atari classic napisał/a:Zarzucasz że porównywanie różnych katastrof lotniczych jest pozbawione sensu i następnie co robisz? Snujesz paradną opowiastkę o wypadkach na zdradliwym łuku. W twojej okolicy! I o czym to niby ma świadczyć? Chcesz powiedzieć, że te same mechanizmy działają w przypadku 4-kołowych pojazdów jeżdżących z prędkością kilkudziesięciu km/h po szosie co w przypadku maszyn latających w powietrzu z prędkością kilkuset km/h, wożących kilkuset pasażerów, wykonanych w kosmicznych technologiach z rygorystycznymi przeglądami i naszpikowanych elektroniką jak dobry sernik rodzynkami na święta. Dostrzegasz tu jakąś paralele? Jak to świadczy o twojej inteligencji i czy sądzisz, że po takim popisie ktokolwiek będzie traktował twój następny post poważnie?
Przykro mi iż nie widzisz paraleli mimo iż nadepnęła Ci na stopę i kopnęła nieco wyżej. Być może będzie to szokiem co napiszę ale samoloty pomimo swej wielkości i komplikacji oraz naszpikowania elektroniką RÓWNIEŻ podlegają powszechnym prawom fizyki. Co więcej: ranga osoby którą wiezie dana maszyna nie zmienia w najmniejszym stopniu tych praw czego niestety wielu oficjeli nie rozumie. Jedyne co się zmienia w przypadku samolotów czyli pojazdów poruszających się w przestrzeni 3D i znacznie bardziej skomplikowanych od samochodów to liczba zmiennych które należy wziąć pod uwagę rozpatrując katastrofę - jest ich o rząd wielkości więcej. Więcej - a nie mniej. A ty oraz pozostali wyznawcy udowadniacie: tu 767, tam rosyjska tutka w młodniaku więc niemożliwe by rządowa maszyna rozpadła się w drobny mak w błocie i przy ledwo dwustu km/h z hakiem. Ledwo.
Pomyśl więc następnym razem zanim zaczniesz się produkować. Rozumiem niechęć do Wybiórczej, Michnika i Tuska. Rozumiem gorące uczucia do ich przeciwników choć akurat rozgrywanie przez Jarosława politycznie śmierci swojego brata mnie mierzi. Ale nie ma on innego życia poza polityką. Tyle że jest mnóstwo tematów w których można dyskutować i punktować PO i rząd: ACTA, reforma ministerstwa zdrowia, emerytury czy podatki. Ale ośmieszanie się broniąc bzdur dotyczących katastrofy smoleńskiej uwłacza twojej inteligencji. Że Antoni Macierewicz czy politycy PiS? Oni muszą by Prezes obdarzał ich swoimi łaskami. Że Gazeta Polska? Oni podwoili nakład po katastrofie więc dla nich to biznes. Że Trwam i Rydzyk? Rozgrywają swoją grę. Ale Ty?
A tak na marginesie: żadne kosmiczne technologie nie pomogą przy przywaleniu kadłubem w ziemię bo samolot pasażerski pomimo swojej wielkości jest niczym napompowana puszka. Do tego przypominam iż Tu-154 żadnej kosmicznej technologi w sobie nie ma ponieważ jest to maszyna o korzeniach z końca lat 60 do tego pochodząca z kraju który raczej w lotnictwie gonił niż wyznaczał trendy.
I jak już powiedziałem: dla mnie autorytetami są osoby siedzące zawodowo w lotnictwie. Para ekspertów Pana Antoniego Macierewicza takimi autorytetami nie są.
A w ogóle to tematy polityczne powinny być tutaj zakazane.
Atari 800XE plus inne oraz pozostałe.