A nie zastanawiacie sie czasami dlaczego Atari 8-bit nie jest lepsze, kiedy bylo to tak proste do zrobienia? Wezmy takie Stereo - wystarczylo dac drugiego Pokeya.
Albo dac wiecej trybow graficznych czy kolorow - naklad pracy i pieniedzy wzglednie niewielki jak i tak sie projektuje autorski scalak, a wartosc finalnego produktu rosnie niepomiernie.
Ja oczywiscie rozumiem, ze kazdy scalak kosztuje pare $. Czas projektowania tez sie liczy. Kazdy miesiac opoznienia z wejsciem na rynek to strata. Itp Itd. Ale popatrzcie: Atari 400/800 weszly na rynek w 1979. Wtedy jego parametry byly bardzo dobre. Wyprzedzili konkurencje o kilka lat i wykorzystali to (troche). Ale wszystkie pozniejsze _wyprodukowane_ konstrukcje 8-bitowych komputerow Atari sa prawie bez zmian w sensie mozliwosci! Wbudowano na stale pamiec 64kB, w 1981 wszedl GTIA. I to prawie wszystko. Ale mozliwosci jakie mialy gry prawie sie nie zmienily. Dowod: 90% programow jest kompatybilna z Atari 400/800 z wlozonymi kartami pamieci.
Ale 800XL wszedl dopiero w 1983. Powinien miec nowsze wersje scalakow, z nowymi mozliwosciami, tylko kompatybilne wstecz. A tu nic. Co robiono w laboratoriach 8-bitowego Atari przez te 4 lata pytam sie?!
Nawet nie sprobowano najprostszego: Pokey po kilku latach produkcji powinien byc juz tani jak barszcz. Wystarczylo dolutowac druga kosc. Stereo w tamtych czasach bylo unikalna highendowa mozliwoscia wsrod komputerow.
A! Przypomnialem sobie - nie zrobili Stereo, bo Atari eksperymentowalo juz z syntezatorem glosu jaki mial byc bodajze w Atari 1450XLD. Czyli porwali sie na rzecz drozsza i trudniejsza, ktorej nie ukonczyli.
A czy tak trudno bylo przyspieszyc transfer z magnetofonu i stacji? Dodac obsluge normalnych drukarek? Albo zapytac uzytkownikow czy chca miec w ROM Selftest czy moze cos bardziej przydatnego w to miejsce?
Atari 65/130XE to rok 1985. Biorac pod uwage kosmetyczne zmiany w stosunku do 800xl i to, ze pewnie wszyscy byli juz skupieni na ST, to wydanie tego modelu mozna bylo sobie wogole darowac.
Znow - 6 lat po Atari 400, zadnych znaczacych zmian. Zrobili XEP80, to nie mogli go wbudowac do srodka? A zegar czasu rzeczywistego? I Stereo wciaz brak.
A, nie! Dodano to smieszne zlacze z tylu, ktorego nazwy nie moge zapamietac bo wykorzystuja je 3 urzadzenia na swiecie ;)
Ja wiem, ze z perspektywy czasu latwo sie narzeka, ale czasem strasznie mi zal, jak patrze ile stracilo Atari rzeczy, ktore tak latwo bylo zrobic.
Byc moze to dzis commodorowcy graliby w konwersje nielicznych tytolow z Atari, ktore ukazaly sie na ich niszowa maszyne ;/