Taaa, dzieci podrosły na tyle, że nie wypada już rzucać do siebie błotem i sypać sobie piasek w oczy, (wiek 7 lat już do czegoś zobowiązuje) to kłócą się co jest lepsze - SID czy POKEY. Też kiedyś taki byłem. Ale na starość człowiek podobno nabiera mądrości. A jeśli nawet nie nabiera, to conajmniej zmienia się na tyle, żeby zaprzestać tego typu dyskusji, tymbardziej, że włączając telewizor widzi analogiczną sytuację - kłótnie w wykonaniu innych oszołomów - tylko, że tam zamiast "sztandarów" atari, commodore, pokey, sid, widnieją: SLD, PIS, Samoobrona, PSL, LPR, PO.
Chociaż, kłotnie SID-POKEY mają tę dobrą stronę, że wszelkie konsekwencje z ich tytułu ponoszą tylko uczestnicy, a nie wszyscy, szarzy podatnicy.
pozdrawiam.