Ciąg dalszy nastąpił:
W G-ch okazało się że karta Krolla to też 2MB dodatkowego ST-RAM ale niestety kości ma wlutowane, więc nie sprawdziliśmy czy jego kości pojadą w mojej kacie.
Sprawdziliśmy tylko, że:
- moja karta z moimi kostkami w TT-ce Krolla tak samo (nie)działa
- karta Krolla w mojej TT-ce działa prawidłowo, więc przynajmniej wiem że złącza na mojej płycie głównej są OK.
Więcej z Krollem nie mogliśmy sprawdzić.

Candle za to podsunął pomysł w czym można sprawdzić te moje 24 kości. Otóż Amiga 500 ma cztery takie na płycie głównej. Tak więc zanabyłem tanią A500 jako przyrząd diagnostyczny :) Wylutowałem oryginalne 4 kostki RAM i wlutowałem podstawki. No i co? No i wszystkie 24 kości z HąKągu są OK. Co prawda nie mam i nie szukałem żadnego programu diagnostycznego, ale za to na sześciu 4-kostkowych kompletach przejechałem parę mil w LOTUSie :) i skopiowałem dyskietkę w x-copy. Wszystko bez żadnych problemów.
Tak więc coś nie halo jest z samą kartą. Uderzę może do simbo albo R.Czuby po diagnozę /naprawę. No chyba że jest tu ktoś chętny aby się nią zająć? Wysyłka, albo na jakimś party?