1

Temat: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

Hej!
po kolei.. powiedzmy że chcę zrobić produkcję na 320kb, ale nie rozumiem sensu tworzenia tak zwanej wybieraczki banków w dzisiejszych czasach. W zamian chciałbym zrobić 2 wersje produkcji: na 320kb Rambo i 320kb Compy. Czy są jakieś przeciwwskazania? Bo co może się zdarzyć:
- ktoś nie ma min 320kb – produkcja nie pójdzie
- ktoś ma 320kb(lub więcej) Rambo – wybierze plik dla Rambo
- ktoś ma 320kb(lub więcej) Compy – wybierze plik dla Compy
- ktoś kto ma 1024kb(lub więcej?) wybierze obojętnie co ;)
- ktoś kto ma rozszerzenia na bankach (Ramdyski, Sparte) i ma 320kb – Produkcja i tak to „zadepta”
- ktoś kto ma rozszerzenia na  (Ramdyski, Sparte) i ma powyżej 320kb – ma skonfigurowane tak że 320kb leży wolne (dla Rambo/Compy) a te rozszerzenia siedzą w pozostałych bankach - to wybierze odpowiedni plik.

Czy ktoś ma taką konfiguracje dla której mój pomysł by legł w gruzach? Albo jakieś inne przemyślenia czemu ten pomysł jest
"bee"?

2

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

Jeżeli musi być conajmniej 320kb, to nie powinno być problemów bez wybierania banków. Natomiast jest kilka rozszerzeń mniejszych, które mają odchyły od standardu compy/rambo. Są to toms 256k i newell 256k  ale z tego co piszesz to nie bierzesz komputerów z takimi rozszerzeniami pod uwagę.

3

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

Celuję właśnie w 320kb. To mam w związku jeszcze pytanie natury statystycznej: ktoś ma komputer z takim rozszerzeniem jak 256kb? Bo wydaje mi się że to moze być promil (:P)... Kto miał to już dawno przerobił na ultimate1mb:D

4

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

Mam ze 2 lub 3. Jedno 65xe i 800xl z newellem właśnie, oraz jeszcze jedno 800xl z czymś nieokreślonym 256k ale nie używam ich. Może za to być w obiegu trochę 65xe przerobionych w epoce na 256k zgodnie z opisem w tajemnicach atari czy czymśtam, już nie pamiętam dokładnie.

Ostatnio edytowany przez laborant (2017-04-03 11:45:06)

5

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

hmm... to i tak sporo;) To może inaczej: ktoś jeszcze UŻYWA Atari z 256kb?

6

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

Nie zdążyłem sprawdzić, czy wyłączenie Ultimate przywróci 256k, które mam w kompie od 1991.
Do drugiego szukam innego rozszerzenia niż Ultimate, aby się dało bezpiecznie flashować SIDE 1.

7

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

Wybieraczka banków służy do:
- nie zadeptania ramdysku,
- nie zadeptania rozszerzeń SDX,
- nie zadeptania programu BASIC XE kiedy używa się EXTEND (?),
- nie zadeptania czegokolwiek, co użytkownik sobie w XRAM-ie przechowa a o czym Twórca Programu nie ma zielonego pojęcia.
Ma sens w programach użytkowych pisanych dla DOS 2.x (ponieważ nie ma tam mechanizmów zarządzania pamięcią) - w SDX można się dowiedzieć czego nie dotykać.

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

8

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

@mono: tak to jest teoria, ale jak to wygląda w praktyce? Czy ktoś używa tak Atari że ma co najmniej 320kb i potrzebuje wybieraczki banków w zamian za 2 wersje plików?

9

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

To nie jest teoria, tylko dobra praktyka.

Edit: Ilość pamięci tu nie ma nic do rzeczy.
Jeśli Twój program wymaga 320 a user nie ma tyle, to malujesz stosowny komunikat.
Jeśli Twój program wymaga 320 a user dokładnie tyle ma, to malujesz stosowny komunikat i dajesz mu wybór czy odpalać czy nie.
Jeśli Twój program wymaga 320 a user ma więcej dajesz wybór.

Edit 2: No i fajnie byłoby gdybyś przy detekcji nie zniszczył zawartości banków :)

Ostatnio edytowany przez mono (2017-04-03 13:22:05)

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

10

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

Praktyka, którą trzeba napisać, która przez to zajmuje miejsca i jest problemtyczna. Ale dalej nie mamy informacji ILE osób korzystałoby z takiej właśnie wybieraczki zamiast odpalić odpowiedni plik dla siebie (Rambo/Compy).
Wydaje mi się że będzie to znikoma wartość ludzi:) Już dawno nie widziałem osoby która zastanawiała się nad wyborem banków...
Jeszcze inne podejście do tematu: czy coś to zmienia jak zadeptuje DOSa/Ram i robię że po resecie nie wraca do OSu?

11

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

XRAM przeżywa w stanie nietkniętym zimny start.
DOS z rozszerzeniami się załaduje więc to żaden problem. Problemem są dane użytkownika np. ramdysk.
Widzę że dyktat większości zrobił Wam jednak wodę z mózgu. Cywilizacja umarła :/

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

12

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

Cywilizacja odradza się dopiero z gruzów;D

Rozumiem że Ty mono byś był zmuszony do korzystania z wybieraczki? Nie dałbyś rady odpalić tego programu mając te 2 pliki? Bo całyczas teoretyzujemy, a ja chcę suche fakty w stylu:
"tak ja mam tak skonfigurowane atari ze za h*ja nie pójdzie mi twoja produkcja, ani plik dla Rambo, ani dla Compy, więc wal się na ryj"

13

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

To może faktycznie od początku.
Jaki jest powód przygotowania dwóch wersji programu? Czy Twoja aplikacja używa oddzielnego dostępu do pamięci przez CPU i oddzielnego przez ANTIC, czy chodzi tylko o adresowanie banków XRAM różnymi bitami? Bo adresowanie załatwia procedura detekcji XRAM, która określi Ci jakie wartości PORTB adresują jakie banki.
Jeśli są jednak inne wersje aplikacji dla innych rozszerzeń, to i tak przeprowadziłbym detekcję ilości banków.
Możliwość określenia przez użytkownika banków możliwych do użycia przez Twój program tak, żeby user mógł ochronić swoje dane w innych bankach to jest rzecz niezależna od tego jakie masz rozszerzenie pamięci.
A cywilizacja leży na łopatkach, bo zastanawiając się nad tym ilu użytkownikom zniszczysz dane, tak naprawdę zastanawiasz się nad społeczną szkodliwością czynu. Ot co.

Edit: PORTB

Ostatnio edytowany przez mono (2017-04-03 13:52:26)

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

14

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

mono napisał/a:

Jaki jest powód przygotowania dwóch wersji programu?

Aby jak najwięcej (najlepiej wszyscy posiadający rozszerzenie min 320kb) mogło program uruchomić

mono napisał/a:

Czy Twoja aplikacja używa oddzielnego dostępu do pamięci przez CPU i oddzielnego przez ANTIC, czy chodzi tylko o adresowanie banków XRAM różnymi bitami? Bo adresowanie załatwia procedura detekcji XRAM, która określi Ci jakie wartości PORTB adresują jakie banki.

Nie nie używa(nie będzie używać) oddzielnego dostępu dla CPU i Antica. Detekcja też jest opcją... Masz jakiś link do takowej która wykrywa z jakich banków 320kb mogę korzystać?

mono napisał/a:

A cywilizacja leży na łopatkach, bo zastanawiając się nad tym ilu użytkownikom zniszczysz dane, tak naprawdę zastanawiasz się nad społeczną szkodliwością czynu.

O cywilizacji sobie porozmawiamy na żywo (np. dzięki rozwinięciu PC i emulatorów jestem w stanie coś robić na A8..)
Tak - zastanawiam się nad społeczną szkodliwością czynu;) Stąd ten topic i jak na razie nie było osoby która by napisała że mu to nie pójdzie/zniszczę mu cenne(?)dane. Same teoretyzowanie. Więc na razie szkodliwość społeczna: 0%
----edit
Tak mi się skojarzyło z modnym ostatnio hasłem: prowadzimy konsultacje społeczne:D
----edit
NIEEE, jednak w politykę nie wchodzimy!!!:D:D:D

Ostatnio edytowany przez koala (2017-04-03 14:22:28)

15

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

Czyli nie ma znaczenia rodzaj rozszerzenia. A jak chcesz ustalić czy user ma na pokładzie 128, 192, 256, 320, 576 czy 1M bez detekcji? Poza tym RAMBO używa innych bitów niż CompyShop więc jeśli chcesz wykorzystać pełne 320KB to nie da się (chyba) hardkodować nrów banków.

Rozmawiamy o praktyce. Teoretyzowanie dotyczy pryncypiów.

Ostatnio edytowany przez mono (2017-04-03 14:23:40)

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

16

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

Mono: przeczytaj od początku: chce zrobić program w 2 wersjach, jedna dla Rambo, i jedna dla Compy.
Wersje różnią się w wykorzystywaniem banków (mają zahardkodowane banki odpowiednie dla rozszerzenia).
User sam wybiera sobie jaka wersję chce uruchomić.

17

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

No dobrze, ale PO CO skoro nie używasz specyficznych właściwości rozszerzenia? Robisz detekcję pamięci i wiesz czy się da uruchomić i na jakich bankach. Jeśli nie zrobisz detekcji, to demo nie pójdzie np. na 130XE i będzie nieładnie.

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

18

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

Nie, żadnej detekcji nie robię i póki co nie chcę robić bo wydaje mi się to zbędne.
Program będzie posiadał wymagania: min 320kb i opublikowane będą 2 wersje pliku wraz z opisem. Jeżeli ktoś będzie chciał uruchomić pomimo nie spełnienia wymagań - prawdopodobnie dostanie piękną bliżej nie określoną zwiechę Programu.
edit:

Jeśli nie zrobisz detekcji, to demo nie pójdzie np. na 130XE i będzie nieładnie.

Nie demo, a Program:) Program nie pójdzie na 130XE, z detekcją czy bez. Nie chcę aby ta dyskusja szła w kierunku: Czy użytkownik Atari to osoba inteligenta...

Ostatnio edytowany przez koala (2017-04-03 14:51:43)

19

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

Zaraz, zaraz. Koala, musisz zrobić detekcję rozszerzenia, np. taką procedurą: http://atariki.krap.pl/index.php/Obs%C5 … 4%99ci_RAM

Ona ci poda, które banki są dostępne dla CPU i ile ich jest. NIEZALEŻNIE od tego, czy jest to rozszerzenie Rambo czy Compy Shop. Po prostu dostaniesz listę dostępnych banków rozszerzenia, ok? Jeśli jest ich mniej niż 16, a ty celujesz w min. 320k, wtedy wypisujesz komunikat, że memori jest not enaf i auwider zejen.

Teraz, kwestia wybieraczki: moim zdaniem jest potrzebna tylko w wypadku odpalania tego spod DOS-u jakiegokolwiek innego niż SpartaDOS X. Bo pod SDX program może sam sprawdzić, które banki są wolne i ile ich jest. Znowu, jeśli mniej niż 16 - komunikat jak wyżej. Jeśli 16 lub więcej, wtedy używasz banków z uzyskanej listy i nikt nie jest poszkodowany.

Jak uzyskać listę banków, to jest opisane w naszym manualu, patrz http://spartados.com zakładka Dokumentacja.

KMK
? HEX$(6670358)

20

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

@drac030  - dzięki za prockę:)

W tym temacie chodzi mi raczej o coś innego:
Tutaj chcę zrobić takie rozeznanie, aby sprawdzić ile osób mi potwierdzi że będą miały problemu z uruchomieniem takiego "chamskiego" Programu który nie posiada ani wybieraczki, ani detekcji banków. Ile osób mi faktycznie zgłosi problem że jemu to nie pójdzie i dlaczego. Bo wydaje mi się że przez 20 ostatnich lat sposób korzystania z Atari trochę się zmienił i nie jest to komputer na którym trzymamy dane w Ramdyskach i komputer przez praktycznie czały czas posiadamy włączony bez żadnych resetów...

21

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

A jak za 10 lat zwiększy się liczba osób którym to będzie przeszkadzać, to zobowiązujesz się do naprawienia?

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

22

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

Nie wiem, czy się zmienił, ale ja np. tak mam, tzn. Atari trzymam włączone tygodniami (w końcu winszuje sobie maximum jakieś 10 watów, a i to w szczytach typu czas rozkręcania twardego dysku), a w ext RAM-e nawet jeśli nie mam ramdysku (niepotrzebny, bo mam hdd, który jest szybszy), są załadowane nakładki SDX i tym podobne dobra...

KMK
? HEX$(6670358)

23

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

@mono - być może nie będzie to już możliwe;)
@draco030 - a w tym czasie jak masz komputer włączony to oglądasz jakieś czasmi dema? Albo czasami komputer nie zawiesi się że potrzebujesz hard-reset. Albo inaczej: Czy jakbyś miał jak pisałem wcześniej: Program w dwóch wersjach dla: 320kb Rambo i 320kb Compy i wiesz jak masz banki skonfigurowane (wiesz gdzie siedzą te "dobra"). To czy istnieje jakiś czynnik który by sprawił że nie uruchomisz tego Programu bo coś popsuje?

24

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

@koala: nie bardzo rozumiem pytanie. Komputer rzadko (nawet bardzo rzadko) zawiesza mi się tak, żebym potrzebował go zresetować na zimno, ale nawet gdyby, wtedy i tak nie tracę zawartości extRAM-u (np. _ewentualnego_ ramdysku - fakt, że nie korzystam z niego zwykle, nie oznacza, że ta opcja jest wykluczona).

Nie rozumiem (w świetle istnienia procedury wykrywającej banki dla CPU i założenia, że nie zamierzasz korzystać z oddzielnego dostępu do ext dla ANTIC-a i CPU) kwestii mającej prowadzić do powstania dwóch oddzielnych binarek dla roszerzeń Rambo i Compy.

Nie rozumiem też kwestii (w świetle tego, że można doskonale wykryć, które banki ext są nie tylko dostępne, w sensie istniejące, ale nawet, które są wolne), że ma istnieć jakiś czynnik, który ze względu na to co wiem albo czego nie wiem może spowodować, że coś odpalę albo nie. Koder ma się tak długo męczyć nad programem, żeby użytkownik, niezależnie od tego, jakie ma Atari, już nie musiał.

KMK
? HEX$(6670358)

25

Odp: wybieraczka banków - jej sens istnienia;)

Koala, jak już zrobisz ten program z zakodowaymi na stałe bankami, to chociaż bądź tak miły i podaj offsety w pliku w których są numery banków. Tak, aby ewentualni wkurzeni użytkownicy mogli sobie połatać binarkę do własnych potrzeb. Swoją drogą w którymś demie z Lata Ludzików chyba tak autorzy obeszli regulamin - podając offsety w readme.txt :)

grzybson/SSG^NG