... ale co - nie działa ?? Serio; teraz rada taka - jeśli nie odpalałeś tego - to proponuje extrakt płyty głównej, detergent, bardzo miękka szczotka - nie zetrzyj telko ścieżek / scalaków :D i umyj to pod bierzącą wodą. Po 24h schnięcia - odpal i zobacz co z tego będzie. Ja odratowałem w ten sposób ARISTO pIII .. po sesji z kawą (gorzej bo była z cukrem, a laptop włączony)

dzieki za rade.. Atarke sie wlasnie kapie z zona :-)

a tak serio to ja susze suszara..prolem tylko ze folia pod klawa jest popalona w kilku miejsach...a komp byl wlaczony jak herbatak poleciala...eeehh......niezly comeback..

ps. dzieki za smsika.. pozdrooofka dla zonki i malego :-)

[ Dodano: Pon Lut 21, 2005 9:27 pm ]

jest dobrze i zle...

atraka dziala...ale nie dziala klawaitura - a w zasadzie spacja, h,j...reszta OK.. Folia- ma przyrumienione kilka sciezek...

tak wiec prosba - ma ktos na zbyciu klawke z XE, albo samo folie ??? pleaase...jestem noga jesli chodzi o rekodzielo, tak wiec wolalbym gotowca podmienic a nie naprawiac.

papatki

No wlasnie. Z takimi sprawami to do Emergency (czyli Xana)...

Powinno ruszyc po dobrym wypucowaniu PCB.

Ja wiele lat temu grajac na STku w Knights of the Sky tez wylalem sobie cala szklanke browara na stka (jakis slodzony grzaniec w dodatku czy co to tam bylo) :) ale tak mi zalezalo na ukonczeniu misji iz nie zwracalem uwagi na to iz wyplywa mi wszystko spod kompa... po przejsciu dopiero wylaczylem i przemylem. :)) Oczywiscie dzialalo bo jakby inaczej :>

Xan: jesli sztabik wypali i dojade to nie zapomnij podrzucic mi tych pamiatek zaleglych :)

Xan- sama folia bedzie OK. jesi chodzi o szcegoly to na priv prosze o info dot kosztow :-)