JLS napisał/a:Dziękuję za informację, hot air co prawda mam, ale to troche za mało.
Zrobiłem kilka tych cartów, bez problemu można hotairem:
Daję trochę pasty lutowniczej na to pole, ustawiam prosto chip, i przylutowuję normalnie dwa przeciwległe narożniki, tak, żeby się trzymał prosto i się nie przesuwał.
Ustawiam sobie idealnie nóżki żeby pasowały na padach. Ja mam do tego prosty mikroskop USB.
Potem ustawiam hotaira na 270-300 stopni i grzeję od spodu lekko dociskając chip pęsetą (palcem nie polecam, próbowałem ;)).
Wcześniej na gołej płytce sprawdziłem ile trzeba grzać żeby pasta ładnie się rozpuściła i "zamieniła" w cynę. Wyszło mi kilkanaście sekund. No i tyle samo + parę sekund więcej (bo pad na chipie też zabiera ciepło) podgrzewałem już płytkę z chipem. Ważne, żeby odbyło to się w miarę szybko i nie przegrzać chipa.
Na koniec lutuję chip normalnie, ściętym na płasko grotem (np. "2C") metodą na "ciągnięcie" kropli cyny. Trzeba przy tym uważać, żeby grotem nie pogiąć delikatnych nóżek. Na koniec sprawdzam jeszcze mikroskopem, czy się nie pomostkowało gdzieś i fluxem plus czystym grotem poprawiam. Porządnie przeczyszczam IPA.
Tyle.
Cart jest super, ale troszkę się zestarzał bo autor zaprzestał rozwoju wsadu. Wydaje się, że AVG/SUB kontynuuje identyczną ideę, ale za to jest wciąż intensywnie rozwijany (np. dodanie kabla SIO czy 1MB przez ECI).
FPGA MAX10 Altery jest naprawdę mocarnym chipem i przez to cart ma spory potencjał rozwojowy. Przez parę lat Altera była niestety unobtanium ;)
Niewątpliwie zaletą jest open sourcowy wsad, dzięki czemu społeczność dostarczyła kilka poprawek, mimo zaprzestania rozwoju przez autora.