> pomijajac fakt, ze samo atari raczej nie udzwignie odgrywania empetrojek...
Znowu nie rozumiesz, albo udajesz... trzy razy tłumaczyłem, o co mi chodzi. Nie chodzi mi o o mp3, ale o podobny format, a poza tym wyraźnie napisałem, że to pytanie (na razie) teoretyczne!
> nie jestem muzykiem, wiec takie porownania nie robia na mnie wrazenia...
Nie-graficy (np XRay) wypowiadali się na temat grx compo i jakoś nie było problemu. Poza tym nie chodzi o robienie wrażenia, tylko o odpowiedź na zadane pytanie.
> Sproboj potestowac Graph2fnt...
Tu nawet nie widzę wiązku cytatu z odpowiedzią. Przynudzasz z tym G2F bez przerwy. Potestuję, no i co? Co to ma niby zmienić? Zostanę zwolennikiem konwersji?
> Nie mozesz chyba powiedziec, ze nie potrafie dobrze pikslowac na atari
A czy ja coś takiego powiedziałem, że wyskakujesz z takim tekstem? Nie manipuluj proszę - bo odbieram to jako manipulację i próbę włożenia w moje usta rzeczy, której nigdy nie powiedziałem i nie uważam. A fakt że potrafisz rysować na atari tym bardziej sprawia, że chciałbym takie prace oglądać. Pecetowe też chętnie obejrzę, ale na PC, bez sztucznego okrawania do gfx-compo.
> Czy mam wiec przestac w ogole cokolwiek robic z mysla o Atari, bo "zasmiecam" 8-bitowa Sztuke ?
A czy ktoś tak powiedział? Bo ja na pewno nie. I nawiązując: np w msx compo nie jest dopuszczone wystawianie coverów (na naszej scenie), co nie znaczy, że ktokolwiek burzy się na ich ew. obecność w produkcjach.
Podsumowując: zanim odpowiesz na post, przeczytaj go dokładnie, bo - nie obraź się - ale chwilami wychodzisz na... trochę niekumatego. A to przecież nie jest prawda. Dyskusja będzie bardziej zwięzła, jasna i na temat.