Nie bedzie problemu, php ma w sobie narzedzia do generowania md5 i innych, bede musial tylko podumac nad requesterem do uploadu, zobaczymy w kolejnych dniach jak bedzie chwila.

TOSEC - widziałem go, ale gdzie ta wyszukiwarka haszy?  Na razie zrobilem nieskonczenie prymitywny skrypt, ktory zwraca rekord z bazy, jesli znajdzie taki hasz, więc jest jeszcze czas się zatrzymać, z wyważaniem otwartych drzwi :)

Baza w mysql + skrypt w php który generuje automatycznie hashe uploadowanego pliku i szuka w bazie - by zrobic szkielet czegos takiego dostepnego przez przegladarke to doslownie 5 minut roboty dla osoby tworzacej w php. Zastanawiam sie czy nie sprobowac napisac czegos takiego, nie wiem czy dalbym rade, ale mysle, ze spokojnie wystarcza podstawowe umiejetnosci php.

Bedzie trzeba uwzglednic tez opcje importu pliku csv z haszami z np. duza baza uzyskana z innych archiwow, oraz mozliwosc recznego dopisywania,kasowania i edycji wpisow. Choc to mozna robic na zywca bezposrednio na bazie, np. phpmyadminem...

Ale faktycznie warto na poczatek przemyslec strukture pliku, ile i jakie pola jeszcze oprocz nazwy, wielkosci i hasza - na pewno informacja gdzie plik sie znajduje, moze tez kto i kiedy uploadowal, jakies pole info z opisem co to jest?

Co do atr-ow: do calodyskowych z wlasnymi loaderami smialo sie sprawdzi, ale do skladanek i dyskow pod dosem, ktore byly zapisywane i kasowane partiami bedzie praktycznie nieskonczona wielosc hashy, mimo ze uzyteczna zawartosc ta sama (chodzi mi o niewyczyszczone sektory w obrazie,a figurujace pod dosem jako puste).

No własnie, żywe potwierdzenie tej zasady.
Gdyby był za te 2000$ jak sądziłem, że może być wart, to nikt by nie kupił, bo za tanio, a tak... :)

Propozycja, pomysl.

Brakuje mi jednej rzeczy, ktora ulatwilaby bardzo odnajdywanie zapomnianych perelek z kaset (i nie tylko). Czesto trafiaja mi sie kasety, bez opisu, zwlaszcza z uzytkami, ktore po zaladowaniu trudno okreslic czym sa. Otwiera sie jakas winietka z enigmatyczną nazwą np. Copier 2.0, albo sam prompt z jakimis opcjami do wyboru. Trudno powiedziec czy takie cos jest juz w bazie programow i pod jaka nazwa, a nigdy nie chce mi sie przetrzasac archiwum i recznie szukac. Tak samo niektore demka - nie wiadomo jaka wlasciwie maja nazwe i czy juz sa znane, a jestem pewien, ze cos niespotykanego na pewno bym znalazl, np. jakies zapomniane i nieznane uzytki z DDRu, itp.

W tym momencie idealnie byloby, gdyby stworzyc centralna baze sum kontrolnych md5 (chocby w postaci pliku tekstowego) znanych plikow - jakie sa w roznych zbiorach. Super uprosci to proces zgrywania i wyluskiwania nowych, nieznanych  programow, lub kolejnych wersji/mutacji.

Z grubsza widze to tak:

1. zgrywam tajemnicze pliki z kaset (do ATR-ów troche mniej sie przyda to rozwiazanie)
2. generuje hashe dla tych plikow
3. sciagam plik z aktualnymi sumami dla zebranego juz softu
4. szukam mojego hasza - jesli go nie ma, wiem ze to cos nowego, lub ze jest to
nieznana wczesniej wersja, jesli jest to od razu widze co to i pod jaka nazwa figuruje.

Idac dalej, gdyby wygenerowac taki plik np. dla zawartosci pigwy i go opublikowac to momentalnie daloby sie rowniez sprawdzic dumpy cartow, romow, etc.

Zrobienie tego pod linem to doslownie chwila roboty -np. md5sum, a i dla "grzyba" tez sa fajne narzedzia, np. pakiet md5deep.

Dolaczam przykladowy plik wygenerowany dla xexow zawartych w archiwum utils z atarionline - w pliku pierwsza pozycja to dlugosc, potem hasz danego pliku i jego nazwa ze sciezka.

A z czasem mozna pomyslec o bazie mysql z mini aplikacja w php, ktora po wklejeniu hasza od razu zwraca, czy takie cos jest, w ilu wersjach, gdzie, etc.

R-Type, Pinball

A Saboteur, gdyby znalazl sie w kregu rozwazan byloby super.

No, ale ta ataryna to nowa jakoby była, no to jasne że i w worku jeszcze :)

Adam: dokładnie, jak juz się na siłę okazja pcha, albo cos sie zawieruszy w grupie roznych gratow. Ale serca do tego juz nie mam, zeby modzic i naprawiac.

AS: DAWAJ!!! Mam nadzieje, ze to taka historia, ze bedzie mi sie snila po nocach. Np.: wytaskałes kontener nowek boxow 800xl przy likwidacji Pewexu.

O :D  To mi przypomniałeś jeszcze Amige 1200 w towerze microniku - działająca plus Blizzard III nie działający razem za 50zł. Ale te graty mniej mnie interesują więc wyleciało z głowy. Tyle, że to było co najmniej 10 lat temu.

Pudełko 5+. Z tym helpem naprawdę trudno mi ocenić - może być jak mówisz, ale specjalnie chyba są słabe zdjęcia i przez folię.

Myślisz? Przez folię trudno ocenić, wyglądają na jednolite, gładkie, ale fakt, zastanawia mała ilość zdjęć.
Jak ktoś ma nówkę, to chciałby się pochwalić, zaprezentować okazale towar, także sprawa niepewna.

Np. nad tą się zastanawiam. Lekko dziwna.

http://allegro.pl/atari-800-xl-fabryczn … 63892.html

Ciekaw jestem, czy sprzęt za parę tygodni wróci do puli.