Ostatnio tutaj natrafiłem na temat "nowa plyta główna" do atari...
A czy nie lepiej stworzyć karte PCI lub USB do PC z wejściami do sprzętu od atari... wystarczą tylko 3porty takie same jak ma atari65xe z tyłu, wejście stacji dysków, catriga i joystica(w atari są 2porty joya, ale wystarczy jedno z przełącznikiem ustawiający jako który port atarowski ma w danej chwili działać ten na karcie PCI lub USB), do tego wystarczy przerobić istniejące emulatory, tak aby mogły korzystać z tych wejść/portów na karcie PCI lub USB. Rozwiązanie dużo tańsze, można takie coś podłączyć choćby do notebooka, przypominam, że emulator atari800 ten na którego źródłach jest robiony polski Atari800plus, posiada wersje pod dosa, którego wymagania sprzętowe to już 486, 8MB ramu z kartą VGA i muzyczną zgodną z soundblaster, a notebooki z lepszymi parametrami są sprzedawane obecnie za grosze około 100zł, nie trzeba budować nowej obudowy pod płyte, kupować Sio2pc lub sio2ide martwić się, że za pare lat jak coś się zepsuje w środku atari to nie będzie skąd wziąść elementów itp.
Myślę, że fajnie by wyglądał podłączony orginalny magnetofon, stacja dysków i joy od atari do notebooka  :)  reszta emulował by grzyb i wkońcu skończyły by się boje czy standard to 130kb ramu czy 360kg ramu w atari czy moze 1MB, kazdy by sobie to sam w 5minut mógł by ustawić pod emulatorem :) A co najważniejsze takie rozwiązanie było by najbardziej zgodne z orginalnym atari.