Najpierw odrazu zapytam, czy ktoś kiedyś przeszedł tą grę bez nieśmiertelności? nigdy mi się to nie udało, uważam, ze jest cholernie trudna...
Druga sprawa, w akcie desperacji próbowałem przejść grę z wersji z nieśmiertelnością i tu pojawia sie problem. po zabiciu 9 smoka, nie mogę zebrać 9 czarnych lamp( tylko zawsze 8 a jedna jest innego koloru), nie wiem jak skonczyć grę...nie jestem też pewien czy czegoś nie pomieszałem bo grałem w to dośc dawno i pieprzną....em  to w kąt, ale nie mogę spać po nocach teraz :D

2

O..o.... wilkołak?

3

Da się przejść. Po prostu mając jedną lampę i próbując wziąć wtedy drugą po prostu "zamieniasz je" miejscami. Mówię o wersji nieśmiertelnej, tę drugą szybko w kąt odrzuciłem.

Fakt, że w grze łatwo się pogubić, zwłaszcza w okolicach lasu...

I Ty zostaniesz big endianem...

4

Pieruna a ja nigdy nie wiedzialem o co w niej chodzi, no ale oprawa graficzno-muzyczna  piekna. Jest gdzies opis?

Dwa korce ziemniaków, gęsich jajek kopa, żeby móc to połknąć, tęgiego trza chłopa. GG3456993

5

miker, rozumiem, ze po zabiciu 9 smoka powinienem zebrac do szafy 9 czarnych lamp i wtedy jest koniec gry?
zaxon, myślę, ze bardziej Ci się przyda mapa :)....

6

a ja zawsze traktowalem te gre jak zaxon - jako piekna graficznie ciekawostke. Uwazalem ze nie da sie jej przejsc, bo na wiekszosci plansz, zeby nie wiem jak sie starac, nie da sie uniknac zranienia.

7

@odislaw: lampy zbierasz pojedynczo i tak też je do "szafy" zanosisz. Dużo łażenia, to fakt. :)

I Ty zostaniesz big endianem...

8

Może jednak ktoś by się pokusił o podanie linka, gdzie znaleźć opis, albo go napisał...

___
Press play on tape...

9

Może być z oryginalnego BOXa? ;)

Klik.

I Ty zostaniesz big endianem...

10

no rarytas ;) może jednak jakaś solucja ?

___
Press play on tape...

11

Tez gierke przeszedlem iles razy, po zebraniu lamp (ostatnia, tytulowa CZARNA,  z tego co pamietam masz po zabiciu smoka) pojawia sie slodki obrazek glownego bohatera wraz z ksiezniczka (darowana mu jako nagrode przez starego krola). :)  Ogolny opis do gry byl w ktoryms TOP SECRET lub SECRET SERVICE z lat 90-tych. ;)

12 Ostatnio edytowany przez Krótki (2008-07-20 09:59:51)

Dracon: Tyle że po tym obrazku z księżniczką gra się nie kończy, lecz zaczyna się następny level, w którym smoki (i czarne lampy do zebrania) są 2, potem 3, 4 itd. do 9-ciu. Nie wydaje mi się zatem, że tę grę faktycznie skończyłeś, sądząc po Twoim opisie :)

odislaw napisał/a:

Najpierw odrazu zapytam, czy ktoś kiedyś przeszedł tą grę bez nieśmiertelności? nigdy mi się to nie udało, uważam, ze jest cholernie trudna...
Druga sprawa, w akcie desperacji próbowałem przejść grę z wersji z nieśmiertelnością i tu pojawia sie problem. po zabiciu 9 smoka, nie mogę zebrać 9 czarnych lamp( tylko zawsze 8 a jedna jest innego koloru), nie wiem jak skonczyć grę...nie jestem też pewien czy czegoś nie pomieszałem bo grałem w to dośc dawno i pieprzną....em  to w kąt, ale nie mogę spać po nocach teraz :D

Ja swego czasu grałem dość intensywnie w wersję z nieśmiertelnością. Problem był w tym, że smok nr 9 nigdy nie chciał mi się pojawić (innymi słowy, level 8 powtarzał się w nieskończoność). Ponieważ grałeś pewnie w tę samą wersję, więc chcę się upewnić - czy faktycznie u Ciebie było 9 smoków i po zabiciu ostatniego pojawiała się nie-czarna lampa?

A8CAS - narzędzie do 100% archiwizacji kaset Atari

13

dokładnie krótki! cos mi sie pomieszało, właśnie 9 smok nie chciał mi sie pokazać i też kilka razy próbowałem, ale d...a,czy ktos wie moze gdzie można ściagnąc dobry plik bez tego buga?

14

Na Atarimanii mają oryginał kasetowy. Zobacz też mapy.atari8.info - tam smoków jest 9.

A8CAS - narzędzie do 100% archiwizacji kaset Atari

15

dzięki

16

Krótki napisał/a:

Dracon: Tyle że po tym obrazku z księżniczką gra się nie kończy, lecz zaczyna się następny level, w którym smoki (i czarne lampy do zebrania) są 2, potem 3, 4 itd. do 9-ciu. Nie wydaje mi się zatem, że tę grę faktycznie skończyłeś, sądząc po Twoim opisie :)

Hmmm.... Zapomnialem dodac, ze gierce przechodzilem jak chyba 90% innych w wersji our 5oft czyli z ta wbudowana niesmiertelnoscia... ;)
A tak poza tym to na chlopski rozum gra sie konczy takim milym obrazkiem wiec to co jest dalej jest dla mnie po prostu zabawa od poczatku, tyle, ze poziom wzrasta (tak jak w niektorych innych grach "chodzonych" np. Keystone Capers). Nie zgodzisz sie? :O

A propos poziomu, mialem okazje grac i w wersje "dziewicza" wprost od autora (kiedys, podczas przeprowadzania wywiadu, Ivan Mackintosh podeslal mi swoje dokonania) i musze bewzglednie stwierdzic, iz jest pierunsko trudna - chyba bym tam za daleko nie zaszedl... :|
A zreszta kto chce sprawdzic, niech sam sciagnie i gra. Tu jest plik z oryginalna wersja gry Black Lamp na Atari XL/XE. :)

17 Ostatnio edytowany przez Krótki (2008-07-28 10:40:37)

Dracon napisał/a:

A tak poza tym to na chlopski rozum gra sie konczy takim milym obrazkiem wiec to co jest dalej jest dla mnie po prostu zabawa od poczatku, tyle, ze poziom wzrasta (tak jak w niektorych innych grach "chodzonych" np. Keystone Capers). Nie zgodzisz sie? :O

No tak, nie wpadłbym na to. Tylko że gra się wtedy nie kończy.

Pewien znany kolarz zrezygnował z udziału w Tour de France po wygraniu pierwszego etapu. Spytany o powód stwierdził: Wyścig zakończył się ceremonią, dostałem koszulkę lidera, a dalej to już jest to samo, tylko bardziej pod górkę.

Dracon napisał/a:

Tu jest plik z oryginalna wersja gry Black Lamp na Atari XL/XE. :)

Wedle mojej wiedzy BL był wydany tylko na kasecie, więc Twój plik jest chyba wersją deweloperską z archiwum Mackintosha, albo crackiem znalezionym przez Mackintosha w Internecie.  Pierwszy przypadek byłby ciekawy - czy wiesz coś o róznicach między ta wersją a wydaniem oficjalnym?

A8CAS - narzędzie do 100% archiwizacji kaset Atari

18

Nie konczenie sie gier jest przeciez praktyka nierzadka na 8-bitowym Atari. W sensie, ze jest coraz wyzszy poziom i coraz trudniej sie gra, az sie odpada. ;)  Tak wiec nie bardzo pasuje mi aluzja z tym kolarzem. :]

W sumie dziwi mnie to, ze autorzy postanowili tak zrobic, bo podobna, w ogolnym sensie, gra DRACONUS, jednak sie konczy (na C-64 nawet lepiej niz na XE/XL) :O


Krótki napisał/a:

Wedle mojej wiedzy BL był wydany tylko na kasecie, więc Twój plik jest chyba wersją deweloperską z archiwum Mackintosha, albo crackiem znalezionym przez Mackintosha w Internecie.  Pierwszy przypadek byłby ciekawy - czy wiesz coś o róznicach między ta wersją a wydaniem oficjalnym?

Zapewne wydanie kasetowe wynikalo z tego, ze wiecej bylo wtedy uzytkownikow magnetofonow niz stacji dyskow (?).
A roznic wlasciwie nie widze, poza tym ze trudniej sie gra (no i plik wprost od autora, ale nie wiem co mogl tam "namiąchać" ;)). :]

Pamietam, ze gierka (w wersji maloatarowej) zrobila furore u mnie i wsrod znajomych, nawet amigowski Black Lamp wypadal przy niej slabo (moim zdaniem). :)

19

Dracon napisał/a:

Nie konczenie sie gier jest przeciez praktyka nierzadka na 8-bitowym Atari. W sensie, ze jest coraz wyzszy poziom i coraz trudniej sie gra, az sie odpada. ;)  Tak wiec nie bardzo pasuje mi aluzja z tym kolarzem. :]

W sumie dziwi mnie to, ze autorzy postanowili tak zrobic, bo podobna, w ogolnym sensie, gra DRACONUS, jednak sie konczy (na C-64 nawet lepiej niz na XE/XL) :O

A skąd możesz wiedzieć że autorzy tak zrobili? Przecież nie wyściubiłeś nosa poza pierwszy etap. Mało tego, cały ten wątek powstał dlatego, że nie wiadomo, czy grę (w oryginalnym wydaniu) można skończyć. Poza tym przeczysz sam sobie - najpierw mówisz że gra się kończy, potem coś wprost przeciwnego. Nie dziwne że aluzji nie zrozumiałeś :-]

A8CAS - narzędzie do 100% archiwizacji kaset Atari

20 Ostatnio edytowany przez odislaw (2008-07-29 00:09:32)

poprostu kazdy troche inaczej rozumie słowo "finał"....ja tak jak Dracon, uważam za finał dojście do takiego momentu gdzie następuje napis "congratulations....", a w abitniejszych zakonczeniach jeszcze jakiś obrazek i animacja....ale szanuję zdanie Krótkiego i jego tezę....niepotrzebne te kłótnie.... :P

21

Krotki: skad Ty sie urwales?! Motyw z kolarzem jest nietrafny. Bo to tak jak bys w pole position czy w inne scigalki wygral tylko jeden wyscig na pierwszym torze a na kolejnym juz nie gral a przeciez chodzi o to zeby wygrac wszystko i przewodzic w klasyfikacji generalnej. Zreszta po to jest kilka torow, na ktorych trzeba ugrac punkty i dopiero wtedy jest koniec. Tylko nie pisz, ze tego nie czaisz...
A co do zakonczen w grach to uwazam, ze jak jest congratulations lub obrazek koncowy to jest koniec gry - przeciez po to jest wyswietlany. A jak ktos chce to niech brnie przez gre od poczatku na trudniejszym poziomie. W sumie mozna sobie ustawic poziom trudnosci, przed rozgrywka, na advanced i wyjdzie na to samo.

22

mazi napisał/a:

Krotki: skad Ty sie urwales?! Motyw z kolarzem jest nietrafny. Bo to tak jak bys w pole position czy w inne scigalki wygral tylko jeden wyscig na pierwszym torze a na kolejnym juz nie gral a przeciez chodzi o to zeby wygrac wszystko i przewodzic w klasyfikacji generalnej. Zreszta po to jest kilka torow, na ktorych trzeba ugrac punkty i dopiero wtedy jest koniec. Tylko nie pisz, ze tego nie czaisz...

Masz rację, jest nietrafny. Kolarz wie, że jedzie X etapów i koniec. W BL tego nie wiadomo.

Zobaczycie, jeszcze któregoś dnia sie zawezmę i ukończę Black Lampa. Przejdę wszystkie 9 leveli, zrobię skrinszota z Prawdziwego Obrazka Końcowego, i wtedy pożałujecie. <złowieszczo>Mwahaha.</złowieszczo>

A8CAS - narzędzie do 100% archiwizacji kaset Atari

23

Olac kolarza, w zybexie po pierwszym levelu tez sa gratulacje - czyli co, mam konczyc zabawe?

W takim razie czekam na koncowy - koncowy obrazek w black lamp :)

24

mazi napisał/a:

Krotki: skad Ty sie urwales?! Motyw z kolarzem jest nietrafny. Bo to tak jak bys w pole position czy w inne scigalki wygral tylko jeden wyscig na pierwszym torze a na kolejnym juz nie gral a przeciez chodzi o to zeby wygrac wszystko i przewodzic w klasyfikacji generalnej.

A propos pole position, taki off-topik: http://www.youtube.com/watch?v=Om84Zc4-KcQ . Impressive :)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem