Dostałem pytanie gdzie jest plik konfiguracyjny dosboxa... jest w katalogu domowym, tylko ukryty.
Więc....
z linii poleceń sudo apt-get install mc
Jak się zainstaluje... mc
Pod starym dobrym dosem to sie nazywało co prawda "nc". Nieważne. Masz dwa niebieskie panele i widzisz katalog o nazwie .dosbox. Z kropka na początku. Wchodzisz tam i masz plik dosbox.conf. Edycja F4, wyjście z edytora ctrl-x. Opcje sa ładnie skomentowane, przy okazji włącz sobie emulację GUS (po czym zapodaj dosboxowi Second Reality :) )
Rozmyta grafika w atari800 wynika z ustawienia filtra. To sie daje zmienić z poziomu konfiguracji. F1, display i wyłącz ten cholerny filtr, od razu robi się normalnie.
Retro Pie wywaliłem, albo raczej wywalił mi się sam (nie z jego winy) bo za dużo eksperymentowałem z malina i pozbyłem się systemu :) (zachciało mi się upgradować go do Jesse - nowej, wciąz w fazie beta, wersji Raspbiana) - nie wstała, bo właśnie dodali do niej nowego buga o czym przeczytałem juz po fakcie). Więc system odnanowa i juz nie instalowałem kobyły. Mam Atari800 i dosboxa przetestowanego, mam Hatari i UAE zainstalowane ale nie testowane.
No i mam wstępne wyniki łączenia maliny z keyboardem kabelkiem midi-usb. Komunikacja w obie strony działa (z poziomu programu w Lazarusie, nie gotowca) ale ta komunikacja musi być uruchomiona w swoim własnym wątku żeby zrobić coś więcej - TODO. Bez problemu daje się odczytać też joystick/gamepad. To jest linux - żadnych powalonych bibliotek nie trzeba do tego :)
I jeszcze jedna rzecz która mi się spodobała: w malinowej wersji lazarusa wciąż działa słowo kluczowe asm co może być bardzo przydatne w sytuacji ograniczonej mocy tej maszynki. Cóż; jeszcze jeden, dość dziwaczny zresztą, asembler do opanowania :)