fakt, to prawda :) samo rozwinięcie skrótu PAL o tym mówi :)
Prawdę mówiąc myślałem że masz gdzieś po drodze własny sync-separator... ale faktycznie z ANx można się zorientować że mamy HSYNC bez konieczności dokładania kolejnych układów :)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
Przezroczysta obudowa dla Atari 800XL Rusza przedsprzedaż wyjątkowej, przezroczystej obudowy do komputera Atari 800XL!
RECOIL 6.4.5 RECOIL to przeglądarka retro plików graficznych, obsługująca ponad 550 formatów, dostępna na różnych systemach operacyjnych, z regularnymi aktualizacjami.
atari.area forum » Posty przez seban
fakt, to prawda :) samo rozwinięcie skrótu PAL o tym mówi :)
Prawdę mówiąc myślałem że masz gdzieś po drodze własny sync-separator... ale faktycznie z ANx można się zorientować że mamy HSYNC bez konieczności dokładania kolejnych układów :)
@bezrobotny: myślę że wystarczy pomyśleć jak sygnał koloru jest generowany przez układy wizyjne z lat '70 czy '80 przeznaczone np. dla 8-bitowych komputerów, w tym np. GTIA, a potem jasne stanie się jak go w bardzo prosty sposób taki sygnał dekodować.
Dla ułatwienia obrazki (co prawda dla NTSC, ale w PAL jest podobnie):
nie wydaje mi się aby była taka potrzeba, powinno wystarczyć jedynie "chrominance carrier input (4.43MHz)" oraz ewentualnie CADJ, ale to już autor tego rozwiązania powinien się wypowiedzieć... bo ja mogę tylko spekulować.
@Wieczór... w wielkim uproszczeniu to chyba będzie jakoś tak...
GTIA ma następujące wyjścia sygnału video:
1) 4-bity cyfrowej luminancji (jasność, piny LUM0-LUM3)
2) analogowe wyjście chrominancji (kolory, pin COLOR)
Simius w swoim układzie dekodera, wykorzystuje te sygnały... zamienia zmodulowany sygnał chrominancji na postać cyfrową (jasność już ma w postaci cyfrowej), następnie mamy dwie pamięci FLASH które robią za tablicę kolorów... wyjścia pamięci flash (2x D0-D7) są podłączone do Video DAC który generuje na swoim wyjściu analogowy sygnał, ale już w formacie RGB :)
dla przypomnienia pin-out GTIA:
@Simius:
Ja zapytałem o to, bo w przypadku VBXE obrazki w trybach mieszanych tracą nasycenie kolorów, dopiero rdzeń z emulacją dekodera PAL (uśredniający nasycenie kolorów z dwóch sąsiednich linii) pozwala przywrócić odpowiednie nasycenie kolorów.
Pytanie zadałem bo pomyślałem że skoro brak w Twoim rozwiązaniu uśredniania kolorów,z dwóch linii efekt będzie taki sam jak w przypadku VBXE bez emulacji uśredniania PAL.
Ale w tym wypadku mniemam iż to właśnie było Twoim założeniem z powodu chęci uzyskania większaj ostrości i wyrazistości obraz.
Hej!
Podoba mi się prostota tego pomysłu, również jakość obrazu i zarazem sama realizacja. Mam jedno pytanie dotyczące trybów które korzystają właśnie z miksowania kolorów w sąsiednich liniach (np. mix GR9/GR11). Jak takie tryby wyglądają przy zastosowaniu tego dekodera?
Hej!
Jak chcesz sobie sterować jakimiś I/O z poziomu cartridge to proponuje podłączyć sobie PIA (6520) albo VIA (6522), albo nawet 8255. Jeżeli chodzi o 8255 to nawet kiedyś Mikey o to pytał, w tym wątku:
@Fox... jest dokładnie tak jak piszesz, zapomniałem że na wyjściu każdego z kanałów jest zapętlony przerzutnik "D" :-)
I poniżej obiecane screeny z oscyloskopu i kodu który wyżej wkleiłem, legenda:
ch#1) [przebieg w kolorze żółtym] wyjście audio POKEY-a ---> częstotliwość generowana przez POKEY na wyjściu audio.
ch#2) [przebieg w kolorze cyjan] wyjście PIA ---> częstotliwość występowania IRQ (bit #0 przestawiony na wyjście, pochylone zbocza spowodowane przez filtr na płycie Atari)
AUDUF=$0000
AUDUF=$0001
AUDUF=$0002
AUDUF=$0003
AUDUF=$014B
ps) pomiary częstotliwości pokazane przez oscyloskop należy traktować z pewną rezerwą :) ot feler tego modelu/firmware przy niskich częstotliwościach :)
@Fox: w takim razie to co jest w Atariki:
http://atariki.krap.pl/index.php/Rejestry_POKEY-a
dokładnie chodzi o to:
dla zegara wejściowego o częstotliwości 1/28 lub 1/114 częstotliwości głównej: F = CLOCK/(2*(N+1)).
okazuje się bzdurą?
--------------------> EDIT <--------------------
Ok, zrobiłem mały test... generalnie częstotliwość generowania IRQ przez POKEY w tym wypadku jest równa:
F=CLOCK/(N+1) ... czy ma być +1 jeszcze dokładnie nie sprawdziłem... poniżej kod... oscylogramy za chwilę jak znajdę soft do mojego zabytkowego oscyloskopu.
org $2000
frq equ $14b
st sei
inc $d40e
ldx $d40b
bne *-3
stx $d400
dex
txs
dex
stx $d301
ldx <irq
ldy >irq
stx $fffe
sty $ffff
lda #$03
sta $d20f
lda #%00011001
sta $d208
ldx <frq
ldy >frq
stx $d204
sty $d206
cli
lda #$04
sta $d20e
lda $d302
and #[$04^$ff]
sta $d302
ldx #%00000001
stx $d300
ora #$04
sta $d302
lda #$a8
sta $d207
jmp *
irq pha
;e lda #$01
; sta $d300
; eor #$01
; sta e+1
; asl @
; asl @
; asl @
; sta $d01f
lda #$01
sta $d300
:64 sta $d40a
lda #$00
sta $d300
lda #$00
sta $d20e
lda #$04
sta $d20e
pla
rti
run st
Hej!
A mi wychodzi:
331 ($14B) dla PAL ( 23.4285391 Hz )
334 ($14E) dla NTSC ( 23.4324776 Hz )
10 CLK=15556.55:REM PAL
11 CLK=15699.76:REM NTSC
15 F=23.4
20 N=(CLK/(F*2))-1
25 N=INT(N):? "N=";N
30 F=CLK/(2*(N+1))
35 ? F;" Hz"
sorki za opóźnienie, ale gdzieś to tak schowałem że nie mogę znaleźć... ale jak tylko znajdę więcej czasu... to zrobię fotki i zgram tą dyskietkę.
Podzukam dyskietki, jak znajdę zgram i udostepnie.
czy był to może "EPROM Burner" autorstwa Roberta Kujdy?
o serial EEPROM się nie martw, od razu dostałbyś procki do zapisu i odczytu poszczególnych bajtów :) po strone sprzętu obsługa odczytu i zapisu jednego bitu, w sofcie zrealizowana transmisja całego bajtu i obsługa protokołu wybranej pamięci szeregowej.
przykładowe rej. kontrone karta
$d500 - <nr_banku
$d501 - >nr_banku
$d502 - serial flash register
bit#0: serial_clock
bit#1: data_in
bit#2: data_out
i to wszystko co potrzeba od strony sprzętu, reszta to napisanie procedur...
ldx <adr
ldy >adr
jsr eeprom_read
ldx <adr
ldy >adr
lda #value_to_write
jsr eeprom_write
Jest to jak najbardziej możliwe i nie jest wcale skomplikowane do wykonania. np. przełączane banki $A000-$BFFF (dowolnie wybraną komórką na stronie $D5XX, z możliwością odłączenia cartridge), dodatkowo mała pamięć serial eeprom do zapisywania ustawień. Pytanie ile taki banków po 8K jest potrzebne.
Do wyboru jeszcze przełączane banki w obszarze $8000-$9FFF, lub banki po 16K w obszarze $8000-$BFFF.
to ja zaprezentuję super BASIC viewer do formatu Sikora:
10 OPEN #1,4,0,"H:KARMIACY.SG3"
20 GRAPHICS 3+16
30 SCR=PEEK(88)+256*PEEK(89)
40 FOR I=0 TO 239:GET #1,A:POKE SCR+I,A:NEXT I
50 CLOSE #1
99 GOTO 99
ps) musiałem go popełnić aby szybko obejrzeć powalający obrazek mgr. inż. Rafała :)
dlaczego wynikowa wielkość pliku wynosi 960 bajtów? Trochę dużo jak na GR.3, powinno być 4 razy mniej :) chyba że czegoś nie doczytałem :)
myślę że sprawa "przekompilowania" nie będzie żadnym problemem :) A jeżeli nawet to zawsze można zrobić "patch" który będzie pytał o adres przez uruchomieniem właściwego programu :) także tym bym się w ogóle nie przejmował, to najmniejszy problem.
Hej!
Bardzo ciekawy projekt! :) podoba mi się... posłuchałem trochę brzmienia SID-a, faktycznie brzmi nieco inaczej... w szczególności filtry wydają się brzmieć nieco inaczej... nie odbierajcie tego jako moje jęczenie :) Bo projekt bardzo mi się podoba :) Czekam z niecierpliwością na wersję finalną! :)
A co do Slight-SID robią się ostateczne płytki... (mam przynajmniej taką nadzieje) i będą za 1,5 może 2 tygodnie. Jak po zmontowaniu okaże się że działa to zgodnie z moimi zamierzeniami będzie można to uznać za wersję docelową. Mam nadzieję że tym razem wszystko będzie OK. Wybaczcie czas jaki mi to zajmuje, ale nie potrafiłbym dać w wasze ręce "niedorobionego" urządzenia, albo urządzenia które działa lub brzmi gorzej niż chciałem/przewidywałem.
Jeszcze co do przestrzeni adresowej dostępnej dla Slight-SID. W gnieździe carta mam do dyspozycji tylko $D500-$D5FF, tyle mogę. Jeżeli planowałbym wersję wewnętrzną to może zajmować ona dowolny adres dostępny w przestrzeni adresowej Atari.
fajne! :) dzięki! :)
Hej!
Jeden z niedawnych projektów który mi przychodzi do głowy to ten: http://www.horus.com/~hias/atari/#sram512k
jeszcze swego czasu ASAL robił coś podobnego: http://atarionline.pl/v01/index.php?sub … =wynalazki
i był chyba jeszcze jeden projekt który tak jak w Twoim wypadku tylko podmieniał DRAM/SRAM ale nie mogę przypomnieć sobie autora i znaleźć linku ;/
Zapewniam Cię iż idea odtwarzania sampli na GTIA nie jest nowa, eksperymentowała z nią całkiem spora grupka ludzi w zamierzchłych czasach, a ja odtwarzanie sampli na GTIA robiłem sobie około '93 roku... byłem zainspirowany grami które ze spectrum-owskiego beep-era (np. Tim Folin i jego utwory z lat '80), wydawały całkiem ciekawe dźwięki :) A to wszystko zaczęło się dzięki kolegom spectrum-owcom z giełdy, którzy potrafili katować nas swoimi piskami :]
Wcześniej napisałem sobie np. program do czytania spectrum-owskich taśm na magnetofonie przerobionym na Turbo 2000 :) Chodziłem do zaprzyjaźnionych spectrum-owców i prosiłem aby nagrywali mi obrazki ze swoich gier ;) wybierałem takie w których brak atrybutów nie przeszkadzał zbytnio w wyświetleniu grafiki na Atari :)
Skończyło się jednak na fazie eksperymentów i odtwarzaniu sampli na GTIA, ponieważ doszedłem do wniosku że przeniesienie player-ów ze ZX-Spectrum to dla mnie droga przez mękę, z kilku powodów...
1) moja znajomość ASM Z80 była bardzo wątpliwa, zacząłem nawet pisać jakiś disassembler dla Z80, ale w tamtym czasie to SoTe mnie przegonił i napisał własny, a to z tego powodu że z jakiegoś powodu chciał disassmeblować ROM stacji LDW2000 :) Oczywiście zadziałało na mnie to jak demotywator i porzuciłem dalsze prace :)
2) nie miałem do tego zupełnie cierpliwości, dissaemblowanie, cyklowanie, brrr ;)
3) wszelakie testy wykazywały i moja subiektywna opinia pokazywała że POKEY gra głośniej i wyraźniej :) cały pomysł zarzuciłem, ponieważ stwierdziłem że to droga donikąd.
Było jeszcze parę osób które miały podobne pomysły, ale nikt ich również nie zrealizował, dochodząc do podobnych wniosków co ja :) Dźwięk generowany przez GTIA od tej pory wykorzystywałem jedynie do generowania różnego rodzaju key-clicków i innych wkurzających beep-ów.
dopiero XXL po latach usiadł i wykazał się ogromną cierpliwością i zrobił to co było wiadome że da się zrobić ;) tzn. przeniósł playery ze spectrum :)
... a ja w tamtym okresie zacząłem inne eksperymenty z POKEY-em, a ich owocem po latach było mini-demko Digital Trash z 1995 roku. Dla dociekliwych dodam tylko, że w głównej części nie ma typowego ORA #$10, STA AUDCTLx ;-)
Perestroyka ani tym podobne produkcje z muzyką Tomka Liebicha (np. Fucked Vocabulary czy Sky Computer Network)
nie używają GTIA, wiem to na pewno ponieważ player-y z perestroyki czy sky computer network musiałem napisać od nowa gdy robiłem kompilację muzyczek Tomasza Liebicha ( The TL's Old Music Show ) grającą jednocześnie obie wersje muzyki na Atari wyposażonym w drugi POKEY (stereo).
Jeżeli ktoś jeszcze tego nie widział/słyszał to plik do pobrania tutaj: The TL's Old Music Show
sprawdziłem player znajdujący się demie Axel-F z muzyką Tomka Liebicha, nie ma tam użycia GTIA, choć dźwięki nie są typowe dla Atari :)
Sikorowi chyba chodziło o to... http://a8.fandal.cz/detail.php?files_id=39
brzmi dziwnie, i w scroll-u są wypisane jakieś informacje o 5 kanałach, ale nie wiem czy tam jest GTIA, nigdy nie zaglądałem w kod playera.
atari.area forum » Posty przez seban
[ Wygenerowano w 0.188 sekund, wykonano 13 zapytań ]