Nie ruszaj potencjometru, jest dobrze ustawiony. Widać to przez chwilę kiedy monitor "łapie kolor". Efekt jest spowodowany tylko i wyłącznie przez monitor... ja mam LG MW228WA i efekt jest dokładnie taki sam. Wydaje mi się że ten monitor nie akceptuje poziomu sygnału chrominancji który wychodzi z Atari (mówię o podłączeniu przez SVIDEO). Nie wnikałem za bardzo ponieważ to LG które mam ma inne niedogodności.
Podpiąłem testowo atarkę przez wejście EURO/SCART używając VBXE niestety monitor postanawia poprawiać obraz, próbuje wykonać de-interlace, włącza jakieś swoje filtry do "poprawiania obrazu"... efekt jest taki że psuje tylko obraz i wprowadza wnerwiające opóźnienie pomiędzy audio a video, na tyle denerwujące że np. w przypadku BASICA gdy już widzisz napis READY, to gdy naciśniesz jakiś klawisz to najpierw słyszysz klik, a po chwili dopiero widzę reakcję kursora na ekranie. W tym LG które mam nie da się wyłączyć tych "dodatków".
O ile dobrze pamiętam próbowałem też podpiąć to po composite, jednak identyczny problem pojawiał się po kilku minutach pracy Atari. Taka chyba "uroda" tych monitorów LG, nie walczyłem z poziomem chrominancji, bo i tak pozostałe "dodatki" które serwowała elektronika monitora spowodowała że LG i tak nie nadawał się do współpracy z moim Atari. Widzę że masz inny model więc może być inaczej (np. inny firmware dla scalera, inne menu, etc.)
Podobny efekt (wizualny) występował bardzo często na kartach video-capture do PC opartych o scalaki już nieistniejącej firmy BrookTree, codzi mi o serię chipsetów BT8xx. Mam starą ATI All In Wonder 128 ze scalakiem Bt829, efekt jest bardzo podobny do tego który zaprezentowałeś na swoim filmie. Wniosek... nie wszystkim scalakom na wejściach monitorów czy kart video-capture podoba się sygnał generowany przez Atari. Widać ta seria LG należy do takiej grupy monitorów których scalaki na wejściach analogowych, nie interpretują poprawnie sygnału generowanego przez 8-bit Atari.