Schemat CA2001 już jest na stronie dereatari. Na serwerze był od 2007r, ale zapomniałem dodać ją w htmlu.

Jer zaczął skanować 2600 i przestał, bow sieci jest pdf jakościowo lepszy od kolejnej kopii Atari Service ;)
Chyba zrobię 400/800 i 5200, choć na te drugą pozycję jest mniej chętnych, bo to niszowa konsola. A szkoda.

Ten PAL 16V8 z 600XL jest identyczny  jak w 800XL (CO21698). Jedyną różnicą między tymi komputerami jest rodzaj kostek pamięci RAM. W 600XL są dwie 4416, w 800XL osiem 4164. Rozszerzenie 600XL do 800XL to tylko wylutowanie dwóch nóżek dwóch scalaków  74LS158 i podłączenie ich do adresów A14 i A15, że o podstawieniu 4464 zamiast 4416 nie wspomnę ;)

CO14805 to GTIA NTSC. Jeżeli masz jeszcze układ CO12296 (ANTIC NTSC) to masz amerykański komputer NTSC. Ktoś tu szukał płyty NTSC, choć same płyty XE NTSC i PAL niczym się nie różnią, tylko różnica jest w obsadzeniu elementów.

SERWIS
Tam jest opisany jeden ze sposobów naprawy tego uszkodzenia.

Nie, to będzie wbudowany rom działający podobnie do Turbo 2000 - przepisze się do ram, uruchomi program i zniknie.
Co do przelotki - np. SDX w karcie to przelotka. Samych rozdzielaczy nie ma gotowych.

Głowicy nie zdejmuj i niczego nie odkręcaj w napędzie! Przeczyść tylko głowice. Górną czyść ostrożnie, żeby nie pogiąć resora.

E tam, zaraz wycinać. Nagrzewasz z wyczuciem zwyczajną opalarką i zdejmujesz scalak. Miedzianym ekranem nasyconym kalafonia ściągasz resztki cyny i lutujesz nowy. Te po 100 i więcej nóżek można lutować normalną  lutownicą Trzeba mieć sporo kalafonii, najlepiej rozpuszczonej w nitro, bo spirtu trochę szkoda. Centrujesz układ, łapiesz dwie - cztery nogi i zalewasz cały jeden bok  cyną z obfitością kalafonii. Gdy już jest sporo cyny, wszystkie nóżki boku są zalane - ustawiasz płytkę tak, by zalany bok był pionowo i jedziesz lutownicą w dół, a cyna spływa za grotem zostawiając pięknie przylutowane nóżki. I tak cztery boki. Potem wymywasz resztki kalafonii i sprawdzasz, czy nie ma zwarć, które usuwasz ekranem miedzianym. Nie żałować kalafonii!

Schemat i program już na stronie http://www.dereatari.republika.pl/schematy/eprprg.zip. Na podstawie tego schematu zrobiłem też tester układów ttl.

A szumu tyż ni ma? Może w zamierzchłych czasach przestrojona była na secam i teraz trzeba by wrócić do pal. Pod pokrywą powinna być czerwona cewka. Stroi się jej rdzeniem, ale trzeba dorobić sobie wkrętak o kształcie otworu, zwykłym tylko rozwalisz rdzeń. O ile dobrze pamiętam, to trzeba było najpierw wymienić dwa foliowe kondensatory na mniejsze. Oryginały miały 820pF, a wstawiało się 2 X 680pF, wtedy można było cewką dostroić.

Są modele ST bez modulatora i te nie mają composite video, mają tam (na pinie 2) sygnał zespolonej synchronizacji tylko.

Pamiętam, że w Karenie 20 lat temu było takie urządzenie. Mam schemat i oprogramowanie. Ja mam zrobione na PBI. Są tam dwie PIA, trochę logiki i parę tranzystorów sterowanych przez 7407, które to tranzystory podawały Vpp w zależności od typu epromu (2716 -27512). Chodziło w obszarze D7XX i w prosty sposób przerabiało się to na D5XX poprzez zmianę kilku adresów w oprogramowaniu. Autorem, przynajmniej w nagłówku programu ;) był Wojtek Jedliczka z krakowskiego oddziału PZ Karen. Schemat i oprogramowanie wrzucę na stronę dereatari dziś po południu, bo widzę, że przegapiłem.