Z tymi SID'ami to w sumie ciekawa sprawa. Kupiłem niegdyś od 2 różnych kolesiów dwie pierwsze komody na zasadzie "nie znam się ale dioda świeci, więc zakładam że sprawny". Okazały się padnięte ;-). Na szczęście SID'y były na podstawkach, poprzekładałem do sprawnego komcia, były oki i poszły za więcej niż komody kupiłem bo po 50-70PLN/szt. Do tego obudowy, klawiatury czy płyty na części. Kupę pieprzenia, ale nie dość, że opyliłem za więcej niż kupiłem to zostało mi to na czym mi zależało - znaczki, ciemna klawiatura i pomarańczowych funkcyjne.
Magia luźnego testowanego SID'a z pierwszych komodek działa ;-).
30 lat temu moje poglądy nazywane były normalnymi, 20 lat temu konserwatywnymi, 10 lat temu skrajnie konserwatywnymi, dzisiaj jestem nazywany faszystą. Ja nie zmieniłem poglądów, tylko idioci zmienili wartości!