Dzięki Cyprian za precyzyjne info.
Dzisiaj potestowałem trochę gry. Generalnie wszystkie działają (przynajmniej te, które testowałem), ale mam pewną zagwozdkę z tym interfejsem Eiffel. Nigdy wcześniej tego nie używałem, więc może nie wiem jak to obsługiwać, może to ma jakieś funkcje zaszyte, albo jakieś tam prawidłowości, albo coś automatycznie sobie konfiguruje, albo coś? Ale w czym rzecz: mam kilka przypadłości z tym interfejsem i nie wiem czy to tak ma być, czy coś jest nie tak, czy co.
1. Od czasu do czasu (rzadko) zdarza mi się, że jak wcisnę jakieś klawisze, to tak jak by się zapamiętały w jakimś buforze i potem np. jak odpalam jakiś program, czy grę, gdzie jest "naciśnij dowolny klawisz", to jakby z automatu naciska się "dowolny klawisz". Czasem jest tak, że tylko jeden raz się to dzieje, ale czasem jest tak, jak by jakiś klawisz był cały czas wciśnięty już na stałe. Czasami dzieje się to nawet pod GEM-em, wtedy słychać dźwięk wciskanego cały czas klawisza, a jak się powciska trochę klawisze różne na klawiaturze byle jakie, to za chwilę się to naprawia.
2. Czasami po odpaleniu różnych gier, programów, pracy dłuższej, nagle zauważam, że na klawiaturze migają regularnie z prędkością 1-2 razy na sekundę diody dwie (chyba numlock i capslock). Wszystko wtedy działa nadal niby normalnie, ale migają te diody i to jest takie wolne cykliczne miganie, jak by to jakaś opcja była czy coś, dlatego pomyślałem, że może się coś jakimiś kombinacjami klawiszy konfiguruje w tym eifflu? Niestety nie wiem co wciskam, żeby się tak stało. Dwa razy mi się tak zdarzyło, ale nie wiem jak to zrobiłem...
3. Używam myszy na PS/2, w porcie joysticka 0 nie mam nic wpiętego, a w porcie 1 mam joystick. Gram w różne gry i joystick działa zarówno jeśli chodzi o kierunki, jak i jeśli chodzi o fire. Ale jest jedna jedyna gra Prehistoryk, w której nie działa mi fire w joysticku. Wciskam ten fire, a on nie robi nic (powinien walić maczugą). A kierunki działają normalnie i chodzić postacią można. Ciekawe jest dodatkowo to, że jak wcisnę prawy przycisk myszy, to działa maczuga. Bardzo dziwne... W Atari normalnie jest tak, że fire od joysticka i prawy przycisk myszy, to jest fizycznie ten sam przycisk, więc powinna działać maczuga zarówno na ten prawy przycisk myszy, jak i na fire. A tu na myszy działa, a na joyu nie. A przypominam, że fire w joyu działa poprawnie we wszystkich innych grach, które testowałem (około 20 różnych gier). Jest jeszcze taki program Putnika do testowania joya i myszy, i w tym programie Putnika mam taki sam problem, że ten fire nie działa. Z tego co pisał Putnik na jakimś forum, to ten program używa jakichś funkcji systemowych do odczytu joya i myszy, a nie komunikuje się bezpośrednio ze sprzętem. Może większość gier komunikuje się inaczej bezpośrednio ze sprzętem i wtedy to działa, a Prehistoryk może wykorzystuje funkcję systemową też? Może to kwestia TOS-u? Używam tylko 2.06. Zmierzam do tego, że może eiffel nie obsługuje jakiejś funkcji czy coś? A w ogóle @x_angel: jakiej wersji firmware do eifla używasz?