyć acetonu?

Ostatnio edytowany przez mono (2008-05-27 19:08:43)

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

5

Odp: xf551 czy ktoś może naprawić?

Może wystarczy - spróbuj. Zależy od rodzaju brudu.

6

Odp: xf551 czy ktoś może naprawić?

Rozkręciłem, przeczyściłem, ale efekt jest niestety ten sam. Niewiele brudu na chusteczce zostało. Spróbuję jutro z acetonem. Pytanie - czy mam zdjąć w ogóle głowicę? Czy ona jest jakoś pozycjonowana? Mogą być potem problemy z odczytem dyskietek kiedy ją zdejmę?
BTW. Dlaczego obudowa jest silnie namagnesowana?

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

7

Odp: xf551 czy ktoś może naprawić?

Tak, głowica jest pozycjonowana i może potem nie czytać jak źle poskładasz, coś przekrzywisz. Głowica pracuje na prowadnicach, te ostrożnie można wyjąć, ale taśmy napędowej nie zdejmuj. Mówiąc szczerze by głowicę przeczyścić nie potrzeba jej demontować. Czyści się tylko jej czoło jedno i drugie i można prowadnice posmarować by lekko chodziło. Ale, jak stacja leżakowała, to może smar zgęstniał i ciężko chodzi, może obroty dysku nie są takie jak trzeba, Warto na ośkę pół kropelki nafty nalać Szczególnie na ośkę tego grzybka dociskowego dyskietkę

8

Odp: xf551 czy ktoś może naprawić?

Głowicy nie zdejmuj i niczego nie odkręcaj w napędzie! Przeczyść tylko głowice. Górną czyść ostrożnie, żeby nie pogiąć resora.

Ostatnio edytowany przez jer (2008-05-28 09:29:58)

9

Odp: xf551 czy ktoś może naprawić?

Ok. Przeczyszczenie głowicy benzyną ekstrakcyjną pomogło. Stacja czyta pięknie wszystkie gęstości.
Bardzo, bardzo dziękuję jer, bo inaczej pewnie stałaby niesprawna do chwili aż ktoś by jej nie naprawił.
Biorę się za kopiowanie pozostałej części moich dyskietek...
Gdzie mógłbym przesłać wyrazy uznania ;)?

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje