To akurat jest proste. Raz mi wymianiał Zaxaon, dwa razy wymieniałem sam. Może w weekend wymienię 4 raz.

Bateria w starych NVRAMach z czasem (teraz już bardzo często) pada ze starości, przez co tracisz wszelkie ustawienia i zegar. Po wymianie masz świeżą baterię.

Adam: aha, dzięki. No na razie nie będę ruszał, skoro chodzi. Ale dobrze wiedzieć. A ile to kosztuje?

Draco030: zużycie - 1 rok na 1Mb RAMu. ;)

A to wiele wyjaśnia, mój był w ruchu codziennie po ~12 godzin na dobę (może z wyjątkiem sezonu wakacyjnego).

Może sqward ma ten 'wynalazek" na paluszki AA a nie RTC Dallas'a :D

Ps.
Widzę że wyleczyłeś się z nienawiści, ale za to stałeś się swołoczą, weź się ogarnij ;)

Ostatnio edytowany przez jury (2011-07-15 10:48:56)

Nie, w czterech :P

No już od paru dni siedzę nad kawałkiem falconowym na SillyVenture.
Przy pomocy Falcona 4Mb i C-Laba 14Mb udało się go prawie ukończyć.
Niestety maszyna 16Mhz nie wytrzyma ciągłego napieprzania 16-bitowymi samplami po 10 kanałach, więc ostatecznie trzeba było zrobić "cięcia". Dzisiaj siedziałem nad tym chyba cały równy dzień. Ale przy okazji udało się doprowadzić kawałek do stanu, w którym gra na maszynach 4Mb nareszcie.
Numer jest prawie gotowy i przypomniał mi - oprócz oglądania po pijaku dem ST/STe - przyjemność pracy na Atari.
Co nie znaczy, że obeszło się bez problemów, ponieważ C-Lab Jurka Mono wydaje się jednak niestabilny i lubi się zawieszać, co powoduje frustrację. U mnie. Nie u C-Laba. Na koniec więc musiałem się pogodzić ze swoim F. ;)

a ja dyskutuje z Czuba na temat wypuszczenia serii ct63.....

lotharek: interesująca opcja. gorąco kibicuję.

Odświeżam temat, ten pierwotny.

Zinwentaryzowałem wszystkie joysticki, nazbierane głównie w zestawach z innymi kupowanymi sprzętami. Razem 23 sztuki z najróżniejszych modeli, sporo nie działało w 100%. Tu nie działał fire, tam jeden czy dwa kierunki.
Większość już zreanimowana :)

Nie pytajcie jeszcze czy i jakie sprzedam. Najpierw pogram i zostawię sobie najwygodniejsze dla mnie, pozostałe będę wystawiał w odpowiednim dziale.

Następny do raportu :)

Przez 4 lata nic? Czas odświeżyć wątek, a jakoś przypomniał mi się dzisiaj :)

Ja w końcu, po wcześniejszych nieudanych próbach, kupiłem działający magnetofon nadający się do zgrywania kaset do .wav i konwersji do cas.
Kilka wcześniejszych prób kończyło się niepowodzeniami, ale w końcu z sukcesem zgrałem pierwszą oryginalną taśmę, której nie ma w zasobach Atarimania. Zostanie tam dostarczona, oraz na pigwę. O szczegółach dam znać w innym wątku, a mam jeszcze przynajmniej kilka/naście innych kaset o statusie 'missing original tape image' w Atarimanii.