1

(403 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

atari classic napisał/a:

Widzisz tak się akurat składa, że zarówno Tebe jak i xxl są również bardzo aktywni na AA, oraz ich odpowiedzi mocno odbiegały od "Kazowego standardu", że się tak wyrażę. Tak więc twój sprytny wybieg zaliczenia ich do Kazowych przydupasów trochę jakby Ci nie wyszedł. Ale nic to, główkuj dalej.?

Widzisz tak się akurat składa, że to Ci napisałem. ("Większość z nich pisze także tutaj") Staraj się najpierw czytać a potem odpowiadać. Po drugie nigdzie tam nie pisałeś że tylko niektórzy Cię gnoili, "Jeżeli już znajdzie się taki desperat i odważy się mieć inne zdanie to zostaje natychmiast zgnojony?" Xxl, Tebe mieli inne zdanie odnośnie Twoich "rewelacji". Teraz nagle chyłkiem próbujesz się wycofać bo to nietakt zaczynąć z takimi tuzami. Jednak to nie przeszkadza Ci w sposób zakamuflowany obrażać tych i innych na AO. Nawt obecnie odpowiadając Kazowi: "Za to na twojej stronie, co jest światowym ewenementem, 100 % przydupasów...oj przepraszam...ludności popiera twoje poglądy. Ciekawe jaki jest mechanizm tego fenomenu " Tebe,Mono,xxl tam piszą. Tak więc słabowity wybieg wyparcia się swoich słów Ci nie wyszedł. Ale nic to, główkuj dalej.

atari classic napisał/a:

Po pierwsze nie musieli, bo ja już jestem dorosły i w odróżnieniu od Ciebie nie potrzebuje guru, żeby wskazywał mi drogę i przychodził z pomocą w chwilach zwątpienia. Po drugie, większość ludzi z AA zapewne byla juz wtedy na takim etapie jak ja teraz....czyli nie traciła czasu na grzebanie się w tym badziewiu.

Nie oto tu chodzi - przerwałeś moją myśl i ją "komentujesz" w stylu typowych potakiwaczy i sługusów z AA do których się jak widze zaliczasz.

atari classic napisał/a:

No teraz właśnie pokazałeś typową mentalność Kazowego sekciarza. Mówimy o 2 polskich forach, a ty wyjeżdżasz  z jakąś nie znaną mi dyskusją na AtariAge i stosujesz to jako pałę w dyskusji. Radziłbym Ci również unikać mówienia o "pewności" co myśli Drac030 i jakie ma on opinie na dany temat. Po pierwsze, to porównując poziom waszych postów śmiem wątpić czy być intelektualnie podołał, a po drugie (i ważniejsze) Drac030 jest tutaj i pewnie lepiej wie od Ciebie co sam myśli. Tak więc nie nadwyrężaj się zbyt mocno i nie próbuj myśleć za dwie osoby. Wszystkim wyjdzie to zapewne na dobre. OK ?

To był pewien przykład pokazujący że są ludzie którzy choć prezentują "inną"  postawę wobec Kaza czy AO to jednak diametralnie nie zgadzają się z tym co pisałeś. To nie tylko Drac030 ale i pewnie inni związani z tą stroną. Tylko to nie czyni ich przydupasami Kaza - po prostu akurat mają podobne zdanie w tym temacie co On. Tak samo są też tacy na AO którzy mają podobne zdanie jak Ty. Twoje próby dziecięcego podziału świata na czarny i biały są bardzo infantylne. Trzeba było wtedy na AO podać jakieś konkretne argumenty na poparcie swoich tez a nie rejterować i teraz obrażać wszystkich z AO, bo akurat taka "moda".
Przykład:
Czy jeśli Drac030 na rogu Marszałkowskiej powie "ja nie lubię marcepanu" to będąc na innej, każdej następnej ulicy musiałby znów się to samo potwierdzić aby do Ciebie dotarło. Skoro Drac030 ma takie zdanie odnośnie  tego tematu na AtariAge to gdyby wypowiadał je na AO byłoby sprzeczne z Twoim a tożsame z zdaniami owej armii przydupasów. Czy wtedy także stałby się członkiem owej armii przydupasów? To czy temu intelektualne podołasz nie ma znaczenia gdyż każdy widzi, że Cię nie gnojono, pewnie dlatego bałeś się dać linka. Tak więc nie nadwyrężaj się zbyt mocno i nie próbuj myśleć nawet za jedną osobę. Wszystkim wyjdzie to zapewne na dobre. OK ?

@voy: ""Kazowym przydupasem" nigdy nie byłem i NIE BĘDĘ - w cytowanym wątku były przedstawione MOJE poglądy i MOJE zdanie na tamten temat. I tyle."

Tak ja to rozumiem i wiem, pewnie to rozumie więcej osób pewnie także i tych którzy są raczej utożsamiani z AA - problem w tym żeby i Atari Classic to zrozumiał. Zrozumiał fakt że każdy ma prawo do własnego zdania a jeśli jest ono inne niż jego to nie staje się wtedy automatycznie przydupasem. Taki poziom myślenia to ma 3 letnie dziecko.

2

(403 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

atari classic napisał/a:

.Otóż swojego czasu miałem bardzo ostrą polemikę z Kazem na forum AtariArea (AA) dotyczącą C64 kontra ATARI. Po tym ozdrowieńczym zdarzeniu otrzymałem od Kaza propozycję napisania na Atarionline (AO) kilku słów na temat sceny (jako lamer oczywiście). Zrobiłem to bez wahania ponieważ pomimo naszego skakania sobie do gardeł, uważałem, iż zawsze warto wymieniać poglądy. Po tym objawieniu twórczym próbowałem zabierać głos na stronie AO i.....bardzo szybko mi przeszło, tak sprawnie zostałem zaszczuty.

I znów może warto by było podać link do owego zaszczucia. Skoro się coś twierdzi to naprawdę warto podać jakieś fakty.

http://atarionline.pl/v01/index.phtml?s … ct=nowinki

atari classic napisał/a:

To co napisał gepard i jellonek na temat ciągłego lizania się po narządach układu rozrodczego i pokarmowego przez zwolenników AO, jest bardzo trafnym, aczkolwiek delikatnym określeniem. To co tam powstało to czystej wody sekta scjentologiczna, (nazwa copyright by gepard zresztą, jeżeli mnie pamięć nie myli). Obowiązuje tam jedynie słuszna linia wyznaczana przez głównego kapłana w osobie Kaza i biada każdemu kto się z nią ośmieli nie zgadzać. Jeżeli już znajdzie się taki desperat i odważy się mieć inne zdanie to zostaje natychmiast zgnojony? i to jak zgnojony. BŁYSKAWICZNIE z łańcuchów zrywa się cała zgraja Kazowych przydupasów, którzy takiego biedaka rozszarpują na strzępy. I wiecie co jest najgorsze ? To, że oni robią to sami z siebie, bez rozkazu swojego guru, tak dobrze już zostali wytresowani w jednotorowym myśleniu.

Warto by więc teraz przedstawić tą zgraję wytresowanych przydupasów Kaza o jednotorowym myśleniu którzy tak biednego Atari Classic rozszarpali i zgnoili:
Byli to:
- Jacques
- voy
- glowas11
- iak
- xxl
oraz
- Tebe który też odnósł się do tego co pisałeś (bo go oto poprosiłeś)

Większość z nich pisze także tutaj a xxl czy Tebe to całkiem uznani goście, mający pojęcie o 8bitowcach. Niestety nikt z AA nie wspomogl cię w tej walce z tymi jednotorowcami - jednakże jestem wręcz pewien że w wielu kwestiach, szczególnie tej kluczowej ich słowa np Drac030 byłby ostro przeciwne do Twoich - poczytaj sobie np posty Drac030 na AtariAge w największym tam wątku Atari vs C64 odnośnie takich samych jak ty określeń co do "niemożliwości" porównywania C64 z 64k z Atari z 320k. Zaręczam Ci że Drac030 ma całkowicie takie same zdanie jak owe jednotorowo myślące przydupasy.

*przepraszam wymiennie osoby za wymienienie ich xyw w kontekście tych określeń którymi się Atari Classic posłużył. Naturalne jest że ja tak o was nie myślę, po prostu podałem tylko to co o was sądzi Atari Classic. Bo to z wami wtedy dyskutował i was teraz tak podsumował.

Ja wielokrotnie nie zgadzałem się/nie zgadzam się i pewnie nie będe się w przyszłości z Kazem w wielu kwestiach, i spokojnie to piszę na forum, w komentarzach w mailach. Wystarczy poszukać (min WŁAŚNIE w sprawach rozszen Atari, w sprawie WŁASNIE C64 którego uważam za lepszy praktycznie w każdym elemencie, w sprawach grafiki Atari np trybów GTIA, itd.) Ale trzeba to jasno a przede wszystkim na spokojnie przedstawić, umotywować i poprzeć faktami.

3

(403 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

> "na atarionline  akurat byl artykul o SCENIE. Zwrocilem uwage ze scena sie dzieje w trencinie, i ze zamiast wyciagac jakies stare kotlety i impresje osob ze scena nie zwiazanych (no dobra z DEMO-SCENA) mozna bylo chociaz o tym wspomniec."

Stop ... i tu się na chwilę zatrzymamy. Przeczytaj raz jeszcze w jaki sposób zwróciłeś uwagę. Nie można było na spokojnie, nie grubiańsko napisać o tym aby zrobić takowy news? kulturalnie bez obrażania innych? Nie każdy dobrze potrafi pisać (ja np nie potrafię, przyznaje się), nie zawsze temat jest fascynujący i interesujący nas (mnie wiele nowinek i newsów czy tu czy na atarionline nie podchodzi) ale wcale to nie powód aby pisać "starczy tego lania wody na drzewo z tym artkiem" ;) Wśród piszących tam był Miker a on coś tam chyba miał/ma wspólnego z demosceną.

> "Inne portale nie pisaly bo ludzie byli na zlocie, i nie mieli akurat artykulow O SCENIE na glownej stronie , tak jak mial atarionline. To jedyny powod.  Dlatego wlasnie byl ten komentarz na atarionline, a nigdzie indziej nie. Mialem dopisac komentarz o scenie do njusa o pacmanie?"

A czemu nie? Do pierwszego newsa który aktualnie był na stronie, jeśli tak to istotne było dla Ciebie to nie tylko to co pisałeś na atarionline ale dodatkowo napisać że czemu cisza. Już kilkakrotnie czytałem komentarze różnych osób że scena Atari to atariarea, atari8 ma podtytule ""Strona informacyjna polskiej sceny Atari XL/XE" a atari.sk to portal sceny słowackiej. Więc na dobrą sprawę to gdzie jak gdzie ale właśnie tam trzeba by szukać choćby newsa "cała załoga na party w Trencin, remont" ;) Na atarionline był artek o scenie, w komentarzach ludzie pisali o scenie a także o party że się odbywa. Źle. Na atari8, atari.sk czy atariarea cisza zero newsów o tym party. Dobrze. Bądź tu madry ;)

> 2) faktem jest ze jak cos mi sie nie podoba to wypowiadam sie grubiansko i arogancko. taki juz jestem. Jednakowoz tamte wypowiedzi byly moimi osobistymi refleksjami a w komentarzach - ktorych zacytowales tylko wygodna dla ciebie czesc - wmowiono mi udzial w kolkach wzajemnej adoracji.

Zacytowałem sam początek, jak ktoś chce może poczytać całość tutaj: http://tiny.pl/hq6lb nic nie ukrywam, nie cytuje wygodnej części a początek, aby pokazać kto "sprowadził dyskusje do parteru" ;) Jak wchodzisz do jakiegoś domu w odwiedziny i na początek walisz pięścią gospodarza i domowników to nie myśl że następnym ich gestem wobec Ciebie będzie "A może kawki?" Gdybyś zamiast arogancji, ironii, grubiaństwa spokojnie odniósł się do party zachowując swoje uwagi odnośnie artykułu i wypowiadających się tam osób, jestem wręcz pewien że Kaz pusciłby newsa o party. Zaatakowany odpowiedział. Trudno się temu dziwić.

> Ty zreszta calego posta napisales w tej sprawie tutaj, jakby wskazujac mnie na spiritus-movens ruchu anty-kaz. No chyba ze nie zrozumialem intencji, bo w koncu Ciebie bezposrednio absolutnie to nie dotyczy, wiec nie rozumiem az tak duzego Twojego zaangazowania w naswietlenie tej sprawy.

Wiesz wielu ludzi nie dotyczy np przyczyna/y wybuchu wojny 30-letniej ale stara się je poznać, opisać itd. Absolutnie nie wskazuje Ciebie jako "spiritus-movens ruchu anty-kaz." Nic takiego nie pisałem, zaręczam. Po prostu napisałeś swoję wersję wydarzeń która nie całkiem jest zgodna z prawdą. Opisałem więc jak to wyglądało, tak aby każdy sam mógł ocenić.

> Na koniec chetnie bym sie dowiedzial kim jest Irwin, moze jakis link do atariki, albo na pouet.net?

irwin jest nikim ;) żadnym tam scenowcem, konto ma na csdb ale raczej pustawe, osiągnięcia na scenie Atari - praktycznie zerowe. Ale stara się chłopak i doskonali warsztat graficzny poznaje techniki - podgląda jak rysuje Powrooz, a także nawet w tej chwili coś tam robi przy konwersji pewnego demka z platformy 16bitowej.
Ogólnie przy Mikey'u jest nikim co było do udowodnienia ;)
Tylko to chyba nie jest przeszkodą że może zabrać głos w sprawie gdy ktoś zachowuje się grubiańsko a potem stara się pokazać  że to nie on zaczął.

Ogólnie jeśli ktoś się (Ty Mikey czy też Vasco) poczuł urażony moimi wypowiedziami to przepraszam. Atari jest jedno, szkoda czasu na podziały i walki. Tyle ode mnie.

4

(403 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

No to i ja łopatologicznie ;)

Naprawdę mnie nie interesuje czy Ty w dniu party pisałeś artykuł promocyjny o tym że "Scena dzieje sie dzisiaj w Trencinie!"  czy nie.  Powtórzę  - Twoja strona Twoje zasady, chcesz to pisz, nie chcesz nie musisz. Jak nie jestem Mikey aby Ci sugerować cokolwiek, masz prawo tam pisać co tam uważasz.

Mnie chodzi o taką sprawę skoro Mikey zarzuca Kazowi: "moglby tego dnia akurat przypromowac sam zlot" oraz "zdziwilem sie, ze zamiast artykulu o najwiekszym wydarzeniu scenowym w swiecie 8bit..."  to zadałem pytanie dlaczego TEGO SAMEGO nie wymaga od np atari8.info czy atariarea.krap.pl. Bo skoro atarionline mogłoby to dlaczego nie inni. Ja tam nic nie mam do Ciebie, po prawdzie uważam że lepiej napisać raport po party niż jakies artykuly w stylu Hej "Scena dzieje sie dzisiaj w Trencinie!" Nawet portal słowacki o scenie Atari  atari.sk nic wtedy tego dnia nie pisał, dlaczego więc wchodząc na te strony Mikey nic się nie dziwił i nic nie pisał, komentował, a zrobił to jedynie u Kaza.

> "Napisać arta o zlocie w danym dniu nie napisałem, ponieważ byłem na tym zlocie"

Rozumiem że te wpisy innych ludzi którzy podpisują się pod newsami na Twojej stronce to jakieś boty ;) Dla chcącego nic trudnego przecież - i tu na chwilę, wchodzę w rozumowanie Mikeya - nic nie szkodziło aby ktoś inny napisał taki artykuł zamiast Ciebie. Mnie nie chodziło o stronę Vasco a o  strony informacyjne Atari ogólnie, taki słowacki atari.sk też nic nie pisał.

> "A Ty gdzie byłeś wtedy?"

- A po ile są rzodkiewki na rogu Myśliwieckiej?
- "Tam gdzie ZOMO!"  ;)
Co ma piernik do wiatraka? ;)

> A "Co w takim razie zamiesciła strona atari8.info" jest czym? Czepianiem się Mikey'a?

Brawo nareście zrozumiałeś! Może nie czepianiem bo czepianie to właśnie robił Mikey w odniesieniu do Kaza ale zwróceniem uwagi na pewne oznaki hipokryzji. Tj zwróceniem Mu uwagi że jeśli dla niego owe "moglby tego dnia akurat przypromowac sam zlot" oraz "zdziwilem sie, ze zamiast artykulu o najwiekszym wydarzeniu scenowym w swiecie 8bit..." czyli artykuł o trwaniu party był sprawą wagi państwowej to dlaczego nie miał TAKICH  samych pretensji odnośnie Twojej stronki, atariarea czy też atari.sk. Miał jedynie do jednej.

> Wycierasz sobie buzię mną więc Ci odpowiadam. Ale skoro nie widzisz różnicy między "z sensem" a "bez sensu" to się mnie nie czepiaj - wcale.

Spokojnie bez nerwów. Czy tak trudno zrozumieć że ja nic nie mam do pana Vascowicza który sprzedaje ziemniaki po 2 złote, nic do pana Kowalskiego który sprzedaje ziemniaki po 2 złote i nic do pana Kazowicza który sprzedaje ziemniaki po 2 złote. Ja mam coś do pana Mikaya który krzyczy że Kaz ma drogo bo sprzedaje po 2 złote. Rozumiesz?

> I nie pisz mi, że Mikey to czy tamto. Chcesz coś od niego, to mnie w to nie mieszaj.

Sam się wmieszałeś bo nie zajarzyłeś o co chodzi. ;)  Ja nic nie mam do Ciebie i Twojej strony. Jedynie podałem ją jako przykład braku konsekwencji w postępowaniu Mikeya. Tobie i stronie nic nie zarzucam. Ot wszystko. Teraz jak widzę powyżej zrozumiałeś to.

5

(403 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Nie, nie wyczerpuje znamion ;) i nie musi bo wcale nie oto tu chodzi.

.Mikey pisał "moglby tego dnia akurat przypromowac sam zlot" oraz "zdziwilem sie, ze zamiast artykulu o najwiekszym wydarzeniu scenowym w swiecie 8bit..." 
Bannerek a artykuł w czasie trwania party to spora różnica. Banner jest informacją że party ma się odbyć i gdzie. Dzięki niemu niektórzy mogą zawczasu się przygotować i na party pojechać - ot Twój przykład. Artykuł promocyjny w dniu w którym party się odbywa nie tylko ma inne cele niż bannerek ale i skierowany jest do innej grupy ludzi tj tych którzy z różnych przyczyn na party nie pojechali.  Poniał? ;) 
Ja się Ciebie nie czepiam, Twoja strona, Twoje zasady, chcesz to pisz, nie chcesz nie musisz. Jak nie jestem Mikey aby Ci sugerować cokolwiek, masz prawo tam pisać co tam uważasz.

Stąd jeśli mnie cytujesz - "czy to wyczerpuje znamiona "informowania w tym party" wg Ciebie?"
to zacytuj dokładnie: "informowała o tym party, że akurat dziś "tam jest scena"?
bo oto tu chodzi.
Ja świetnie wiem że banerki masz ładne choć może czasami trochę leciwe - ale w sumie odnoszą się do stron party więc wszystko jest ok. Tak więc z informowania jest na 5. Tyle nie oto Mikey miał pretensje do Kaza....

"Chcesz to się mnie czepiaj, tylko bardziej z sensem"
i vice versa ;)

6

(403 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

@Mikey: Przeczytałem tamten stary wątek, komentarze i mam do Ciebie takie pytanie/a:
Ok, Kaz i atarionline.pl dokonało niewybaczalnej profanacji gdyż w dniu party w Trencinie zamiast pisać o tym party - dało artykuł związany ze sceną.

Moje pytanie/a brzmi:
Co w takim razie zamiesciła strona atariarea.krap.pl w tym dniu - czy informowała o tym party, że akurat dziś "tam jest scena"?
Co w takim razie zamiesciła strona atari8.info - "Strona informacyjna polskiej sceny Atari XL/XE" -  w tym dniu, czy informowała o tym party, że akurat dziś "tam jest scena"?
Pisałeś wtedy że "zdziwilem sie, ze zamiast artykulu o najwiekszym wydarzeniu scenowym w swiecie 8bit..."
A nie dziwiło Cię czasem że oba portale które wymieniłem powyżej w tym jeden czysto scenowy ani be ani me w tej sprawie? Krytykować jest bardzo łatwo. Tam według Ciebie było wszytko ok? a może jak piszesz "najwiekszy zlot 8bit sceny w europie" to za mało aby zrobić news o trwającym party?

Ponadto piszesz:

mikey napisał/a:

"W komentarzu do tzw 'nowinki' o 'scena w natarciu' czy cos takiego gdzie odgrzebywano jakies stare kotlety,  - stwierdzilem ze scena obecnie dzieje sie  w Trencinie (bo akurat odbywal sie forever) - zostalem delikatnie sprowadzony do parteru w opcji - co ty wiesz, dla nas scena to to a nie tamto"

Ok przedstawmy to dokładnie tak jak to było, bez przeinaczania faktów:

Pierwszy Twój komentarz brzmiał:
Mikey:"znamienne jest ze ten tekst pojawia sie w czasie kiedy trwa najwiekszy zlot 8bit sceny w europie :)"

odpowiedz Kaz'a:
Kaz:"mikey - jestes na tym zlocie teraz? jezeli tak, to ile szacunkowo osob sie pojawilo?"

Twoja odpowiedz:
Mikey:"Kaz, nie, nie jestem tam z powodow rodzinnych.
Chcialem swoim komentarzem zauwazyc ze ktos kto pisze 'gawedy' o scenie, moglby tego dnia akurat przypromowac sam zlot :) a nie 'lanie wody' w znanym wynioslym stylu atari-online-pl stylee, na temat sceny. Scena dzieje sie dzisiaj w Trencinie!"

*pogrubienie moje

Każdy może sam ocenić kto zaczął i kto sprowadził dyskusję do parteru.
Po drugie nawet gdyby Kaz zamieścił taki news typu: "Trwa party w Trencinie" - to jaką dasz gwarancję że nie wyjdzie na atarionline jakiś inny Mikey i nie napisze wtedy coś w stylu "Nawet strona atari8.info czy atariarea nie dała takiego newsa a Kaz się pcha przed szereg". Ostatnio, nie będę podawał xywy, komuś nie spodobał się pewien news i twierdził że powinien on pójść na blog czy forum ale nie na stronę główną atarionline. Jest takie okreslenie "jak nie kijem to pałką". ;)
Przeszkadza Ci atarionline - ok nikt nie każe Ci czytać i wchodzić tam. Możesz sobie wejść na np atari8.info gdzie nie tylko nie podano że trwa "najwiekszy zlot 8bit sceny w europie" ale i z 10tej jego edycji nawet nie podano ani wyników ani prac.

Kaz nie jest taki straszny jak go malują ;) da się z nim pogadać, nawet przekonać to swojego zdania. Jakoś Tebe, xxl, Powrooz, V0yager i wielu innych nie mają z tym problemów. Tylko że jak ktoś zaczyna swoją wypowiedz na dzień dobry obrażając i jego, i mówców w artykule, jak właśnie Mikey to zrobił, to niech się nie dziwi że Kaz potrafi oddać.

7

(403 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

@Dhor: Nie miałem na myśli jak piszesz "nawoływania do przejścia na inną platformę sprzętową". Namalowanie obrazka na C64 nie oznacza że Powrooz zmieni barwy ;) Czyżby V0yager comodorowiec z dziada pradziada wystawiając muzykę na Pokeya na ostatnich Głuchołazach stał się atarowcem? Nie, podobnie Powrooz też nawet gdy spróbuje swych sił na C64 zawsze będzie atarowcem :)
@Atari classic: zgadzam się tobą. Napisałeś to co ja tyle że krócej  :)

8

(403 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Na wstępie napisze że poniżej są moje opinie na ten temat. Nie zamierzam nikogo przekonywać do nich, każdy ma inny gust, może ja to inaczej widze, może nie tak jak trzeba, w końcu mnie bardziej podobają się dema C64. ;) Ot taki ma gust zawsze wolałem dema gdzie liczył się design a nie same nawet nie wiem jak "niewykonalne dotąd" efekty, muzyka a nie bulgot, dema takie jak np. D.O.S Andromedy czy Desert Dream Kefrensów.
Mała uwaga - nie chcę aby ktoś poczuł się obrażony tym tekstem, ktoś powie nic nie osiągnął a krytykuje, i po części ma rację. Nie jestem koderem, dema raczej nie napisze (tak więc Candle jeśli chcesz napisać "Napisz Se" to nie potrzeby ;) wiem znam, przyjąłem do wiadomości, odfajkowane ;). )


Powrooz, Tebe, Dracon podzielam wasze zdanie, macie rację. Problem w tym że scenę C64 tworzą ludzie z całego świata, atarowska to jedynie Polska i Czechy, Słowacja. Na Atariage jedynie co można spotkać to nieudolne próby wyśmiania prac C64 żeby długo nie szukać z ostatniego LCP  czy innych commodorowskich party "The demo itself is rather boring." "background that scrolls slightly slower, and the colour change per scanline, it's something that you could do in Basic on the A8" o zwyciężcy LCP09 Andropolis. Można i tak. 

Myślę że obecni atarowscy koderzy - dla których mam wielki szacunek - jeśli już mają czas, motywację itd. i ten tego, że tak powiem ;) bardzo starają się pokazać coś nowego lub coś z platform PC czy Amigi. Przystępując do "robienia" dema myślą czym by tu zaskoczyć, co by pokazać. W rezultacie demo jeśli się nawet pojawi (a cześciej nie, gdyż hameryki się co chwila nie odkrywa) jest króciutkie skoncentrowane właśnie na te nowe efekty. Moim zdaniem nie tędy droga, brakuje podejścia commodorowskiego, czyli skoncentrowania się na design'u. Na wspomnianym LCP Andropolis czy Still Ready hameryki nie odkrywają, efekty są znane, ale są doskonale rozplanowane, kolorowe, z doskonałą grafiką. Nie tylko pokazać dany efekt ale jak go pokazać, jak ma "wjechać" na ekran, co w tle, jak się kończy, jak jest połączony z resztą dema, a to wszystko koniecznie w minimum 6-7 minutach. Przydałby się ktoś kto napisałby scenariusz dema - obecnie pewnie spada to na głowę kodera który może umieć robić cuda w kodzie ale niekoniecznie to dobrze "sprzedać". Przykładowo Technological Death Mad Elks'ów ustępuje pod względem kodu drugiemu na tym party (Mountain Congress 1993) Hallucinations and Dreams Unionu lecz w demie nie to jest najważniejsze. Design, kolorowa grafika, muzyka, odpowiednia długość, PŁYNNE dostosowane do możliwości sprzętu efekty (dlatego nie jestem miłośnikiem wielu atarowskich dem gdzie koderzy ładowali takie efekty że potem nawet na 14mhz dopałkach nie były płynne) Fajnie byłoby zobaczyć na Atari remake Second Reality czy Desert Dream co prawda dem z PC czy Amigi ale z efektami które po odpowiednim przerobieniu aby były płynne lub w ogóle działały dały się pokazać na C64 (np zamiast 1..2..3..4 12000 dots jest 1..2..3..4 1200 dots)

Przechodząc do częsci interesującej zapewne Powrooza, do grafiki - commodorowcy mają kilka edytorów graficznych na PC do wyboru, my tylko jeden G2F, dobry ale często odrzucający na dzień dobry wielu użytkowników samą ideą działania. Oczywiście dla Ciebie Powrooz to nie problem, dla mnie już też - choć początki były trudne ;) Mnie bardziej brakuje talentu ale nie zrażam się, widziałem Twoje pierwsze prace i choć niezłe to te obecne są o klasę lepsze. Jest więc i dla mnie nadzieja ;) Wracając do tematu dałem kiedyś link koledze do strony g2f aby ów C64owiec namalował coś dla Atari. Chciał, odgrażał się, więc dostał Graph2Font i... poległ.
"-to nie edytor tylko jakieś puzzle, muszę układać te duszki jak w jakiejś grze, dodatkowo cholernie niewygodnie zamiast normalnie swobodnie myszką, poza tym tylko 4 kolory."
O rastrach Mu nie wspomniałem... szkoda chłopaka ;) Widać to na atariage gdzie jeśli "dyskusja" zbacza na tematy graficzne to zamiast pokazać jak dany obrazek wygląda na Atari to pokazuje się jak "może" wyglądać z prozaicznej przyczyny comodorowiec korzystając z kilku konwenterów (a będą nowsze) w 30 sekund pokaże swoją wersję, natomiast aby to samo zrobić w g2f trzeba zacząć ... układać puzzle ;) a na to trzeba dużo czasu. Ale dlaczego w g2f? bo inaczej niż ręcznie się nie da, dziś w dobie 2-3ghz komputerów wszystko trzeba manualnie. Konwenterów grafiki do formatu 2x1 pixel 4-5 kolory, duszki, ewentualnie rastry sztuk = 0 słownie zero.

WAŻNE:
Ostatnio pojawiła się szansa że ktoś pomoże, że stworzy takowy konwenter tylko jest problem, ja niezbyt dobrze znam angielski (rosyjski jak najbardziej ;) takie kiedyś czasy były) a co istotniejsze przede wszystkim nie znam wszystkich ograniczeń jakie Atari ma w kwestii duszków. Gdyby ktoś Miker? Dracon? (tłumacze instrukcji G2F na szekspira ;) lub baczność! Tebe (pewnie wszechwiedza w tej materii) spocznij! lub ktokolwiek chętny napisali jasno co i jak w tym temacie po angielsku to może by coś na kształt http://noname.c64.org/csdb/release/?id=76055 tyle że w 2x1 pixla rozdz. powstało. Autor właśnie tego programu jeśli miałby owe dane dotyczące powyższego mógłby stworzyć coś na kształt takiego MUSCU tyle że na Atari.
http://www.atariage.com/forums/index.ph … try1805249
Zawsze potem takie powstałe w wyniku działania konwentera pliki *.pmg i *.mic  (no chyba że od razu do formatu*.g2f z tym że ten jest "opatentowany" przez Tebe, i konieczna by była Twoja tj Tebego zgoda) można wgrać do g2fonta i ewentualnie poprawić błędy dodać coś itd.
Taki konwenter ułatwił by dostępność tworzenia grafiki dla naszego kompa. Jeśli ktoś się podejmie tego to słać maila do mnie.

Wracając do sceny - ja ze swej strony deklaruje udział w kompotach, podobnie jak Ty coś wystawie na Riverwash, - tyle że ja raczej nie będę konkurencją dla kogokolwiek (narazie!) a tym bardziej dla Ciebie ;) Możesz też spróbować coś namalować dla C64, w końcu tam konkurencja jest ostra, Archmage nomen omen stary amigowiec z Andromedy ;) jest znakomity http://noname.c64.org/csdb/release/?id=81198. Na Riverwash pewnie będzie Carrion bo znów ostatnio stał się aktywny http://noname.c64.org/csdb/scener/?id=501. Pokonanie go będzie czymś. Nie oszukujmy się w naszej atarowskiej II lidze nie masz konkurentów, pora na Primera Division ;)
Ponadto myślę że mając znacznie większą swobodę w pixlowaniu niż na Atari szczególnie gdy chodzi o antialiasing, dithering a do tego ewentualnie Hires (czyli pixel 1x1 sól dla pixlowania ;) ) oraz możliwość malowania pod normalnymi edytorami graficznymi w pełni pokazałbyś co potrafisz.
Anyway Głowa do góry! ;)

9

(2 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

A to ja przepraszam - coś mi strona główna się nie wczytuje od dwóch dni.

10

(2 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Z uwagi na niezwykłą posuchę w demkach w ostatnich latach, każda sztuka jest warta oglądnięcia.
Tu stronka:
http://platariada.wz.cz/newsen.php
a tu demo z tego party
http://www.pouet.net/prod.php?which=50753

11

(11 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Stawka? Oczywiście że - większa niż życie

12

(17 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

a może coś takiego:
http://rapidshare.com/files/117297182/n … l.zip.html

Czyli Numen w wersji dla komputerów Atari 64k

13

(26 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Wow!!! super muza, no teraz brakuje już tylko kodera bo graficy na 100% by się znaleźli - i mamy odpowiedź dla c64. Przy okazji Interference też super brzmi. Oby więcej takich przeróbek pokazujących co Pokey potrafi. Brawo!

14

(9 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

Doom na Ti-83
http://www.youtube.com/watch?v=H__2grmkCHA

15

(19 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Nic nie pisać o River Raid bo wtedy Dely robi się nerwowy i kasuje posty
:-)

Może ktoś chce kupić "lekko" zmodyfikowany C64 ;-)
http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?Vi … 0229752167

17

(15 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Jak najbardziej działa potwierdzam, pod zoomem mam już zamiast color2 - color3 i można już go użyć - a swoją drogą nigdy bym na to nie wpadł, a w edit charset po kliknięciu na help są opisane klawsze  używane w tym podmenu tj q,w, 8,2,4,6 oraz enter. O spacji ani słowa.

18

(15 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Ooo to rozumiem, nareście ktoś to zjadliwie opisał - przeczytałem całą instrukcję do g2f (na jego stronie www) ale tam nic nie było o 5tym kolorze jedynie ten http://g2f.atari8.info/zoom.png obrazek dawał mi do zrozumienia że można jakoś użyć color3. Z niecierpliwością czekam na instrukcje dla lekko opóźnionych dla których instrukcja na g2f.atari8.info bardziej kojarzy się z czarną magią.

19

(15 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Dzięki wszystkim za pomoc, dopiero teraz mam dostęp do netu - ok jedno ważne pytanie:
Jak namalowować COKOLWIEK piątym kolorem?
niech ktoś napisze co trzeba zrobić aby powstał pixel koloru piątego. Mnie sięto nie udaje za chiny ludowe a 5ty kolor by się przydał

20

(15 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Nie wiem gdzie ale ponieważ jeszcze forum/dział/wątek o g2f nie powstał to piszę tu. Do adminów: Ewentualnie jak to nie tu to wyciepać mój wątek gdzieś indziej.

Jak malować w g2f aby to co się namalowało było duszkiem? Czy wogole można? Bo używanie Edit PMG jest okropnie niewygodne, praktycznie awykonalne - przynajmniej dla mnie.

Ogólnie nie mam pojęcia co i jak w tym programie. Namalowałem niby obrazek i skonwerterowałem do 160x200 w 12 kolorów aby resztę zrobić w g2f - niestety przy wgraniu do g2f robi się totalna sieczka, próby obniżania kolorów do 5 nic nie dają dopiero w 4 kolorach wygląda "normalnie" ale dzięki temu że 4ech to ...tragicznie. Praktycznie trzeba malować od zera, od nowa - teraz z jednej strony już wiem dlaczego Powrooz od razu maluje w g2f, z drugiej nie mam pojęcia jak.

O co chodzi z tym 5 kolorem? gdy go wybiorę i tak nic mi nie maluje a już pod lupą to nawet go nie do wyboru. A przy wgrywaniu obrazka to o wiele lepiej wyglądają jak ustawi się 4 kolory zamiast 5 - przy 5 pojawiają się jakieś linie i kaszana.

Uwagi na przyszłość - do rozwoju programu:
Czy była by możliwość ładowania obrazka bmp tak aby ładował jedynie ustaloną liczbę linii, a następnie dodawać następne. Chodzi o lepszą konwersję kolorów.

Ewentualnie czy można by było zrobić tak że ładuje się jakiś bmp z max 16-20 kolorów. A potem sam użytkownik by zaznaczając określone miejsca gdzie ich liczba (kolorów) jest za duża zmieniał ich na duszki, używał rasters, itd. Gdy tego nie zrobi albo zrobi nie do końca to program napisze: "w linii takiej a takiej jest za dużo kolorów - zmniejsz, albo spadaj na drzewo."

Ogólna uwaga - czy mógłby Powrooz czy jakiś inny Tebe ;-) narysować jakiś prosty obrazek (ewentalnie pokazać na już zrobionym) jak konweruje obrazek w g2f (ładowanie bmp), używa i robi duszki (maluje?), jak zmienia rastry, i inne kruczki w formie nagrywanego fimu avi? Odpada żmudne pisanie a i efekt będzie lepszy.

Ok to tyle - Tebe - nie zrażaj sie - dobrze że program jest, niektórzy nawet posiedli tajemną wiedzą i potrafią go obsłużyć - ale zdarza się taki przypadek jak ciemny irwin i zrzędzi. Głąbów jest wiele, taki już jest ten świat. ;-)

21

(59 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Także popieram, zresztą wystarczy zobaczyć co piszą i oceniają scenowcy na pouet:
Recall = 15 na tak 0 na nie
JCB = 3 na tak 4 na nie
O "Recall"- > Strange that the jozin bazin basic demo took the 1st place from this one :(

A potem się wszyscy dziwią że atarowska scena zamiera. Jak się nie docenia takich produkcji jak Recall czy Unexp to niech nikt nie dziwi się że zostaną takie dziwolągi jak JCB.

22

(26 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

No właśnie demka na c64 mają kolor, design jakiś pomyślunek ;-) a jak widze atarowskie demka robione metodą na jedno kopyto "odcien jednego koloru przeważnie brązowy, + różne obiekty cieniowane gouraudem" to naprawdę strach to oglądać. Np "Reditus"-Zelax który sciągnąłem w wersji avi odpalanej na 14mhz 65816 zarywa na potegę (nawet nie chcę tego widzieć na normalnym 1.79mhz). Jaki problem więc zrobić jak tu przedmówcy piszą np fr-08? Ot scenka będzie fajna w odcieniach szarości ewentualnie brązem sypniemy i 0,1fps i hula na maxa. Bez urazy ale ja wolę niepozorne efekty ale 50fps niż "super! jak amiga ale 0.5fps". Wiem że najłatwiej krytykować ale nie chodzi mi o koderów - atarowscy koderzy są naprawdę klasą samą w sobie, widzę i czytam posty tu na forum, ale o design samych dem. Albo po prostu jestem człekiem starej daty, mnie nigdy nie podobały się fr-0x, czy inne scenki a prawdziwe dema w stylu właśnie Desert Dream, Second Reality, czy inne. I właśnie dlatego scena C64 mnie jest bliższa, tam nikt na siłę nie robi efektów tylko po to by zobaczyć slideshow. Demka powyższeprzytoczone przez przedmówców widziałem a jakże. A jak ktoś wie czy podobne są na Atari to niech pisze - ja jedynie znalazłem Drunk Chessboard - naprawdę znakomite.

Mam nadzieję że nikogo nie uraziłem a jeśli tak to nie chciałem, po prostu wyraziłem moje zdanie określające mój pokręcony gust w tej kwestii.

23

(26 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

No właśnie kiedyś to dema miały swój design, odpowiednią długość trwania, wiele efektów. Nie wiem czy widziałeś wersję na c64 "live at breakpoint" - słaba jakość ale klimat jakby się tam było.
http://rapidshare.com/files/91485539/De … 7.flv.html

24

(7 odpowiedzi, napisanych Miejsca w sieci)

Z tego co widze na pigwie odcinków poświęconych atarist i lowend nie ma.

25

(7 odpowiedzi, napisanych Miejsca w sieci)

Nie wiem czy już było jak nie to polecam:
http://www.archive.org/details/computerchronicles

a szczególnie 3 odcinki w których jest sporo o Atari
http://www.archive.org/details/LowEndCo1985
http://www.archive.org/details/atarist
http://www.archive.org/details/Amigaand1985

(z boku można sobie sciągnąc odcinek w wybranej jakości na dysk)