gepard napisał/a:Seban: możesz jeździć po Lechu K. ile chcesz, przecież Ci nie zabronię, każdemu wedle zasług. Jest wolność słowa i ponoć nawet demokracja.
Gepard... nie zrozumiałeś mnie... nie o to mi chodziło, spróbuję to wyjaśnić w inny sposób... może na dwóch przykładach związanych z tym wątkiem, ok?
Jeżeli komuś zarzuca się cokolwiek. Np. brak szacunku do osób zmarłych, a potem robi się dokładnie to samo tylko w stosunku do innej osoby, to już pomijając wszelakie inne aspekty z tym związane to chyba nie jest fair?
Drugi przykład to będzie przykład dotyczący mojej osoby...
Przez całe lata na tym forum (związanym de facto właściwie z Atari i szeroko pojętą demo-sceną) pojawiały się różne sporadyczne przypadki głoszenia jedynie słusznej wiary/wyznania, demonstrowania słuszności jedynie słusznych poglądów. Występowały elementy zarówno religijne jak i polityczne. Różne posty, różnych ludzi... mniej lub bardziej traktujące o tym że "to jest słuszne", "tamto jest słuszne", itd. Część osób zakładała iż ich tok rozumowania albo światopogląd jest jedynie słuszny... prezentowały swoje poglądy jako pewnik...
Długo to tolerowałem i po prostu uśmiechałem się pod nosem, lub czasami zaciskając zęby i powstrzymując się od komentarza, to był objaw mojego zdrowego rozsądku, pozostawiałem te wypowiedzi bez komentarza, w końcu to forum o Atari...
Przyszedł jednak ten wątek i coś w mnie pękło, pomyślałem sobie że skoro inni są tak pewni słuszności swoich poglądów że uważają wszystkich myślących inaczej za "błądzących", "nienormalnych", "zło wcielone"... że jednak się odezwę i zaprezentuję mój pogląd... być może uda się pokazać iż są ludzie którzy nie myślą inaczej, że mogą mieć inne poglądy i wcale się nie zgadzają z tym co tak dumnie było tutaj prezentowane...
...no i się zaczęło... jak się zebrało parę osób odbiegających od głównego nurtu katolicko/chrześcijańskiego, to automatycznie ich wypowiedzi stały się "atakiem na kościół katolicki", "obrazą uczuć religijnych", "popieraniem komuchów", "SB-cją", itp.
Jest to nie tyle ciekawe co dziwne i zatrważające zjawisko. Równie dobrze mógłbym przez cały ten czas przy każdym poście który zahaczał o wątki polityczne lub religijne drzeć japę że obrażanie mnie, narzucacie mi swój światopogląd lub mógłbym protestować że to jest forum o Atari i nie życzę sobie mieszania polityki i wiary w sprawy Atari... teraz chyba żałuję iż tego nie robiłem ;)
Jednak jak to zwykle bywa przy dyskusji o tych dość trudnych tematach, gdy zaczęło brakować racjonalnych argumentów w logicznej dyskusji - pojawiła się nagle znana wszystkim "obraza uczuć religijnych", podział na komuchów, lewaków, PiSowców, Mohery, itd.
Teraz już wiemy kto ma jakie poglądy i za paręnaście lat, nowy IPN, w nowej Polsce, będzie miał pełne ręce roboty przy analizowaniu postów na forum i segregowaniu wierzących i buntowników. Przedstawiciele nowej ultra-prawicowej władzy powołają do życia oddziały nowej świętej inkwizycji, które będą z chirurgiczną precyzją wyrywać anty-chrześcijańskie jednostki... i wysyłać je do obozów pracy na rzecz nowej katolickiej wspólnoty i nowego ładu w tym jakże katolickim kraju. A będzie to jedyna słuszna droga... wszakże będą to robić znowu w imię boga ;)