1,701

(29 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Dobra, dobra, starałem się ;) Opisy są "półfachowe" i przemieszane z potocznymi i łopatologicznymi wyjaśnieniami dla zwykłych ludzi, bo nie przepadam za teoretycznymi wywodami z naukowym bełkotem :) Dla siebie też wolę często wytłumaczyć sobie w wyobraźni jak płynie prąd i go "zobaczyć", a etap recytowania podręczników zostawiłem za sobą 20 lat temu :)

Na SV nawet chciałem wpaść i planowałem to jeszcze jakieś pół roku temu, bo nigdy nie byłem na żadnym zlocie, ale od jakichś 3 miesięcy jakoś tak życie mi się powypełniało nowymi obowiązkami i teraz głównym moim celem codziennych zmagań jest poszukiwanie czasu, żeby się wyspać więcej niż 4-5h...

1,702

(29 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Dzięki drygol. W zasadzie nie są to moje autorskie pomysły, tylko zbieranina z internetu. Gdzieś na atariage była też podobna lista, tylko że tam były jeszcze właśnie wymienione dodatkowe modyfikacje, które były jakieś bez sensu i nie robiły nic. W sumie też zależało mi na zebraniu opisów rzeczowych co dany zabieg konkretnie robi, żeby można było zadecydować co w ogóle warto próbować robić jak ktoś ma jakiś dany kłopot.
Przydało by mi się też takie podobne opracowanie zrobić do modów w płytach XE, bo jak widzę opisy jakichś tam hiper-ultra-video-total-mega-wypas, po czym jest piękny pdf z prowadzeniem za rączkę jak trzymać lutownicę, ale nie ma ani słowa wyjaśnienia za co odpowiadają które elementy, to mnie się tak za bardzo delikatnie mówiąc nie podoba (żeby nie użyć brzydkiego frazesu). No po prostu nie kumam takiego czegoś jak "wywal pięć rezystorów, zamiast jednego daj diodę, zmostkuj punkt A i B, przetnij trzy ścieżki i voila". Słabo takie coś wygląda, a jeszcze gorzej działa, i później mamy opisy, że jednemu mod poprawił obraz, a drugiemu pogorszył:-) No to świetny mod:-) Zmieńmy rezystory o parzystych numerach zwiększając każdy dwukrotnie i zobaczymy co się stanie:-)

1,703

(29 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Tak, tak, ale mi chodziło o wyrazistość obrazu i ostrość pikseli (tzw. "obraz żyleta"), a nie o pasy w tym zdaniu. W 800XL nie mam pasów po swoich modach. Faktycznie w XE mamy bardziej lub mniej pasy (choć mam jedną płytę 130XE stockową, na której pasów nie widać z tego co pamiętam, ale musiał bym sprawdzić).

1,704

(17 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Wrzuciłem opis modyfikacji w 800XL jako osobny wątek: http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=16395

@lopez, jak już poszedłeś tak daleko, to ja bym jednak spróbował ten dławik usunąć, bo paski są pochodzenia zegarowego i właśnie tamtędy one się przenoszą na tor wizji.

1,705

(29 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

W ramach odrestaurowywania 800XL (wersja bez Frediego), która miała kiepski obraz, bo była wcześniej trochę przez kogoś grzebana nieumiejętnie w celu uzyskania s-video, przejrzałem wszystkie tematy jakie znalazłem w necie dot. modów video, żeby płytę poprawić, ale też jeszcze możliwie ulepszyć.

Postanowiłem zrobić poniższy opis, ponieważ znalezione w sieci mody przeanalizowałem (często jest tylko napisane co wymienić, ale nie ma opisów po co i co właściwie robimy) - a to co przeanalizowałem, to opisałem z grubsza, żeby wiadomo było do czego dany mod służy i można było próbować wybiórczo stosować metody na konkretne schorzenia naszego obrazu.
Testowałem mody małymi krokami, porównując efekty uzyskanego obrazu i notując obserwacje.
Testowałem więcej modów, ale wiele z nich nie robiło kompletnie nic, część była głupia i "na chybił trafił", więc takie rzeczy już pomijam, a pozostawiam w opisie tylko to, co faktycznie działa i przynosi pożądany rezultat.

Punktem wyjściowym była płyta już lekko grzebana, ale cofnąłem niektóre zmiany. Ktoś dolutował kable i pociągnął s-video nie tam gdzie trzeba, więc powyrzucałem te dziwne bałaganiarskie zmiany i przeanalizowałem ze schematem co jeszcze zmieniono.

Zaczynamy od tego, że mam usunięty modulator.
Usunięte są również elementy, które odcinają sygnał chroma od wyjścia composite, ponieważ wyjście composite nie jest mi potrzebne, nie będę go używał, a myślę, że lepiej jest jeżeli sygnały luminacji i chrominancji są od siebie maksymalnie odseparowane. Takie odcięcie można zrealizować w kilku miejscach, trzeba się posłużyć schematem. U mnie akurat na płycie były usunięte rezystory R56, R67 oraz cewki L6 i L7. Elementy te nie są potrzebne do odrębnych torów luminacji i chrominancji dla uzyskania sygnału s-video, więc tak to zostawiłem.
Reszta płyty była na tym etapie w stanie oryginalnym (do takiego doprowadziłem).

Poniżej przedstawiam opis wprowadzonych przeze mnie modyfikacji wraz z wyjaśnieniem co ma powodować (i faktycznie powoduje) każda z nich.

1. L5 i separacja zasilania toru wizji
Ta sama ścieżka, która doprowadza +5V do zasilania toru wizji, zasila także obwody obu oscylatorów kwarcowych. Takie współdzielenie zasilania może powodować (i powoduje) przenikanie zakłóceń z sygnału zegarowego do toru wizji, co objawia się pionowymi pasami na obrazie. W celu eliminacji tego zakłócenia firma Atari wprowadziła dławik L5, ale tak na prawdę on niewiele daje.
- Usuwamy L5, co odetnie stare zasilanie od toru wizji.
- Nowe odrębne zasilanie doprowadzamy przewodem od plusa kondensatora C3 (elektrolityczny blisko włącznika i gniazda zasilania) do otworu po dolnej nodze L5.

2. C56
Żeby ostatecznie ukryć pionowe prążki, projektanci Atari zdecydowali się dodać ten kondensator, który powoduje rozmycie obrazu. Efekt jest taki, że prążki zniknęły, ale za to obraz był rozmyty. Dawniej gdy używano sygnału telewizyjnego z modulatora nie miało to większego znaczenia, a wręcz trochę w pewnym sensie pomagało maskując niedoskonałości obrazu. Dziś gdy chcemy uzyskać ostry i wyraźny obraz z s-video, to rozwiązanie jest niedopuszczalne.
Co ciekawe w późniejszym czasie Atari tego kondensatora już nie montowało, a w późniejszej rewizji płyty już go w ogóle nie było, nie stosowano go też w Atari serii XE.
- Jeżeli jest obecny, usuwamy kondensator C56 całkowicie.

3. R116
Wzmacniacz sygnału luminacji na tranzystorze Q3 (w układzie wtórnika emiterowego) ma trochę za duży rezystor kolektora, co redukuje trochę za mocno wzmocnienie wzmacniacza. Zmniejszenie tej rezystancji rozjaśni delikatnie obraz.
- Dolutowujemy równolegle do R116 rezystor 10ohm.

4. R53
Idealna rezystancja wynosi tutaj 75ohm (*). Jeżeli urządzenia odbiegają od standardu 75ohm, to powoduje niedopasowanie impedancji między urządzeniem, kablami i monitorem, a to z kolei przekłada się na pogorszenie obrazu i może powodować jego odbicia, zwłaszcza przy stosowaniu dłuższych kabli. U mnie ten rezystor miał 390ohm, w późniejszym czasie Atari stosowało 100ohm.
- Jeżeli oryginalnie jest tu rezystor 390ohm, dolutowujemy równolegle 100ohm.
- Jeżeli jest 100ohm, to można zostawić, lub dolutować równolegle 330-390ohm (znikoma poprawa jakości sygnału luminacji).
(*) Powyższy opis działa poprawnie i daje zamierzony efekt, ale jest nieco zafałszowany od strony technicznej. Dokładny opis techniczny w wersji poprawionej pochodzący od Simiusa można przeczytać w poście #26 niniejszego wątku, tutaj: http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic … 45#p274845

5. Sprzężenie zwrotne w układzie chrominancji
Sprzężenie zwrotne w torze wzmacniaczy sygnału chrominancji polepsza nieznacznie, ale w sposób widoczny jakość kolorów.
- Przylutowujemy rezystor 1K między dolną nogę R58 i prawą stronę C55

6. Brak sygnału chrominancji na wyjściu monitorowym
- Do węzła R67 i R68 dolutowujemy rezystor 100ohm, a do niego przewód, który dalej doprowadzamy do pinu 5 złącza DIN wyjścia monitorowego.

W moim przypadku największą zmianę w jakości sygnału s-video przyniósł punkt 2, czyli pozbycie się kondensatora C56. Po jego wylutowaniu obraz zmienia się w sposób drastyczny, robi się bardzo ostry i wyraźny, ale ponieważ wprowadziłem tą zmianę jako pierwszą, to zaobserwowałem również w tym momencie pojawienie się pionowych pasów będących zakłóceniem od sygnału zegarowego. To z kolei pozwoliło mi zaobserwować poprawę tej sytuacji po zastosowaniu poprawki nr 1, która również faktycznie zadziałała.
Poprawka 3 delikatnie rozjaśniła obraz, który wcześniej był ciemniejszy, a który teraz jest pod tym względem bardziej zbliżony do moich Atari 65XE.
Poprawka 4 zmniejszyła minimalnie odbicia obrazu, które występują nadal, ale są nieznaczne i występują w takim samym stopniu jak w innych egzemplarzach stockowych Atari serii XE (to takie minimalne odbicia, które widzę na każdej płycie Atari, może ktoś nawet nie zwrócić uwagi na to jeśli się celowo nie doszukuje).
Poprawka 5 polepszyła kolory. Efekt jest taki, że kolory są jakby bardziej nasycone, bardziej soczyste, a przed poprawką można powiedzieć, że były bardziej blade. Obecnie kolory są ładniejsze niż w XE.

Podsumowując, ponieważ nie udało mi się zrobić wyraźnych zdjęć, na których nie sposób uchwycić niuansów obrazu napiszę krótko: uzyskany obraz jest jakością tożsamy z obrazem uzyskiwanym ze stockowego Atari na płytach 130XE przy użyciu połączenia s-video. Różnice na obecny moment są pomijalne - przynajmniej na płytach które posiadam.

Edit: dorzucam zdjęcia jak wygląda u mnie obraz. Nie da się oddać na zdjęciu, próbowałem pod różnymi kątami, przy różnym świetle, ale zawsze mi wychodzą przejaśnione i nie widać ostrych krawędzi dobrze - które wierzcie mi, że są:-) Nie mam czym zrobić, mam tylko słaby aparat z telefonu.

1,706

(17 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Nie dramatyzował bym. Kondensator to kondensator, jak jest sprawny, to działa:-)

1,707

(17 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Kondensatory na płytach Atari raczej w większości przypadków są ok, i nie wymagają wymiany. Osobiście tylko raz miałem taki przypadek, że akurat padł ten kondensator przy zasilaniu toru video, więc go opisałem. Ale wtedy objaw był wyraźny: liczne odbicia na ekranie, mega widoczne prążki i ogólna jakość obrazu była kiepska, mocno zakłócana różnymi rodzajami zakłóceń. Efekty pogorszenia obrazu są zwłaszcza wyraźniej widoczne jeśli mamy do tego kiepski zasilacz, albo jak np. padnie główny kondensator ten przy włączniku zasilania, ale to też niezmiernie rzadko w Atari się zdarza.

1,708

(17 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Tak, C56.
Wiesz co, postaram się przygotować dzisiaj trochę później opis modyfikacji jakie robiłem w 800XL z wyjaśnieniami co jak działa i do czego służy w zakresie poprawiania obrazu, bo sporo się nad tym nasiedziałem. Schemat w 65XE jest dość podobny, więc możliwe, że posiłkując się moim opisem z 800XL dało by się któreś z ulepszeń zastosować również w 65XE.
Zrobię taki opis mojego moda i założę osobny wątek o ulepszaniu toru video w 800XL.

1,709

(17 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Dodam, że ten jeden kondensator, o którym piszesz w 800XL obowiązkowo trzeba usunąć jeżeli jest. W późnych modelach 800XL i w serii XE nie był już montowany. Chodziło o to, że on miał rozmywać celowo obraz, który dzięki temu zabiegowi lepiej wyglądał po przepuszczeniu przez modulator na telewizorach. W tamtym czasie jakość obrazu na telewizorach nie pozwalała i tak zobaczyć ostrego obrazu, więc pod tym względem dołożenie tego kondensatora nie robiło praktycznie różnicy, natomiast kondensator ten likwidował dzięki rozmywaniu wszelkie zakłócenia cyfrowe. Na monitorach efekt jest jednak taki, że mamy mega drastyczną różnicę w ostrości obrazu po usunięciu kondensatora.

1,710

(17 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Wiesz co, ja w moim 65XE bez ECI miałem obraz idealny, a jak założyłem sobie 1MB SIMM, to pojawiły mi się trochę prążki - nie tak bardzo widoczne jak na 130XE, ale jednak są a ich nie było. Z kolei mam jeszcze do porównania gołą płytę 65XE bez ECI i tam jest ideał.
Obrazu takiego jak masz w 800XL nie uzyskasz na 65XE. Też miałem taki moment, że bawiłem się dłuższy czas 800XL i później jak zobaczyłem 65XE, to się chwyciłem za głowę:-)
Co można próbować: na jednej 65XE wymieniłem kondensatory elektrolityczne i obraz zrobił się o niebo lepszy - ale po zdemontowaniu kondensatorów jak je pomierzyłem, to się okazało, że elektrolit, który siedzi zaraz przy zasilaniu toru video nie miał w ogóle takiego parametru jak pojemność:-) Znaczy miał tam kilka pikofaradów chyba czy jakoś tak:-)
Po wymianie kondensatora obraz zrobił się wyraźny, ostry, bez zakłóceń, bez prążków i bez odbić.
Druga rzecz, która pomaga na prążki, to odseparowanie zasilania, z tym że to robiłem tylko na 800XL, gdzie prążków nie było, a pojawiły się jak dostał 1MB. Trzeba odciąć zasilanie toru video od innych części schematu i doprowadzić je grubym przewodem bezpośrednio z pierwszego największego kondensatora przy włączniku zasilania. To poprawia dość mocno sytuację jeśli chodzi o prążki i inne cyfrowe zakłócenia. Nie wiem jednak czy w 65XE to zda egzamin. W 800XL wystarczy wywalić jeden dławik, żeby odciąć zasilanie i w jego miejsce wlutować opisany przewód.

1,711

(17 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Nie ma jednej recepty, bo każdy egzemplarz Atari jaki widziałem ma inny obraz. Ale są pewne cechy wspólne modeli: np. zauważyłem, że w 800XL obraz jest standardowo ciemniejszy niż w serii XE, w płytach XE bez ECI obraz jest trochę bardziej rozmyty niż w XE z ECI z pamięciami 4-bit. Za to w ECI jest ostrzejszy obraz, ale są prążki, a w płytach bez ECI prążków zwykle nie widać, albo są słabo widoczne. Jak dokładamy rozszerzenia, to zwykle pojawiają się bardziej widoczne prążki. Płyta z ECI ma też zimniejsze kolory, bez ECI ma cieplejsze, a 800XL najcieplejsze barwy.

@lopez, czy pomyliłeś się w opisie? Na zdjęciach wygląda, że to 800XL ma rozmyty obraz, a 65XE ma ostry. Jeśli tak jest, to znam parę sztuczek jak polepszyć obraz w 800XL, bo testowałem różne przeróbki i wybrałem te, które pozytywnie wpływały na obraz w moim egzemplarzu 800XL bez Fredka. W 65XE nie ulepszałem, to nie wiem.

Aha, no i ja używam tylko i wyłącznie s-video, więc o composite się nie wypowiadam.

Nie chciałem tak drastycznie wkładać kijów w mrowisko, ale zgadzam się w pełni z drygolem:-)

Jedynie niestety w naszym pięknym padole jak zaczniesz takie rzeczy sprzedawać zbyt drogo, to za tydzień-miesiąc masz już całe stado "biznesmenów" wokół siebie i możesz interes zamykać:-( Kurde jak ja nie lubię tej mentalności w narodzie. Nie wspomnę już 10% allegro. Ale sorry za offtop.

Jaromaniak, fajnie Ci wyszły te fronty, podoba mi się.

Zainteresowany nie jestem, ale moim zdaniem cena jest ok, za taką stację, która jest jak mniemam nowa i pasuje elegancko, bez cięcia obudowy i wiercenia. Poza tym każda rzecz jest warta nie tyle ile jest warta, tylko tyle ile będzie chciał zapłacić klient. Ja akurat takiej stacji nie potrzebuję w tym konkretnym momencie, ale jak bym potrzebował, to zapłacił bym stówę za taki zamiennik z miłą chęcią.

1,714

(47 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

OS w rewizji B działa bez zarzutu. Generalnie OS w rewizji C był dopiero w ostatnich modelach płyt XE i najistotniejszą różnicą jest trochę zmieniony self test, gdzie w teście klawiatury poprawiono układ i usunięto zaszłości związane z nieistniejącymi już klawiszami F1-F4 pochodzącymi ze staruteńkich Atari 1200XL, a także rozszerzono test pamięci, który testuje rozszerzoną pamięć do 128kB w Atari 130XE, ale test ten z tego co pamiętam i tak ma jakiś błąd. Tak poza tym różnic w samym systemie i działaniu nie ma, więc nie ma to znaczenia czy w Atari masz rewizję B czy C.

1,715

(21 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Wygodniej by było jak by był jeden wielki portal. O ile jeszcze rozdział Amigi i Atari można przeżyć, o tyle dualność sąsiedzkich portali Atarowych w Polsce jest mega niewygodna - zawsze się zastanawiam gdzie pisać temat i czasem piszę to samo na obu. Masakra:-)

1,716

(734 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

Trzeci przycisk myszy w Amidze jest na pinie 5 złącza DB9, w programach diagnostycznych do sprawdzania joyów/myszy jest pokazywany, więc działa, da się użyć, ale jaki soft to wykorzystuje, to nie wiem.
Natomiast w ST na złączu DB9 portu 0 joya/myszy nie ma nic - jest fizycznie niepodłączony w ogóle ten pin, więc nie ma możliwości użycia trzeciego przycisku.

1,717

(21 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Konrad napisał/a:

przywrócić do życia moje STE - poprzez forum amigowe

Zdrajca!:-)

Gratulacje, fajnie, że wrócił do żywych:-)

1,718

(10 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

W zasilaczu jest transformator. Każdy transformator buczy i jest to normalne, bo drży z częstotliwością 50Hz. Głośność buczenia zależna jest od fizycznych luzów, nowe trafo jest poskładane ciasno i sztywno, ale od tych drgań po latach powstają luzy między uzwojeniami, więc drżą robiąc hałas. Nie ma to wpływu na działanie. Co do nowych zasilaczy, to łatwo kupić, jest tego pełno, z jakimi parametrami masz problem?

1,719

(734 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

W foliowej nie mają dodatkowej taśmy. Folia jest jedna. Best Electronics sprzedaje takie nowe folie, ale cena z przesyłką przekracza wartość kilku innych klawiatur:-)
http://www.best-electronics-ca.com/New% … 0Mylar.htm

1,720

(47 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Fakt. Z resztą jest to opisane w Atariki zaraz na początku artykułu: http://atariki.krap.pl/index.php/ANTIC_%28uk%C5%82ad%29
Tak że Antic z 400/800 się nie nada do XL/XE.

1,721

(47 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Myślałem, że Antic jest tylko jeden i zawsze taki sam? Chyba, że czegoś nie wiem?

1,722

(734 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

Czy najgorsza? Wiesz, ta klawiatura ma przyjemny feeling wciskanych klawiszy, dobrze się na niej pisze. Choć jest foliowa, więc ma te same bolączki co wszystkie foliówki. Natomiast te klawiatury ze switchami mają różne typy tych switchy i niektóre np. blokują się i haczą przy wciskaniu, przez co są nieprecyzyjne i nie da się na nich szybko pisać. Plusy i minusy.

Pancio, tak Help jest też na folii, całość jest na folii w tym typie tak samo jak w serii XE. Po prostu rozbierz, wyczyść itd. Z tym że ostrożnie, bo zasada działania samych klawiszy jest trochę inna - tam są takie malutkie sprężynki jako popychacze. Tutaj masz film jak gość rozbiera i naprawia taką klawiaturę:

A wiem to wszystko bo sam z taką walczyłem:-)

1,723

(734 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

W 800XL i w 600XL jest taka sama klawiatura. Rzecz polega na tym, że w obu tych komputerach było stosowanych kilka różnych klawiatur, ale one wszystkie mają takie same mocowania i wymiary, więc są w pełni zamienne, tylko robili je różni producenci. Tutaj jest bardzo dobry wątek zbierający wszystkie typy klawiatur 800XL/600XL: https://atariage.com/forums/topic/10517 … -variants/

Oprócz pierwszego postu w/w wątku na atariage, warto przejrzeć dalsze posty (choć jest długi), bo tam ludzie piszą też o różnicach w szczegółach, o sposobach napraw, zamiennikach pasujących switchy, a też gdzieś tam dalej są dodatkowe zdjęcia i np. zdjęcia samych klawiszy, które nie są wymienne pomiędzy wszystkimi typami klawiatur, bo mają inne mocowania w poszczególnych typach.

1,724

(47 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Nogi dolutować to nie jest problem. Nawet jeśli są urwane przy samej obudowie, to one w środku obudowy jeszcze wchodzą trochę wgłąb, więc wystarczy zeszlifować trochę plastik obudowy odsłaniając kawałek metalu. Następnie radzę taki układ zabezpieczyć przed zniszczeniem głębiej delikatnie wykonanej roboty związanej z taką protetyką - najlepiej wydaje mi się jest wziąć podstawkę precyzyjną i przylutować do niej scalaka na stałe dokładając brakujące połączenia, które jeszcze dla pewności można zalać czymś, np. klejem na gorąco, albo inną jakąś żywicą czy czymś, żeby to trwale usztywnić. W ten sposób nowe nogi w postaci podstawki będą trwałe i uratujemy taki układ na dłużej - warto się tym trochę pobawić, bo tych zabytków już z czasem będzie coraz mniej jak wiemy.

1,725

(47 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

A gdzieś w Czechosłowacji nie było w jakimś sklepie? Przeszukaj forum, ktoś rzucał linkami... Ewentualnie pytaj, bo Antic jest do dostania, z małego Atari "najtrudniejsze" do dostania i najdroższe zawsze są Pokey i GTIA.