A co trzeba mieć dodatkowo, i jak to zrobić żeby odpalić "fajny terminal do BBS-u" i połączyć się z jakimś BBS-em? Umie ktoś to ogarnąć i zrobić instrukcję?

Dalej możesz se jeszcze napisać TYPE READ.ME
Ewentualnie możesz napisać STAT to Ci pokaże ile miejsca jest na dyskietce
I ostatni wypas to ICDS takie menu do czegoś tam:-)

Ogólnie myślałem, żeby może jak już kilka osób to odpali i znajdzie się wśród nich jakiś pasjonat, który wie po co chciał mieć ten CP/M (bo ja na przykład nie wiem i zrobiłem to tak bardziej dla sportu:-)), to żeby założyć jakiś wątek, w którym by się opisało jakieś ciekawe zastosowania i przykłady co z tym fajnego da się zrobić (jeśli się da:-)). Bo tak, to wszyscy piszą CPM! CPM!, na to masz masę softu! hura! - tylko ja się pytam jakiego softu, który ma jakikolwiek sens odpalenia tego dzisiaj?:-)

1,153

(57 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Nie, nie, nie - źle się zrozumieliśmy:-) Ja nie będę sprawdzał jaka wersja jest ostatnia, bo ja ten wątek znam i tam jest cała masa wariacji na temat wersji z różnymi odmianami stron tytułowych, z czego ja nic nie rozumiem i jest to dla mnie wielki bajzel:-) - przy czym jedne strony migają, a inne nie migają, jednym się podoba, inni psioczą i pewnie dlatego jest kilka równoległych wersji, z czego żadna nie wydaje się być tą jedyną słuszną. Poszukałem więc wersji od Homesofta, która działa mi dobrze, więc takiej sobie używam, bo mam zaufanie do Homesofta, że od niego wszystkie gry są w fajnych wersjach - ale najczęściej są przez niego lekko poprawione.

Jak sprawdzicie że powinna być inna wersja i wszyscy dojdą do porozumienia która, to poproszę do mnie przesłać gotowy obraz. Jak nie dojdziecie do porozumienia, to programuję tą od Homesofta.

Co ciekawe, np. Homesoft spiracił również moją grę The Last Disk, ale zrobił ją lepszą niż mój oryginał:-) Poprawił wyświetlanie strony tytułowej podczas wczytywania gry, bo u mnie były śmieci i nie umiałem tego lepiej zrobić, a on poprawił w wersji pirackiej:-) Dodatkowo zmniejszył rozmiar pliku:-)

1,154

(57 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Tak, zapis w grach działa prawidłowo na wszystkich kompatybilnych kościach, sprawdziłem. Dlatego jeśli nie ma potrzeby flashować zawartości z poziomu Atari, to nie ma różnicy jakie kości damy. Postaram się dokupić jednak więcej tych AMD na przyszłość.

1,155

(57 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

_tzok_, a będziesz programował w ogóle kiedykolwiek ten kartridż z poziomu Atari, czy zawsze programatorem? Bo jeśli chcesz mieć możliwość programowania wsadu z poziomu Atari, to kości AMD, a jak nie potrzebujesz to dam Ci kości ST. W działaniu nie ma różnicy, zapis gry też realizują bez różnicy, tylko flasher nie wykrywa ST. Rzecz w tym, że mam trochę takich kości i trochę takich, więc bym wykorzystał jeśli niektórym to nie będzie robiło różnicy. Jedne i drugie kości są nowe i kupione były specjalnie do tego kartridża, tylko się okazało, że ten flasher generowany przez Maxflash Studio sprawdza jakie są kości i nie wszystkie wykrywa.

1,156

(57 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Słuchajcie, co do Space Harrier, to ja sobie zrobiłem i używam tą oto wersję z załącznika (ściągnięta od Homesofta). Napiszcie, czy może być właśnie ta, żeby nie było.
Aha, i jak by co, to ja nie handluję grą, tylko sprzedaję sam kartridż -programowanie scalaków to tak tylko przy okazji robię, a gra jest wypuszczona za darmo.

1,157

(707 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

W styczniu będą dwa lata od początku zapisów. 8szt na dwa lata, czyli końcówka obecnej listy zapowiada się na termin za jakieś 16 lat:-) Przekażcie potomstwu adres wątku na stronie na wypadek gdyby prawnuki chciały dziedziczyć miejsce w kolejce:-)

1,158

(57 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

To działa tak, że Maxflash Studio ma jakiś gotowy nagłówek atr-a z gotowym programem flashującym i prawdopodobnie tylko podmienia tytuł gry, który wyświetla się podczas flashowania kartridża i do tego nagłówka dokleja plik bin z wsadem, bo on ma zawsze identyczną postać i rozmiar. Jak ktoś umiał by takie coś zdebugować, czy tam jakoś podejrzeć, to może by się dało np. sprawdzić jakie jeszcze kości umie wykryć ten program, albo też zhakować go tak, żeby działał na sztywno zawsze ze wszystkimi kościami. Tak sobie myślę, że można by też równie dobrze napisać własny flasher do mojego kartridża, ale ja na to nie mam czasu, za dużo to by mnie kosztowało roboty chyba... A może i nie? Hmm, może do tego podejdę kiedyś.

1,159

(28 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Faktycznie, doczytałem, dzięki. Dobra robota:-)

1,160

(57 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Maxflash Cartridge Studio jest darmowy do ściągnięcia na oficjalnej stronie Atarimax Maxflash. Z niego generuje się plik bin (wsad do kartridża) i dalej z pliku bin w tym samym programie tools->convert bin to atr

1,161

(57 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Dobra, słuchajcie, zrobiłem dodatkowe testy, bo czegoś wcześniej nie zauważyłem, a przypadkiem zadziałało:-)

Otóż flasher atarowy atr z jakąś tam grą jak się odpali bez kartridża, to wyświetla komunikat, że nie wykrył kartridża i że można go wtedy wsadzić. Jak tego próbowałem początkowo, to zawiesił mi się komputer, więc myślałem, że mój kartridż tego nie umie. Ale teraz zrobiłem więcej testów i okazuje się, że faktycznie da się wsadzić wtedy kartridż i ponownie go zaprogramować z poziomu Atari. Czasami trzeba operację powtórzyć, bo czasami komputer się zawiesza podczas wkładania kartridża. Podejrzewam, że to zależy od tego w jakiej kolejności styki zadziałają i czy najpierw kartridż dostanie zasilanie, czy jakiś sygnał, dlatego czasem się uda ten myk a czasem nie.

W ten sposób można ponownie flashować kartridż wielokrotnie z poziomu Atari, również wtedy gdyby się czasem popsuło coś (np. wyłączenie zasilania podczas flashowania itp.) albo gdybyśmy chcieli flashować kości używane zaprogramowane wcześniej czymkolwiek.

W związku z powyższym, ponieważ przetestowałem, że z flasherem działają mi tylko kości AM29F040, to do zamawianych kartridży zamówię tylko takie kości i takie dostaniecie defaultowo.

Mam jednak prośbę: jeśli ktoś nie przewiduje programowania wsadów z poziomu Atari, tylko chce kartridż w konkretnym celu posiadania na nim tylko konkretnej gry, którą mu zaprogramuję, albo i tak będzie kości programował programatorem własnym, to niech przy liście przy swojej osobie dopisze "DOWOLNE KOŚCI" - chodzi o to, że mam trochę innych kości pamięci, a tych AMD mam mało i będę musiał ich szukać po sklepach/hurtowniach żeby dostać w sensownym czasie i w sensownej cenie...

@pawel: Co do programowania przez USB, to nie ma opcji w tym projekcie, bo by musiała być dodatkowo na płytce cała logika programatora jakiegoś zbudowana. To samo się tyczy arduino czy innych platform. Na płytce mamy tylko logikę kartridża do obsługi bankowania z poziomu Atari i nic więcej.
@perinoid: Próbowałem podejść do tematu w podobny sposób jak piszesz. Mam SDX kartridż przelotowy i podpinałem mój kart do tego. Faktycznie wtedy wstanie Sparta i można by dalej coś podziałać, jednak flasher atarowy z pliku atr jest niedosowy, więc nie idzie go tak wykorzystać. Chyba że jest jakieś dosowe narzędzie do flashowania Maxflash, to by można sprawdzić. Maxflash Cartridge Studio ma tylko opcję generowania pliku atr z pliku bin i jest to właśnie niedosowy atr.

Aktualna lista:
1. pancio.net - 1szt
2. DaruG - 1szt
3. Pawel - 1szt, Space Harrier
4. Sikor - 1szt, Space Harrier poproszę smile
5. perinoid - 1szt.
6. MGor - 1szt, Space Harrier to dobry pomysł smile
7. Montezuma - 1 szt.
8. lopez - z zaprogramowanym Space Harrier'em - szczegóły PW
9. Yezy - 1szt. szczegóły PW -DOWOLNE KOŚCI
10.

1,162

(57 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Edit: pisałem tu o kościach różnych itp, ale kasuję post, bo robię jeszcze testy...

1,163

(57 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

@pancio sprzedaż kilkunastu sztuk praktycznie od ręki. Na razie mowa o gotowych egzemplarzach. Napisałem powyżej, że gotowiec 100zł z zaprogramowanymi wsadami. Róbcie listę, jak się zbierze kilka osób, to zmontuję za kilka dni pierwszą partię i zobaczę jakie jest zapotrzebowanie, wtedy zamówię ewentualnie więcej towaru.
1. pancio.net - 1szt
2. DaruG - 1szt
3. Pawel - 1szt
4.

1,164

(28 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Ale Ty poprawiłeś jakoś ten projekt, który jest dostępny w sieci, w taki sposób, że nie ma już konieczności montowania dodatkowego układu ttl?

1,165

(57 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Tak, z tym że ten, na którym zapisywałem Prince of Persia miał tylko 4Mbit i był read-only. Obecnie jest to rozwinięte o możliwość zapisu na kartridżu przez program i ma dwukrotnie większą pojemność. Gdyby jednak chcieć wrzucić na niego mniejszą rzecz, to można wlutować tylko jedną kość pamięci (mam na myśli np. produkcję jakiejś gry na tym kartridżu).

1,166

(57 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Zaprojektowałem, zaprototypowałem, przetestowałem i wykonałem w wersji ostatecznej kartridż uniwersalny 8Mbit.
Co takiego on fajnego sobą reprezentuje?
Kartridż jest do odczytu i zapisu - czyli można go flashować w Atari (z pewnymi ograniczeniami) oraz gry mogą na nim zapisywać dane (np. Jim Slide XL zapisuje zaznaczone pokonane etapy, Space Harrier zapisuje highscore).
Bankowanie zgodne ze standardem Maxflash 8Mbit - czyli na tym kartridżu przygotujemy sobie gry przeznaczone pod to bankowanie (np. Jim Slide XL, Space Harrier, AtariBlast!), ale także możemy sobie przygotować zestaw ulubionych gier czy programów.
Wiadomo też że powstały pod to bankowanie wersje gier całodyskietkowych, niektóre również korzystają z możliwości zapisu. Nie wiem jednak gdzie te obrazy kartridży znaleźć... Może ktoś podrzuci jakieś linki?
Ładne wykonanie, kartridż w obudowie od Sikora:-)
http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=6917

Flashowanie.
Najwygodniej zewnętrznym programatorem. Obraz kartridża trzeba sobie podzielić na dwie połówki i zaprogramować nimi dwie kości pamięci. Pełne gry zajmujące cały kartridż mają swoje gotowe obrazy dostępne w sieci. Natomiast jak chcemy sobie zrobić swój zestaw gier czy programów, to można to zrobić za pomocą oprogramowania Maxflash Cartridge Studio.
Istnieje też oprogramowanie do flashowania kartridża Maxflash bezpośrednio na Atari. Mamy wtedy atr z flasherem i obrazem kartridża i nic więcej nie potrzebujemy. Ten flasher również działa z moim kartridżem, z tym że tutaj są pewne ograniczenia: po pierwsze ten flasher nie rozpoznaje wszystkich producentów kości, a po drugie w ten sposób zaprogramujemy tylko czyste kości, bo musimy włączyć kompa z włożonym kartridżem i musi wystartować z pliku atr z np. sio2sd. No i jak na kartridżu już coś będzie, to Atari wtedy zabootuje z kartridża zamiast z naszego pliku atr, więc nie uda się tego już zrobić. Tak że tego rodzaju flashowania jakoś szczególnie nie polecam na dłuższą metę - niby działa, bo sprawdziłem, ale słabo użyteczne.

Kartridż w środku:
http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=6918

I teraz tak: sprawdzam niniejszym jakie jest zapotrzebowanie na takie kartridże. Jeśli ktoś ma ochotę, to proszę zacząć robić listę chętnych. Gotowy kartridż w obudowie jak na pierwszym zdjęciu to koszt 100zł. W cenie mogę zaprogramować kości pamięci dowolnym wsadem, czyli otrzymujemy działający gotowy kartridż. Przesyłka paczkomatem 12zł bez względu na ilość.
Jeśli chodzi o dostępność, to kilka(naście) sztuk będę w stanie zrobić w miarę od ręki, kwestia poskładania, bo mam trochę części, a gdyby się okazało że będzie potrzebna większa ilość, to wtedy będzie trzeba poczekać.

1,167

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Czy więcej to dyskusyjne. Jeśli powstanie jeszcze kilka dobrych gier, które będą robić taki zamęt, to może się okazać, że siły się wyrównają. Społeczność liczy pewnie z kilka tysięcy ludzi na świecie. Jak podzieli się na trzy społeczności, które umownie nazwę "atarian", "sratarian" i "atarixixelowców", to będą trzy niezadowolone grupy i wszystko się rozpieprzy:-) Przy obserwacji, że rocznie na Atari mamy teraz w zależności od roku od zera do pięciu dobrych gier, po takim podziale będzie poniżej jednej gry rocznie, czyli w zaokrągleniu można przyjąć, że zero:-)

1,168

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

No dobra, ale wtedy rozumiem, że druga połowa strony jest ignorowana przez U1MB, ale jednocześnie U1MB przykrywa tą stronę, bo w tym zakresie nie zadziała nam też zamiast tego PIA, czyli gdybyśmy zrobili jakieś rozszerzenie i chcieli korzystać w nim z jakiegoś adresu z tej drugiej połowy strony, to U1MB również nam to uniemożliwi, tak?

1,169

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Kurde, to ja już nie wiem... Jest problem czy go nie ma? Nie chciałem znowu rozgrzebywać tego tematu i sorry też xxl za śmiecenie znowu w wątku. W takim razie dlaczego Gravity Worms nie działa na u1m i jak to się robi żeby nie działało? Nie mam na myśli koncepcji jak sprawdzić czy jest u1m w kompie i wtedy zrobić if jest then zawiecha, tylko jaki zapis powoduje przypadkowe zawieszenie się komputera z powodu rzekomego błędu w rdzeniu u1m? Może dało by się w sposób jednoznaczny i niemętny odpowiedzieć na to jeden raz i zakończyć temat na tym?

1,170

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

@pancio.net: problem polega na tym, że u1m owe sporne pół strony pamięci blokuje całkowicie sprzętowo jak rozumiem z tego co pisał xxl w innych wątkach, bo pisał, że zapis pod te adresy wiesza Atari. Jest powiedziane, że te pół strony jest "do wykorzystania w przyszłości" czy tam do "przyszłych celów". Jednak tak sobie myślę, że w takim układzie, gdybyś chciał np. skonstruować jakieś rozszerzenie własne - np. jakiś interfejs, który miał by się znajdować pod tymi adresami, to również tego nie możesz zrobić, bo będzie to prawdopodobnie w takim samym konflikcie z u1m, jak programy xxl'a. Nie sprawdzałem tego, ale jeśli tak jest, to osobiście uważam, że rację w tym sporze ma jednak xxl. Być może inne mamy podstawy takiego poglądu - ja po prostu uważam, że rozszerzenie, które jest instalowane wewnątrz komputera na stałe i zajmuje jakieś ustalone adresy, nie powinno ingerować w przestrzenie adresowe, których samo co prawda nie wykorzystuje, ale blokuje innym i powoduje niekompatybilność z oprogramowaniem czy też innymi rozszerzeniami.

1,171

(6 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Kogo obchodzi czy pracuje z jakimś rozszerzeniem?:-) Istotniejsza jest idea popularyzowania Atari:-)

1,172

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Ok, przepraszam za śmietnik, koniec tematu.

1,173

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

@xxl, ale na jakiej podstawie to "rozumiesz"? Nic takiego nie powiedziałem, a rzecz jest bez związku. Rozmawiamy tutaj wyłącznie o grach a nie o sprzęcie, które na Atari istnieją w ilościach setek jeżeli nie tysięcy i wszystkie są dostępne dla ogółu i nikt za nie nie musi płacić po to, żeby na chwilę odpalić sobie grę na retro sprzęcie i zobaczyć na czym te gry polegają, jak wyglądają, pograć chwilę i schować Atari z powrotem do szafy. Ja nie będę płakał z powodu trzech gier w które nie pogram, ale ubolewam nad tym, że nie trafią one do ogółu i na Atari nie będzie nowych gier.
Jak już szukasz na siłę analogii, to w obrębie Twojej jednej gry można ich znaleźć kilka. Wykluczeni w sposób celowy zostają po pierwsze ludzie, którzy nie mają u1mb, po drugie ludzie którzy nie kupują gier, a w drugą stronę po trzecie projektant u1mb wyklucza ludzi, którzy go posiadają. Ogólnie chora sytuacja - i to jest dokładnie to o czym mówię, że zamiast rozmawiać o grze, to rozmawia się o polityce. Przypominam, że Atari na tak zwanym rynku komercyjnie występowało 30-40 lat temu, natomiast dzisiaj to jest domena hobbystów i pasjonatów, a nie rynek komercyjny. Gdyby tak nie było, to w zasadzie należało by oczekiwać, żeby cały katalog retro gier zniknął i pojawił się wyłącznie w formie płatnej, te setki gier, które posiadasz na karcie SD czy tam na kasetach powinny być gdzieś dostępne w sprzedaży również wyłącznie komercyjnie. Obecnie komercyjny charakter Atari w zakresie oprogramowania przekształcił się za sprawą czasu w charakter artystyczny, zabytkowy, hobbystyczny itp. Robienie z tego typowej komercji jest dla mnie paranoją. Sensowne jest jedynie płacenie za wersje kolekcjonerskie, czyli ładne wydawnictwo, którego zrobienie kosztuje i za to warto zapłacić. Za kilka pikseli na starym telewizorze, to wybacz ale nie bardzo, za to jeśli tych kilku pikseli nie będą dostawać hobbyści podtrzymujący cały temat, to temat po prostu zniknie.

Edit: aha, jeśli jest inaczej, to za jakiś czas pochwal się proszę w jakim nakładzie została sprzedana gra Gravity Worms i ilu szczęśliwców na całym świecie w nią zagrało. Możesz podać też procentowy udział gry w rynku gier na świecie na wszystkich współczesnych platformach. Wtedy przy odpowiednim obrocie można będzie uznać, że komercyjnie jesteś prawie jak Audi:-)

Edit2: rozumiem, że H2 też będzie dla garstki wybrańców? Daj znać, bo nie wiem czy warto w ogóle czekać na tą grę, skoro dla mnie ona i tak się nie ukaże.

1,174

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Nie no, ja rozumiem że coś tam wygrzebać można, ale wersja kolekcjonerska i tak zawsze na siebie zarobi bez względu na wszystko, nie mam też nic przeciwko idei Duddiego, wręcz przeciwnie, uważam, że robi super sprawę z tym wydawaniem gier i bardzo dobrze, że udaje mu się to robić zarobkowo i się z tego utrzymać. Szczerze mu dobrze życzę i dopinguję. Jednak równolegle trzeba (tak uważam) myśleć, a nawet przede wszystkim - o tym, żeby pompować w Atari ile się da i dawać ludziom jak najwięcej, żeby to nasze Atari w ogóle mogło dalej istnieć. To na prawdę nie jest pole do wyłącznie zarobkowej działalności jeśli chcemy żeby to wszystko istniało w sferze naszego hobby i się rozwijało.

1,175

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Nie mam więcej pytań:-) Zatem życzę Ci podobnych sukcesów "komercyjnych" jakie odnosi Audi. Drobna rada: nie rzucaj jeszcze pracy zawodowej i nie stawiaj wszystkiego na jedną kartę:-)