_tzok_ napisał/a:- Muszę to sprawdzić ale wygląda jakby mylony bit (bo to są przestawione pojedyncze bity w bajcie) pochodzi z poprzedniego cyklu polecenia.
Piszę z głowy, bo już nie mam tych testowanych plików, które były uszkodzone, ale wydaje mi się z tego co pamiętam, że było u mnie tak samo - właśnie tak jak piszesz.
_tzok_ napisał/a:Mój egzemplarz działa prawidłowo zarówno z GALem 15ns, jak i 35ns.
Ale rozumiem, że masz na myśli tutaj tylko odczyt? Przy odczycie działa prawidłowo, natomiast przy zapisie występują błędy.
Przy swoich testach kopiowania dużych ilości danych i porównywania ich, potwierdziłem na 100% że błędy następują tylko i wyłącznie przy zapisie. Zrobiłem to w taki sposób, że kopiowałem dane pomiędzy kartą CF, a "dyskietką" w Goteku - to dało mi ostateczny 100% rezultat, że przy kopiowaniu z karty na Goteka zawsze było wszystko w porządku, natomiast przy kopiowaniu z Goteka na kartę CF występowały błędy.
_tzok_ napisał/a:Najprostszym rozwiązaniem byłoby skłonienie Putnika by przepisał sterownik tak, aby tylko odczyt odbywał się w trybie DMA, natomiast zapis - w PIO. Niestety nie odpowiada na żadne wysyłane do niego maile, a na jego forum nie da się zarejestrować.
Niestety z Putnikiem rozmowa to jeden z najcięższych przypadków kontaktu międzyludzkiego z jakim spotkałem się w obrębie naszego hobby:-)
Bardzo długo go męczyłem żeby dał mi sterownik, który działa z tym interfejsem tylko w trybie PIO, bo twierdził, że ma taki sterownik. Chciałem sprawdzić, czy w trybie PIO będą jakieś błędy przy takiej samej konfiguracji sprzętowej. Nie doprosiłem się, jedeyne co uzyskałem, to przesłany mi dokładnie ten sam driver który jest na stronie, tylko pod inną nazwą, oraz innym razem przesłał mi też inny driver (ten, który wysłałem Ci na maila), ale on też działa identycznie, nie jest to driver w PIO. Za kolejnymi naciskaniami na driver, Putnik się już obraził, kazał mi lutować diody, uparł się, że driver jest na pewno dobry, i już nigdy nic więcej mi nie wysłał. Ostatecznie rozmowa z nim doszła do etapu, kiedy zaczął na wszystkich narzekać (podobnie jak w wielu wątkach na forach) i temat interfejsu się urwał... Ja się poddałem i przestałem korespondować z Putnikiem.