2,226

(44 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Takie mam tylko zdjęcie jak w załączniku. Trochę ucięte z prawej, bo ja to robiłem, żeby pokazać jak kabelki podłączyłem. Po prawej już nic więcej nie ma. Na tym zdjęciu też jest wpięta przejściówka z kartą CF pionowo, to było w fazie instalacji i testów, obecnie podłączyłem tam sobie tą przejściówkę na taśmie i położyłem na tej taśmie, tak że diody świecą sobie i są widoczne przez szczeliny górnej obudowy.

2,227

(44 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

@uicr0Bee: ja też używam zasilacza Cisco ADP-30RB, tak jak lopez napisał. Ten zasilacz jest bardzo dobrym zasilaczem wysokiej klasy, a kupić go można za kilkanaście złotych. Tego samego zasilacza używam też z resztą do Amigi, która co prawda głównie leży w kartonie, ale czasem coś tam porobię sobie też, czy pogram w gierki, których niestety brakuje na ST.
Polecam ten zasilacz, jest wielkości laptopowego mniej-więcej.

@Atari-User nie zrozumiałeś koncepcji. Atari STFM jest wielki i ciężki, z trudem mieści się na biurku, a jego wyciąganie i chowanie do kartonów/do szafy/gdziekolwiek jest równie niewygodne. Oczywiście masz rację, że jak ktoś używa stacji, to już lepiej mieć tego wielkiego klamota, ale opisałem wyraźnie jak u mnie wygląda rozbudowa. Nie mam żadnych kabli, a tym bardziej plątaniny. Krótki ST jest bardzo fajny i wygodny. Rozbudowujemy RAM, dorzucamy interfejs IDE, a flopa kompletnie nie mam potrzeby używać i nawet nie mam zewnętrznego flopa do ST.
Nie przesadzaj też z tą rzadkością i perełką, bo krótki ST jest tak samo popularny jak długi, a jest ich na rynku od zatrzęsienia i żaden to eksponat.
I wreszcie najważniejsze: tak jak mówi uicr0Bee, montaż rozszerzeń to naturalna droga, w dawnych czasach też się je montowało i nie niszczy to sprzętu.
Co do tego kolekcjonowania "w oryginale", to wolał bym osobiście, żeby te wszystkie ładne egzemplarze ludzie wyciągnęli z kartonów i zaczęli ich używać, to może mieli byśmy jakiś soft na te maszynki. Sorry, ale to nie są białe kruki żadne, tylko popularne, dostępne w wielkich ilościach sprzęty użytkowe do używania. To trochę tak, jak byś kolekcjonował zachowane w oryginale Ople Astry z pierwszej połowy lat 90-tych:-) Ludzie, nie przesadzajcie i wariujcie.

@lopez: ja zrobiłem z c't IDE odwrotnie. Nalutowałem podstawkę (a dokładniej żeńskie listwy precyzyjne) na wierzch na procesor i w to sobie na wierzch wkładam c't IDE. Polecam takie rozwiązanie, bo nie trzeba wylutowywać procesora, całość idzie złożyć tak, że jest trochę niższa, bo nie ma piętrowo ułożonych podstawek, a przede wszystkim mam dostęp na wierzchu do kości TOS-u i jak sobie kombinowałem z różnymi wersjami, to dużo wygodniej było mi to przekładać.

2,228

(44 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Niedawno też stałem się szczęśliwym posiadaczem "krótkiego" ST. Chciałem go mieć dokładnie z takich powodów jak już wyżej wymienione: zrobić sobie maszynkę do gier, a sprzęcik zajmuje znacznie mniej miejsca niż późniejsze klamoty. Miałem STFM, mam STE, ale ostatecznie uznałem, że jak dobrze się skonfiguruje krótkiego ST, to praktycznie ma się to samo (pomijam szersze możliwości STE).

Ja w swoim mam 1MB (taki mi wpadł w ręce). Na razie dołożyłem sobie c't IDE od Artika. Świetna rzecz: mam dysk twardy w postaci karty CF, oraz TOS2.06. Korzystam z adaptacji gier pod HDD od Putnika - jest tam u niego już niemal wszystko, a każda gra jest dostosowana do pracy z HDD, wszystkie działają pod TOS-em 2.06 i dodatkowo wszystkie mają wbudowane opcje nieśmiertelności i innych udogodnień tego typu (wszystko oczywiście do wyboru nieobowiązkowo). Gry są przerobione dobrze, wszystko działa jak należy, bardzo jestem zadowolony. Większość gier chodzi na 1MB, ale jest też sporo tytułów, które wymagają 2MB, więc w niedalekiej przyszłości zamierzam wziąć się za rozszerzenie RAM.

Co do Goteka, to fajnie, ale rozważ też opcję z HDD - jak sobie zrobisz kartę CF, to możesz tak samo łatwo przenosić gry, a plusy są zasadnicze dwa: schowasz wszystko w środku, bez dodatkowych urządzeń na zewnątrz, i druga rzecz, że wczytywanie z HDD IDE idzie na oko co najmniej z 10 razy szybciej.

Edit: jeszcze dodam na plus, że w zasadzie rozwiązanie z interfejsem IDE na procesor jest tańsze niż rozwiązanie z Gotekiem, bo sam kabel z wtyczką DIN14 będzie kosztował większą część całego rozwiązania:-) No chyba, że masz już kabel i zewnętrzną obudowę, to spoko, Gotek też fajna sprawa, używam w STE z kolei.

Zagłosowałem na tak z grafikami, ale dopowiem, że interesuje mnie to jako lektura do poczytania i być może wykorzystania w przyszłości w ten sposób nabytej wiedzy - jednak nie będę raczej brał w tym udziału, bo nie mam na to czasu.
Tak czy owak uważam, że idea jest dobra, bo to może zachęcić nowe osoby to nauki programowania. Temat wydaje się być łatwy do oprogramowania z takim tutorialem nawet dla osób zupełnie zielonych w programowaniu. Osoby bardziej zaawansowane może złapią bakcyla i zaczną potem robić coś bardziej skomplikowanego mając tak szerokie podstawy.
Koncepcja super i daje szansę na kopniaka w rozwój naszych ulubionych maszynek:-)

Akurat spuchnięcie to tylko jeden z możliwych objawów kondensatora nadającego się do wymiany i to w zasadzie objaw wcale nie taki częsty. Najczęściej następuje wysychanie elektrolitu w kondensatorach, ale tego nie widać, trzeba wymontować kondensator i go pomierzyć, żeby to stwierdzić. Jednak nie ma to sensu, jeżeli komputer nie ma żadnych objawów że coś działa nie tak jak powinno.
Kondensatory wymieniać trzeba koniecznie na płytach Amigi 600 i 1200, bo tam są takie z kolei, które wyciekają. Generalnie wyciekanie elektrolitu to z moich obserwacji rzadkie zjawisko, ale niestety wszystkie płyty A600 i A1200 mają kondensatory z wadliwych partii, gdzie nie zachodzi pytanie o to czy wyciekną czy też nie, tylko o to kiedy to nastąpi, dlatego tam trzeba to zrobić i koniec. Natomiast w każdym innym sprzęcie nie ruszamy kondensatorów skoro działają.

A jeszcze coś dopowiem jako ciekawostkę. Samo spuchnięcie kondensatora to też nie jest jeszcze jego śmierć. Ostatnio czyściłem DVD i przy okazji zobaczyłem mega spuchnięty kondensator 1000uF na płytce. Wymieniłem, ale z ciekawości obejrzałem i pomierzyłem ten spuchnięty i miał wszystkie parametry w normie i normalnie działał sobie:-)

_tzok_ ma rację, ja powiem szczerze, że bym w ogóle nie wymieniał kondensatorów jak nic się złego nie dzieje. Z tego co miałem styczność z ST, to na prawdę tam pakowali dobre te kondensatory.

Jakiś czas temu kupiłem sobie miernik, który mierzy parametry kondensatorów i potestowałem trochę tego co miałem. Mam pudło starych kondensatorów z odzysku ze starych sprzętów elektronicznych typu magnetowidy, radia telewizory z pierwszej połowy lat 80-tych. Mam też trochę nowych sklepowych kondensatorów, które przeleżały u mnie kilka lat w szufladzie, a także zupełnie nowych współczesnych. Wszystko mówimy o elektrolitach od kilkuset do kilku tysięcy uF. Okazało się, że najlepsze parametry z nich wszystkich mają właśnie te z odzysku, przy czym wśród nich nie znalazłem ani jednego takiego, który by poszedł do śmietnika, natomiast wśród nowych i tych nowych kilkuletnich większość była w porządku, ale w jednej i drugiej grupie znalazłem takie, które nie miały swojej pojemności, a w tych leżących kilka lat nawet znalazłem jednego wybrzuszonego chociaż nie był nigdy używany:-)

Co do temperatury, to miałem STFM i też był wyraźnie chłodniejszy, a teraz mam STE z 4MB RAM i też zasilacz wyraźnie daje ciepło. Tak że potwierdzam, że mam tak samo, a wszystko działa elegancko, napięcia są stabilne. Chyba ten typ tak ma po prostu, ale jak by jeszcze ze dwie osoby potwierdziły spostrzeżenie, to mielibyśmy pewność.

2,232

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

No właśnie ciekawe to, bo przecież lista była w całości kopiowana, a zostało po tobie puste miejsce:-)

1. sun - 2szt (pozłacane).
2. uicr0bee - 1 szt (jeśli większość będzie za złoceniem, to ja też, a jeżeli nie, przeżyję)
3. Sikor - 1 szt.  (bez złocenia, cel główny: wspomożenie projektu) -czerwony
4. pancio.net - 2 szt. (złącze - przyjmę wolę większości)
5. JLS - 1 szt.  (złącze złocone a nawet pozłacane). -zielony
6. Mq - 3szt. (złocone - będzie stabilniej) -zielony
7. Cobol - 2szt.
8. mpolak - 2 szt.
9. perinoid - 1 szt. (wykończenie jakiekolwiek - zielony
10. lemiel - 1 szt., złocenie i kolor dowolnie.
11. hsimpson - 1 szt. (pozłacane, kolor (najlepiej) czarny
12. Mgor - 2 szt. (złocone) -zielony

2,233

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Styki zrobię pozłacane, bo już jest większość za tym jak dobrze liczę.
Kolor PCB jeszcze do wyboru. Ja też stawiam na zielony:-) Tradycyjne PCB z epoki:-)

1. sun - 2szt (pozłacane).
2. uicr0bee - 1 szt (jeśli większość będzie za złoceniem, to ja też, a jeżeli nie, przeżyję)
3. Sikor - 1 szt.  (bez złocenia, cel główny: wspomożenie projektu) -czerwony
4. pancio.net - 2 szt. (złącze - przyjmę wolę większości)
5. JLS - 1 szt.  (złącze złocone a nawet pozłacane). -zielony
6. Mq - 3szt. (złocone - będzie stabilniej) -zielony
8. mpolak - 2 szt.

2,234

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Nie no, po prawdzie mi tam wszystko jedno:-) Pamiętajcie tylko, że ta płytka będzie "na wierzchu" więc będzie się rzucała w oczy, tak że albo ma się rzucać, albo ma się stonować. SONari był taką perełką, którą należało wyeksponować, ale ta przejściówka, to w sumie tylko przejściówka:-)

2,235

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Łeee, nieee, znów czerwone? Kurde wybierzcie jakieś inne:-) Przegłosować Sikora:-)

2,236

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Dobra, widzę, że chętni się rozkręcają, więc wstępnie zacznę sobie to rysować w bieżącym tygodniu w któryś dzień wieczorkiem.

Tradycyjnie: można głosować za kolorem płytek. Do wyboru: zielony, żółty, niebieski, czerwony, czarny, biały.

2,237

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Tak, ja będę robił, ale też chcę dla siebie taką płytkę i jeszcze dwie dla dwóch kolegów niezapisanych, dlatego wpisałem się na 3szt:-) Na własne projekty też się wpisuję zwykle, żebym nie zapomniał siebie policzyć, bo raz zamówiłem płytki i zapomniałem o sobie, wszystkie rozesłać musiałem i zostałem bez:-)

2,238

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

1. sun - 1szt (jeśli większość będzie za złoceniem, to ja też, jeśli nie, to nie).
2. uicr0bee - 1 szt (jeśli większość będzie za złoceniem, to ja też, a jeżeli nie, przeżyję)
3. Sikor - 1 szt.  (bez złocenia, cel główny: wspomożenie projektu)
4. pancio.net - 2 szt. (złącze - przyjmę wolę większości)
5. JLS - 1 szt.  (złącze złocone a nawet pozłacane).
6. Mq - 3szt. (złocone - będzie stabilniej)
7.

2,239

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Sikor, takie coś jak piszesz, to może być faktycznie fajne, ale nie nada się takie coś na masową produkcję, bo każdy by takie coś widział inaczej i chciał by mieć w tym coś innego. To jest raczej do zrobienia sobie jako projekt indywidualny, tak jak sobie kiedyś robił np. Larek  swoje Artari czy jak to tam się nazywało (przepraszam Larka jeśli przekręciłem nazwę).

2,240

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

@sun: obawiam się, że Twój pomysł z taśmą na 90% nie zadziała ze względu na zbyt długie linie magistral oraz pojemności między kablami. Przykro mi to stwierdzić, ale taka stacja dokująca nie będzie raczej realna do zbudowania. Co więcej, jest nawet spora szansa, że jak podepniemy taką taśmę do złącza kartridża, to nawet samo Atari nie zadziała:-)

Co do SIDE, to wspomniałem o tym, ponieważ przy okazji tematu SONari wielokrotnie różne osoby pytały o jednoczesne korzystanie z SIDE. Nie każdy ma Ultimate, nie każdy ma SIDE, konfiguracje są różne, a Spartę skądś trzeba uruchomić. W takiej przejściówce można uruchomić kartridż Sparta, SIDE, albo np. SIC! ze Spartą.

2,241

(118 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

@lemiel, ale się wstrzeliłeś, właśnie miałem pisać posta z pewną propozycją, a tego co podlinkowałeś nigdy wcześniej nie widziałem, natomiast moja propozycja jest trochę podobna:-)
Jednak powyższe rozwiązanie pozwala na pracę jednego z dwóch kartridży do wyboru, natomiast moja propozycja miała by działac inaczej i służyć do jednoczesnego korzystania z dwóch kartridży.

Na pełen ekspander CART+ECI ze wszelkimi bajerami jeszcze pewnie przyjdzie poczekać, tymczasem chciałem zaproponować wykonanie płytek, które załatwiły by dwa zapotrzebowania na chwilę obecną.

Pomyślałem, żeby zrobić płytkę w rozmiarze normalnego kartridża, normalnie pasująca w obudowę Z7. Na płytce takiej umieścił bym tylko dwa złącza kartridża i nic więcej. Pierwsze złącze, to był by pełen kartridż, gdzie wpinamy sobie np. SpartaDOSX, SIC!, albo SIDE2 - to po prostu zwykła przejściówka kątowa, więc pokryło by to zapotrzebowanie pierwsze zgłoszone w pierwszym poście w tym wątku.
Drugie złącze natomiast miało by wszystkie sygnały, za wyjątkiem S4, S5, RD4, RD5 - czyli drugie złącze było by tylko złączem I/O. To złącze służyło by do wpięcia urządzeń I/O typu SONari, YAMari itd, które nie są pełnymi kartridżami i mogą w taki równoległy sposób jednocześnie pracować w systemie z innym pełnym kartridżem.
Takie rozwiązanie jest tanie, bo nie wymaga kompletnie żadnej elektroniki, żadnych przełączników, nic innego. Mamy tylko PCB i dwa złącza kartridży. Rozmiar PCB zaproponowałem dokładnie pasujący do obudowy Z7, ponieważ pomyślałem, że można by wtedy przykręcić sobie taką połówkę obudowy Z7 od spodu, do tej obudowy z kolei zamocować jakieś uniwersalne nóżki, żeby całość stała na biurku na równi z Atari i żeby wtedy można było od góry wciskać spokojnie kartridże bez obawy złamania czegoś.

I teraz tak: nie wiem czy w taki sposób zadziała z SIDE2 np. SONari, bo nie wiem jakich adresów używa SIDE2 i czy nie będzie jakoś kolidowało z SONari zamiast współpracować. Tu by się musiał wypowiedzieć software'owiec, bo to w sumie istotne dla tego czy w ogóle ma taki projekt sens. Ja SIDE2 nie używam, natomiast używam kartridża SpartaDOSX i taki kartridż razem z SONari zadziała w taki sposób dokładnie tak jak byśmy chcieli, bo to wypróbowałem i wiem na pewno.

Jeżeli znaleźli by się chętni na takie płytki, to mogę zrobić same płytki PCB, podobnie jak ogarnąłem temat SONari. Koszt jednej płytki 25zł, przesyłka 7zł, żeby zacząć temat musi się zebrać chętnych na minimum 20szt takich płytek i mogę działać.

Edit: mogą być też złocone styki na płytce, wtedy cena 30zł. Z tym że jeśli będą chętni, to niech się od razu wypowiadają czy mają być styki złocone, czy nie, bo wszystkie płytki trzeba zamówić jednakowe.

Edit2: dopowiem jeszcze coś o cenie: kiedyś wspominałem przy jakichś innych płytkach, że złocone kosztują dwa razy tyle - faktycznie tak w przybliżeniu jest przy zamawianiu 10szt tego typu płytek, ale teraz właśnie sprawdziłem, że przy zamawianiu takich właśnie płytek, przy 20szt dopłata do złocenia jest taka sama jak przy 10szt, więc wychodzi to taniej. Jednak przy 21szt jest już kosmos, więc trzeba takie płytki zamawiać w wielokrotności 20szt, żeby cena mogła pozostać na zaproponowanym przeze mnie poziomie.

2,242

(323 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Też uważam, że z tą wymianą Antica to czysty przypadek i fart:-)

Nie znaczy to też, że z tamtym Antic'iem jest coś nie tak, albo że jeden jest lepszy a drugi gorszy.

Z tymi układami w Atari to jest tak, że one mają dość spore tolerancje sygnałów względem not katalogowych. I mają dość spory rozrzut tych parametrów pomiędzy różnymi egzemplarzami. Zauważyłem też, że sygnały przesuwają się względem siebie wraz ze zmianą temperatury. Chłodziłem scalaki w tym celu sprężonym powietrzem w płynie i sygnały się rozjeżdżały, a w SIMMexp pojawiały się błędne banki. Ponieważ zależności te są powiązaniem wszystkich czterech układów (Sally, Antic, GTIA, Freddie) oraz samych pamięci i układów sterujących, to nie ma jednolitej recepty na stabilizację w przypadku wystąpienia problemów tego typu jak u Ciebie.

Bardzo też możliwe, że zamiast Antica można było wymienić 74LS08 na inny egzemplarz, lub na HCT08, lub na F08, czy też ACT08.
Dlaczego tak myślę? Bo Antic bierze udział w obwodach sygnału zegarowego, a da się zauważyć, że najczęściej gmeranie przy sygnale PHI2 prowadzi do destabilizacji jak również do stabilizacji pracy rozszerzonych komputerków.

2,243

(323 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

To ciekawe co piszesz.
Dotąd nie spotkałem się z tego typu objawem na płytach 130XE.
Natomiast mówię, że to ciekawe, bo dobieranie układów przechodziłem w moim 65XE bez ECI, w którym bardzo długo walczyłem z rozszerzeniem SIMMexp. Z tym że ja tam miałem odwrotnie: na zimnym kompie błędnych kilka banków, a na rozgrzanym później już wszystko dobrze. Ilość tych błędnych banków i czas potrzebny na rozgrzanie zmieniał się wraz z wymianą któregokolwiek z wielkiej czwórki: Sally, Antic, GTIA, Freddie oraz różne egzemplarze pamięci. Aha, i jeszcze różne egzemplarze i wersje 74LS08 też miały na to wpływ.
Kiedyś przeczytałem w jakiejś wypowiedzi FlashJazzCat na forum atariage, że ma on zapas scalaków Atari, i podmienianie różnych ich egzemplarzy traktuje jako nieodłączną część montowania rozszerzeń:-)

Edit: aha, najważniejsze!
Parafrazując w tym przypadku zakończenia dużej części klasycznych gier na Atari:
CONGRATULATIONS JLS!!!

2,244

(88 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Mam. Zrobiłem z tego gotowca włącznie z obudową itd. Nie publikowałem, bo tego nie da się zrobić tak, żeby działało każdemu w każdych warunkach. Idzie zbudować pojedynczy egzemplarz na użytek własny, ale jest to straszna walka:-). Wrzuć mi na PW swój adres mailowy, to wyślę Ci mailem informacje co i jak ze zdjęciami itd.

2,245

(88 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Mq napisał/a:

Kompatybilność EmuTOS, to temat nie na ten wątek raczej, ale wszystkie gry, które udało mi się odpalić na 2.06, z tych które testowałem, zadziałały również na EmuTOS. Na stronie Putnika są gry dostosowane do pracy z HDD i wg opisów w tabelkach tam zamieszczonych prawie wszystkie są dostosowane równiez do TOS-u 2.06. Inna sprawa, że niektóre gry ze strony Putnika nie chcą mi się uruchamiać, ale zacząłem próbować pod emulatorem na różnych konfiguracjach sprzętowych i z różnymi TOS-ami i te gry, których nie mogę odpalić nie idą mi nawet pod TOS-em 1.04, więc nie wiem czy tam z tymi grami nie jest coś nie tak. Może ktoś ma wiedzę w tym temacie? Np. gra Ninja Mission, Prince of Persia, Secret of Monkey Island. Wszystkie te gry pokazują Putnikową planszę tytułową, po czym wychodzą do TOS-u z kolorami zmienionymi na fioletowy, niezależnie od wersji TOS-u i ilości pamięci RAM, zarówno na ST jak i na STE.
Natomiast gry, które działają poprawnie i to już przy 1MB na wszystkich TOS-ach, to np. D-Generation, Fire and Ice, IKPlus, Microprose Golf, Mouse Trap.

Odszczekuję. Wyżej wymienione gry na różnych TOS-ach testowałem pod emulatorem Hatari. Zarówno Hatari, jak i EmuTOS są produktami nienadającymi się do takich celów. Na żywym Atari pod TOS-em 2.06 chodzą mi już prawie wszystkie gry, a pod tym emulatorem bardzo dużo nie działa. Bardzo dużo nie działa też na EmuTOS-ie, więc produkty te zdecydowanie nie nadają się dla graczy.

2,246

(88 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Aleś się wyrwał jak ten na F z konopii:-)
c't IDE to dwa urządzenia w jednym: interfejs IDE pod procesor i logika dla TOS-a 2.06. Tu się da tylko wsadzić TOS-a 2.06, ewentualnie EmuTOS-a. Można nie wkładać tutaj TOS-a i pozostać przy TOS-ie na płycie głównej. To jest w sensie, że do wyboru, albo wkładamy jedne kości, albo drugie.

2,247

(88 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Odwołuję chwilowo alarm, Artik nie musisz mi już nic wysyłać.
Powalczyliśmy trochę z Dragmarem i okazuje się, że jego obraz przygotowany na jego Atari działa również u mnie bez problemu.
Tak że "jestem w domu" i wszystko mi teraz już ruszyło tak jak powinno.

Zrobię jeszcze więcej testów, jak coś istotnego sprawdzę/wychwycę, to na pewno opiszę.

Postaram się zgłębić jeszcze temat tych niedziałających obrazów, ale najprawdopodobniej jest coś nie tak z obrazami zapisywanymi przez Hatari. Wszystkie drivery i wszystkie TOS-y działają mi poprawnie pod Hatari, natomiast obraz dysku z Hatari żaden nie działa w prawdziwym sprzęcie. Zgrywanie obrazów na karty CF na pewno jest ok, bo inne obrazy (nie z Hatari) działają dobrze w ten sposób zgrane.

2,248

(88 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

No dobra, mam driver Putnika też to mogę spróbować. W sumie nie pomyślałem, bo się uparłem na tego HDDrivera. Tylko że to też powinno działać tak samo, bo przecież u Artika działa, to u mnie też powinno.

2,249

(88 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

A jak nie ma ani dysku ani flopa to są te 4 bomby zawsze?
U mnie jest tak, że pokazuje się logo Atari, potem testuje pamięć, potem jest ten czarny pasek, który się zmniejsza, i na koniec wyskakują 4 bomby. Gdzieś wyczytałem, że to normalne, ale chciałem się upewnić.
TOS mam od Ciebie, więc dobry, kości na milion procent dobre, bo na tych samych EmuTOS śmiga bez problemu.
Podeślij mi proszę jakiś obraz karty tak jak mówisz, może być 64MB, pustą kartę jak zobrazujesz i spakujesz zipem, to będzie malutki pliczek. Poproszę na maila.

2,250

(88 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

To podeślij jak możesz ten obraz do testu. Ostatecznie i tak chcę zrobić samemu wszystko, bo w tym cała zabawa i chcę się nauczyć więcej o ST, ale chętnie sprawdzę taki obraz, który u Ciebie się bootuje, bo jeśli u mnie zabootuje, to będę wiedział, że nie mam żadnych innych problemów ze sprzętem.
A jak to jest z tym brakiem flopa pod TOS 2.06? Nie przeszkadza jak jest dysk bootowalny?