Zdjęcia: https://www.aukcjoner.pl/gallery-demo/27123748.html

Cena wywoławcza: 350 PLN, postąpienie minimalne 10PLN, licytacja do poniedziałku 17.08 21:29:59 czasu forumowego.
Oferty tylko poniżej. Rozważę oferty na zamianę na coś fajnego :-) byle o mniejszych gabarytach, bo sprzedaję tylko i wyłącznie z powodów lokalowych. Inaczej zabrałbym takie cuda do grobu :-)
Oferty kupna bez licytacji mogą być tylko obrzydliwie nieprzyzwoicie wysokie :-) Żartuję, ale jak ktoś ma jakiś projekt związany z taką drukarnią i mnie przekona, to zobaczymy. Takie rzeczy przez E-mail, ale najlepiej zanim pojawią się oferty w licytacji.

Jak widać guma z czcionkami (Sikor, dobrze? ;-) ) na głowicy drukującej tradycyjnie pęknięta, jak w większości egzemplarzy, które przetrwały do dziś.
Dlatego nie podłączam do prądu, żeby początkowe pozycjonowanie głowicy nie rozwaliło tej gumy po całej drukarce i nie narobiło więcej szkód. Tak więc nie ręczę czy poza głowicą sprzęt jest OK, ale nie znam powodów dla których miałby nie być. Dostałem ją nawet z jakimś wydrukiem, może prawdziwym.
Może ktoś zna źródło tych gumek na głowicę, albo w końcu ktoś coś wymyśli w tej sprawie.

Zasilacz z wtyczką do polskiego gniazdka 230V - jak widać poprzedni właściciel oryginalną wtyczkę wyjściową rozdzielił na dwie.